Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bezgraniczne pragnienie dziecka.

Polecane posty

Gość gość

Mam 23 lata jestem na końcówce studiów mgr, mam chłopaka w tym samym wieku on nie studiował pracuje już kilka lat. Znamy się pół roku od zawsze przewijały się tematy o dzieciach. Oświadczył, że chce mieć dziecko do 25roku życia że wszystkie swoje plany realizuje. W tym wszystkim nie przewiduje ślubu ponieważ uważa to za zbędny wydatek (powiedział ze najpierw dziecko dopiero potem można odkładać na ślub). MÓWIŁ ŻE MA BARDZO SILNĄ POTRZEBĘ ABY ZOSTAĆ OJCEM. Chyba jest przeciwnikiem aby kobieta pracowała dlatego, że dlatego że jak kobieta zasmakuje pracy to nie będzie chciała mieć dziecka. Czy na moim miejscu zastanawiały byście się nad poważnym związkiem czy byście uciekały od tego chłopaka?? Jest bardzo zazdrosnym człowiekiem był nawet zazdrosny o to ze na imprezie się rozglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodziłabym się na dziecko, ale najpierw ślub im szybciej ma się dziecko tym lepiej, bo nigdy nie jest pora na dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm.. ślub jako tako "zbędnym wydatkiem" jak dla mnie nie jest. Zastanawiałabym się jak już nad "zbędnością" wesela. Ślub zawsze można wziąć tylko w obecności rodziny, nie wydawać fortuny na wesele czy nawet na obiad, nie kupować najdroższej kiecki tylko wypożyczyć. Jeśli rozpatruje ślub tylko w kwestii kasy to tu bym go uświadomiła że ślub to ceremonia/sakrament/przysięga a największe wydatki to wesele, z którego można zrezygnować. Co do dziecka i domu: wszystko zależy od tego jak ty się z tym czujesz i czego chcesz. Jeśli chcesz pracować i być aktywną kobietą zawodowo i towarzysko a nie tylko być matką i żoną siedzącą w czterech ścianach to ja bym się na to nie godziła. Z prostego powodu, że będziesz się strasznie męczyć w roli, która tobie nie odpowiada. Jeśli siedzenie w domu z dzieckiem uważasz za to, co będzie cię satysfakcjonowało - to się z nim wiąż i realizujcie swoje plany. Widać, że twój partner jest zdecydowany co do tego, jak ma wyglądać jego przyszłość, więc nie liczyłabym na to, że będziesz z nim, zrobicie dziecko a potem może mu się odmieni albo jakoś to będzie. Bo możesz się gorzko rozczarować. Musisz odpowiedzieć sobie na to, czego ty od życia oczekujesz, jak je sobie wyobrażasz i czy jesteś w stanie te plany realizować z tym mężczyzną u boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekałabym. On chce dziecko, ale czy zwraca uwagę na to, co TY chcesz? Bo wygląda na to, że nie, że skupia się tylko na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym spieprzala od takiego jak najdalej!!! a jeszcze zazdrosny to już wogole....dziewczyno dopiero masz 23 lata,ciesz się zżyciem i korzystaj a milosc swego zycia jeszcze odnajdziesz i przyjdzie czas na dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po półrocznej znajomości, bez co najmniej rocznego mieszkania razem nigdy bym się nie zdecydowała na dziecko, bo to piramidalna głupota. W gębie to każdy mocny, gorzej, jak trzeba zrezygnować z wyjść i wstawać w nocy. W dodatku facet lekko z choinki urwany, bez studiów - czym się niby zajmuje? gdzie on teraz mieszka? ma w ogóle pojęcie ile kosztuje utrzymanie 3 osób? bez porządnego wykształcenia to raczej kariera zawodowa mu nie grozi. Do tego brak ślubu = brak chęci wzięcia odpowiedzialności za partnerkę, która ma nie pracować. A więc będzie całkowicie zdana na łaskę i niełaskę pana, będzie mu gotować, opiekować się dziećmi, i usługiwać - za darmo, bo pan w każdej chwili będzie ją mógł wystawić za drzwi. Facet jest mocno zaburzony, ma silne poczucie kontroli - a to bardzo niedobry sygnał. Chyba, że lubisz być czyjąś niewolnicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma stałą prace lecz będzie ją zmieniał na lepsza... realizuje się zawodowo właśnie spełnia swoje marzenie bo przyjęli go do pewnej firmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szuka sobie surokatki i tyle.. a później cie kopnie w d**e..albo chce Cie na siłę zatrzymać przy sobie skoro mówisz że taki zazdrosny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 letni chłopaczek marzący o byciu ojcem ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślub kosztuje ok 80 zł z tego co pamiętam. ślub, to nie to samo co impreza na 200 osób za 50 tysi.. a po drugie, to facet nie nadaje się na partnera życiowego z tego co napisałaś. będziesz niewolnicą uwiązaną przy dzieciach i garach, a pan i władca nie pozwoli ci nawet iść na kawę do koleżanki, będzie wściekły jak za długo zejdzie ci na zakupach w biedrze, a jak uśmiechniesz się do listonosza, to zarobisz w pysk, ewentualnie fochy. i po co wykształconej kobiecie facet bez wykształcenia, z wąskimi horyzontami myślowymi i z iście muzułmańską wizją związku i roli kobiety. niechęć do ślubu i najpierw dziecko, to też przebiegła strategia, bo będziesz uwiązana do niego z poczuciem, że jak byś chciała odejść, to w jednej koszuli, bo wszystko jest jego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×