Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona nieudacznika

Moj maz jest prawdziwym nieudacznikiem

Polecane posty

Gość zona nieudacznika

Czasem czytam tutaj jak sie zalicie na mezow, ale ciekawe czy ktoras ma takiego prawdziwego nieudacznika jak ja. Gdy wychodzilam za maz maz byl kreatywnym, ciekawym swiata czlowiekiem. A dzis? To zupelnie inny czlowiek, z ktorym zyc juz nie chce. Juz nawet mamy polki w lodowce osobne,bo on kupuje najtansze badziewie z dyskontow i chcialby tym dziecko karmic. Nie dorobil sie niczego, wczesniej mial samochod ale musial sprzedac. Zarabia cale 1600zl i nie oczekuje od zycia nic wiecej. Tak mu dobrze, jeszcze chcial mi dziecko zrobic kolejne. Wraca z pracy, wlacza telewizor i tak mu mija dzien. Teraz to juz z nim nawet nie rozmawiam bo nie ma o czym. Kiedys probowalam przekonac go by cos zmienil, ale nie chcial, wciaz tkwi w miejscu. Wiec dalam za wygrana. Poznalam potem kogos, spotykam sie z nim i mysle o tym by zlozyc papiery rozwodowe i pozbyc sie z domu nieudacznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty pusta dziuniu co soba reprezentujesz? Najlepeij ci wyszlo chyba urodzenie dziecka i rozgladanie sie za nowym fagasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co osiągnęłaś ? urodziłaś dziecko i marzy ci się facet co będzie CI kupować w drogich sklepach? idź znajdż inną ymówkę na zdradę s u k o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
dlaczego nazywasz mnie pusta dziunia? Nie uwazam urodzenie dziecka za zyciowe osiagniecie wiec daruj sobie. Co, reprezentujesz ten sam styl zycia co moj maz i cos cie zabolalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
ale wy zabawne jestescie:) Ja nie chce by mi facet cos kupowal, bo sama zarabiam, mozecie to pojac? I to duzo lepiej od meza, a tez zaczynalam od zera. Dorobilam sie mieszkania, samochodu, zapewniam cos dziecku, a nie parowki z biedronki ktorymi on chcial corke karmic. Nie jestem jedna z pasozytujacych tu mamus, ktore licza na kase partnera czy meza, to by bylo dla mnie uwlaczajace nie moc na siebie zarobic, wiec blad moje drogie. Nie licze na niczyja pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubię parówki z biedronki mniam pychaa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie bardzo się cieszę że nie jesteś jedną z tych idiotek- a wcześniej nie widziałaś tego? wiesz, wszystko wszystkim ale choćbyś była taka super jak się opisujesz, te co zdradzają uważam za sz maty więc nie mój poziom do rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile Ty zarabiasz i co ciekawego robisz w wolnym czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zona nieudacznika ja wiem co czujesz... ja bardzo długo namawialam i tlumaczyam zeby cos ze sobą zrobil... w koncu się poddałam i przestalo mi zalezec a tu nagle on postanowil, ze jednak cos zrobi.. zobaczymy czy to tylko obietnice czy fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladacoooo
pusta suka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
ja do niego nic juz nie czuje wiec nie uwazam tego za zdrade. To przeciez tylko kwestia czasu tego kiedy go wyprosze z mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem szukasz sobie potwierdzenia na forum,że mąż nieudacznik to trzeba się rozwieść bo masz innego na boku. Smutne to..... Pamiętaj,że wina jest po obu stronach..... A Tobie po prostu wygodnie w tej sytuacji i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wszystkim to juz nawet nie chodzi o pieniadze czy komfort zycia, ale totalna stagnacje umyslowa, niechec do zmian, poprawy losu Moja matka stracila zycie przez takiego gnoja, zaharowala sie na smierc a on siedzial w fotelu wg niego dobra praca byla tylko po znajomosci wiec nie bylo sensu sie starac itp itd do tego byl pieprzonym terrorysta i gnebil nas z rodzenstwem poki sie nie wyprowadzilismy mam nadzieje, ze zdechnie w meczarniach Doskonale ci rozumiem udusilabym sie w zwiazku z kims takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro jestes taka super to się rozwiedz- skoro jesteś taka niezależna że gardzisz jego 1600 złotymi..najpierw kończy się jedno, a potem wchodzi w drugie. zdradzają tylko szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
nie ma zaczenia ile zarabiam, wystarczajaco na tyle by sobie dobrze zyc z dzieckiem. A w wolnym czasie chodze na basen, silownie, jezdze konno. Mam wiele zainteresowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Biedronce są też parówki z szynki, Sokołowa, ale pewnie te same kupione w Almie byłyby bardziej luksusowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czujesz więc nie zdrada...nawet że to mąż?? oj, rzeczywiście szukasz usprawiedliwienia i nie ma co gadać z taką szlamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak któraś a forum serwuje: basen, siłownia i konno to już wiem że zmyśla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po cop piszecie" nie wiedziałas wczesniej itp" po pierwsze ludzie się zmieniają , często na gorsze, po drugie żona nieudacznika miała prawo popełnic kiedyc błąd i nie znaczy to, ze musi do konca życia ponosić konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz, że przed ślubem był kreatywny i w ogóle innym człowiekiem jakie to niewiarygodne, że ten ślub na niego tak negatywnie wpłynął jakiś cudowny był to dzień co Ci tak chłopa zmienił z najlepszego na świecie [ bo mniemam, że wybrałaś najbardziej wartościowego ze wszystkich starających się o Twoją rączkę] w nieudacznika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu tak się czepiacie dziewczyny? nie wyobrazam sobie, ze moj maz mogłby pracowac za 1600 i w dodatku uważać ze jest wszystko ok... rozumie, można przejsciowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
dodam jeszcze do basenu, silowni, spotkania w klubie o pewnej tematyce, udzielanie sie charytatywnie oraz zima obowiazkowo wyjazd na narty:P teraz to dopiero mozesz sie zlapac za glowe i wrzeszczec, ze nie wierzysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam ze zdrada to coś okropnego, obrzydliwego. Chcesz zmienić swoje życie, ułożyć je na nowo z kimś innym? Ok. Ale najpierw rozmów się z mężem, bądź uczciwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jednak ten twój nieudacznik daje radę skoro stać cię na takie luksusy..coś kręcisz mała szmatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy na poczatku zwiazku gra i sie stara, nie mowie, ze wszyscy ale wiekszosc ludzi w jakis sposob poprawia swoj wizerunek, zeby lepiej wypac w oczach drugiej strony okres zalotow to okres dbania o siebie, stroszenia piorek, opowiadania o swoich szumnych planach i wielkicj osiagnieciach a potem proza zycia i prawdzwina natura z czlowieka wylazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
a gdzie ja napisalam, ze po slubie sie zmienil? Napisalam, ze przed byl taki, ale po rowniez. Jestesmy malzenstwem 8 lat i pogarszac mu sie zaczelo jakies 3 lata temu. Takze to nie nastapilo po slubie zaraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
widze, ze niektorym w glowie sie nie miesci, ze kobieta moze zarabiac:O zarabiam sama na siebie i dziecko. A skad niby osobne polki w lodowce? Mslisz, ze za jego marne 1600zl moglabym oplacic rachunki i pozwolic sobie na lepsza wedline od mortadeli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez się nie dziwię.. wiadomo, ze na początku małżenstwa jeszcze nie wiesz co będzie , spodziewasz się, ze zaczynacie razem budowac przyszłość, rozwijac się i pracowac na dobre życie ...to jest oczywiste. a tu niespodzianka, jemu wystarcza minimum. Tez bym takiego przegoniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona nieudacznika
on mi się wydaje najbardziej to się zmienił jak zobaczył jak robię naszemu blokowemu laskę w toalecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy zyje jak mu wygodnie , ale zakoncz pierwszy zwiazek, a nie lec na nowego jak suka na psa. godnosci troszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×