Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile kosztowała was ciąża tzn lekarz jakies leki witaminy badania itp

Polecane posty

Gość gość

U nas idzie bardzo dużo lekarz co 2 tyg wizyta po 150 zł za wizytę, leki na podtrzymanie ( duphaston, luteina dopochwowa, magnez,nospa, witaminy, kwas foliowy, zastrzyki) ok 700 zł miesięcznie pierwsze badania ok 400 zł, potem ok 100 miesięcznie na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Około 500-600 zł miesięcznie szło, głównie na wizyty i leki, witaminy, nie miałam jakichś wielkich problemów z ciążą ale chodziłam na kontrole, usg i ktg prywatnie, więc wszystko za kasę.Aha, i to było ponad 2 lata temu, teraz ceny poszły w górę.A po urodzeniu dziecka jeszcze więcej kasy idzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra jakaś. tak to jest w Polsce, że za wszystko musisz płacić. ja mieszkam w UK i zarówno opiekę lekarską jak i leki mam za darmo. nawet dentystę. w przeciągu całej ciąży zapłaciłam 8 funtów za 2 zdjęcia z USG to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrissy cane
ja jestem na razie w 3 miesiącu ciąży i nie mam tak często wizyt- do tej pory były dopiero dwie (wizyta 120 zł, usg 40 zł, cytologia 40 zł), badania krwi i moczu w sumie 120 zł, beta hcg 2x 35 zł, teraz usg genetyczne 150 zł. Na razie nie ma tragedii, zobaczymy co będzie dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie koszt to tylko witaminy i to raz na dwa miesiące, do lekarza chodziłam na nfz jednak teraz zmieniłam na prywatnego z pewnych ważnych względów, ale to już końcówka bo 7 miesiąc także ze 2-3 wizyty po 100 zł, usg za 90 zł. I tyle. A no i raz przyjmowałam antybiotyk to poszło powiedzmy z 50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No opieka lekarska w UK jest darmowa, ale jaki jest jej poziom to wszyscy wiemy :D Wszyscy moi krewni i znajomi którzy tam mieszkają, leczą się (i swoje dzieci) w Polsce, bo na Wyspach jest tragiczny poziom podstawowej opieki medycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
chyba was troszke naciągają ci lekarze....wizyta co 2 tygodnie bez wzkazań? Na wszelki wypadek? I to jeszcze cena 140? Zart chyba. Mieszkam w mieście 100 tysiecy mieszkańcow i placilam za najlepszego wg rankingu i opinii lekarza prywatnie za wizyty od 1-4 100zł kolejne 80 zl. Bylo ich 8-dodatkowo 3 razy usg płatne 150zł-za wizyte wtedy sie nie placi odzielnie. Cytologia za darmo. Usg podgladowe(córka szybko przybierala i w koncówce było na kazdej wizycie) w cenie wizyty czyli 80zl(nic dodatkowo nie placiłam). Witaminy to falvit plus żelazo pluz magnezin -40zł/mcs wychodzilo. A nie chodziłam tak dawno - luty-październik 2013

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
Dodam że pod koniec (od 34tc miałam rozwarcie na 2palce-i tak urodzilam w 39tc przez cc wkońcu) ciąży chodziłam kilka razy bez kolejki bo mialam bóle stawiania sie brzucha od 24 tygodnia i rozwarcie i za każdym razem jak wpadłam"z ulicy" zbadał na fotelu i nic nie wział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie różnica między Polską i Angielską służbą zdrowia jest taka, że w Polsce się zapobiega a w Anglii leczy. Oczywiście są tego plusy i minusy, ale prawda jest taka, że Polska z ludzi wyciąga co tylko się da i ile się da pod każdym względem niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas wizyta co 2 tyg bo ciąża zagrożona po 150 z, w tym usg, pierwsze badania ( toxoplazmoza, cytomegalia, hbs, hcv, hiv, wr, grupa krwi morfologia, mocz, rubella ) ok 400 zł, beta hcg 8 razy po 30 zł 240 zł, w miesiacu idzie mi na leki ok 9/10 opakowań duphastonu to ok 400 zł, witaminy ok 60 zł, kwas foliowy ok 8 zł, magnez ok 6 zł nospa ok 10 zł 2 luteina 50 ok 26 zł zastrzyki ok 200 zł miesięcznie ok 1100 zł z lekarzem i lekami i badniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sami wizyty lekarskie 2100 zł, cała ciąża, wszystko tylko u jednego lekarza. Leki to tylko jakieś tanie na początku, luteina i coś tam na bakterie w moczu, później trochę witamin, ale z tym nie szalałam, bo dobrze się odżywiam, to może w sumie ze 150 zł wyszło. Jedno dodatkowe badanie na awidność toxo 120 zł i chyba tyle...reszta badań laboratoryjnych bez dodatkowych kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie z ta opika w uk nie jest tak rozowo. 2 usg podczas calej ciazy. Wejdzcie na temat ,,porod martwego dziecka w 36 tygodniu" wiekszosc z dziewczyn ktore stracily swoje dziec***od sam koniec ciazy mieszkaly/mieszkaja w uk. Jak ostatnie wydarzenia medialne pokazuja u nas tez rozowo nie jest, ale moim zdaniem ciut lepiej. I nie chodzi o warunki socjalno-bytowe w szpitalch bo tu niestety do uk to nam daleko, alw opieka moim zdaniem lepsza u nas. Co do odpowiedzi na pytanie autorki to tez troche wydalam. 110 zl wizyta z usg, badania co miesiac ok. 30zl, witaminy ok. 50zl. Czasami jakies badanie dodtakowo wypadlo wiadomo. I nie mialam wyboru cy chodzic prywatnie czy nie, bo w moim miescie jest sporo lekarzy ale do tych dobrych sa kolejki i jak chcialam sie na poczatku ciazy zapisac to mila pani w rejestracji wyznaczyla termin za 3,5 miesiaca... a do marnych lekarzy owszem kolejek nie ma, ale mam w miescie takich fachowcow, ktorzy bezczaszkowia i bezmozgowia nie zauwazyli do 30 tc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ciąża też już kosztuję rany ja mam męża i my razem z miłości szkoda mi was współczuję musiałyście za to płacić ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prowadziłam ciąże w przychodni przyszpitalnej i byłam bardzo zadowolona. Jak była potrzeba to wizyty miałam co 2 tyg a usg co tydzień. Nie dałam nikomu za nic złotówki. Zawsze miło i bezproblemowo sie mna zajmowali lekarze. Płaciłam tyko za leki to wiadomo. I usg połówkowe dodatkowo sobie zrobiłam za 200 i to tyle. Moim zdaniem ciężarne same przyzwyczaiły lekarzy do tego zdzierania z nich kasy. I podejscie ze prywatnie jest lepiej.. jak leżałam w szpitalu to była kobieta ktora miała w oststniej chwili cc, jakos w 32 tyg.. okazało sie ze lekarz (chodziła prywatnie, co wizyta usg) nie wykrył u niej przegrody w macicy i dziecko nie miało gdzie rosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyc podliczylam, ze ciaza, porod i kilka pierwszych tygodni dziecka kosztowalo nas ponad 10tys, to bylo ponad 6lat temu i nie szalam jakos specjalnie, wizyty u lekarza, badania, wyprwka ze zdecydowanie sredniej polki, pierwsze szczepienia i sie uzbieralo, teraz mieszkamy w uk i tu mialam drugie dziecko i faktycznie jest latwiej, poza wyprawka wszystko jest za darmo, mysle, ze mlodym mama w pl jest teraz jeszcze ciezej bo wszystko pewnie podrozalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 razy usg po 80zł i tyle, poszłam na pierwszą wizyte prywatnie lekarz skasował właśnie 80 zł za wizyte plus cytologia 30zł i zlecił badania które miały kosztować ok 300 zł, poszłam na kase chorych, dostałam skierowanie na te wszystkie badania czyli nie musiałam z a nie płacić nic, chodzę na kase chorcyh i nie płace za wizyty a traktują mnie o dziwo dobrze, tyle że u nas jeśli chce się dokłądne usg to trzeba isć prywatnie bo na kase chorych nie mają sprzętu odpowiedniego :/ teraz mam termin porodu za 2tyg i mam isć na ostatnie usg przed porodem i koniec, na każdej wizycie mam mierzone tętno płodu i za to nie płace nawet jak idę prywatnie do mojego gina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie lekarz co 2 tygodnie 100zł, badania, witaminy itp, myślę, że spokojnie te 2tys poszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do opieki w ciazy w uk to ja nie moge narzekac, ja mialam 4usg, ze wzgledu na duza wage pierwszego dziecka, pod koniec ciazy wizyty co kilka tygodni a na sam koniec co tydzien, wybor porodu, bardzo uprzejmy personel za kazdym razem, nawet sam porod i krotki pobyt w szpitalu na wysokim poziomie, nie chodzi mi o to, zeby krytykowac Polski system opieki nad kobietami ale pewne zmiany sa konieczne, np podejscie do rodzacej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
400zl co miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CO ZA PYTANIE CIAZA NIC NIE KOSZTUJE !!! jedynie kwas foliowy przez pierwsze 4 miesiace w sumie jakies 40 zł. lekarz na kase badania na kase szpital tez jak masz ubezpieczenie to nie ma co im lekarzom kieszeni bezsensownie nabijac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg siatek centylowych
Ja chodziłam do profesora, ordynatora szpitala w którym miałam c****płaciłam 300zł za wizytę bez względu czy z usg czy bez. płaciło się też trochę za nazwisko, ale było warto. łącznie wizyt było niewiele, bo na początku co tydzień - ciąża zagrożona, potem od 9-10 tygodnia leżałam w szpitalu na podtrzymywaniu, później do ok. 16 tygodnia 2 wizyty i potem już do końca leżałam plackiem w szpitalu. Ale dziecko urodziłam zdrowe w 35 tygodniu, wywalczyliśmy to i teraz ma 2 lata i jest naszym oczkiem w głowie. wcześniej 4 ciąże straciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg siatek centylowych
ma 3 lata, literówka :p A za leki nie pamiętam ile płaciłam, duphaston nie był drogi, a te które dostawałam w szpitalu, to już za nie nie płaciłam. badania miałam na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to teraz ja
W pierwszej ciąży latałam prywatnie do lekarzy. Nie pamiętam ile mnie to kosztowało no ale sporo (to było 6 lat temu). Przyszło co do czego to lekarka do której chodziłam, mimo iż była obecna w szpitalu to mojego porodu nie odebrała. Teraz też jestem w ciąży i nie mam zamiaru nabijać nikomu kieszeni. Pójdę ze dwa razy prywatnie kiedy będzie potrzeba zrobienia głębszych badań i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz zaplacilam 30 zl za badania bo nie mialam pieczatki na recepcie. Badania prenatalne 270 zl. No i witaminy i kwasy omega to jakies 50-70 zl od skonczenia 1 trymestru. Bralam tez luteine i folik w 1 trymestrze. Reszta na NFZ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesięcznie 1100 zł??! Łooo ludu, a za co aż tyle? Ja też chodziałam całą ciążę prywatnie, badania prywatnie, ale jak policzyłam to suma 2700. Za 9 miesięcy. 10 tysięcy za prowadzenie ciąży? Kosmos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz NFZ, witaminy tylko w warzywach, brałam tylko kwas foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie chodzi się prywatnie aby chodzić, tylko staranie wybiera się dobrego lekarza, jak trzeba to się dojeżdża dalej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas na nfz sie nie da
Ja nawet jakbym chciała to na nfz nie da rady, bo to jakaś porażka. mam ciążę zagrożoną, poprzednią rok temu straciłam w 21 tygodniu :( A tutaj na wizycie nie robią usg tylko trzeba się odrębnie zapisywać i czekać! A jak źle się czuję to mogę iść na szpital i tam MOŻE z wielką łaską mnie przyjmą. Jak miałam krwawienie w 6tc, to stwierdzili, że to normalne!!! próbowałam 3 razy korzystać z usług przychodni na nfz, ale nie dałam rady, bo trzeba być naprawdę zdrowym, aby się leczyć na ubezpieczalnie - przynajmniej u mnie w mieście. dlatego chodzę prywatnie, bo zdrowie jest bezcenne. póki co wydałam jakieś 2 tysiące, a jestem w połowie ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykła wizyta - 90 zł, z usg z opisem 130, usg genetyczne i połówkowe były droższe - 150 i 200, teraz przede mną już tylko pewnie dwie droższe wizyty (24 tc), badania średnio powiedzmy 30 zł/m-c (czasem muszę robić toxo więc drożej), leki biorę wita-miner (ok. 30 zł/m-c) i żelazo (17 zł - wcześniej na miesiąc, teraz co drugi dzień więc na dwa miesiące) i jeszcze witamina D3 ale kupiłam 100 tabletek na początku (tzn. ok 10 tyg - ok. 34 zł) i jeszcze mam (na początku ze względu na wymioty i mdłości czasem opuszczałam leki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas na nfz czeka się 3 miesiące na wizytę więc z ciążą ciężko tyle czekać, jest co prawda jeden lekarz, który nie ma pacjentek ale byłam raz i więcej nie pójdę. Jeśli ktoś nie ma pieniędzy to oczywiście może iść na nfz, moja ciotka ma ciężką sytuację i chodziła do tego lekarza i wszystko było dobrze. Jak ciąża przebiega dobrze to i lekarz o najgorszej opinii dobrze poprowadzi i będzie ok. Jak są problemy to i profesor czasem nie pomoże niestety. Aczkolwiek wiadomo, że jak jest możliwość to każda para oczekująca dziecka wybierze profesora. Na moim przykładzie mogę powiedzieć, że żyjemy z mężem na średnim poziomie (ja niestety nie mam pracy), czasem coś odłożymy ale czasem zabraknie i musimy sięgnąć do oszczędności i obawiałam się trochę prywatnie chodzić do lekarza ale koszty rozkładają się co miesiąc i tego nie odczuwamy. Z tym, ze ciąża bez większych problemów więc wizyta raz w miesiącu, podstawowe badania i żadnych leków oprócz witamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×