donos na policje

Autorko,ja bym zeczywiscie pojechała za nim do tej pracy jak będziesz wiedziała ze on wczorajszy.anonimowo zadzwoń. Ja tez muszę coś z ta sąsiadka zrobić bo mnie to wkurza,jeszcze się tym chwali

dziwne ze masz dylemat dopieor od miesiaca jak w tv sie kolem toczyla historia z kamienia :D zacznij myslec samodzielnie bez tego forum i telewizji wyjdzie ci to na dobre bo az nie chce myslec co ktos ci tu moze podpowiedziec abys zrobila przy nastepnym dylemacie :D

No wlasnie,u mojej kolezanki w pracy koles jezdzil wózkiem widlowym i ukladal dolafy z rybami,jeden na drugim i wyobraźcie sobie ze byl wlasnie bardzo wczorajszy i polozyl zle i dolafy sie osunęły i parę ton ryb spadlo razem z tymi dolafami na mlodego chlopaczka, normalnie ledwo bylo co zbierac.

Ojej spasowali ty to jakiś niedorobiony jesteś.pytac można,wolny kraj.nawet nie wiesz jak wielu ma taki dylemat.... znajomy jechał odebrać teściowa z lotniska i z małym dzieckiem,rocznym.nawalony w sztok.spowodowal wypadek,facet któremu wjechał chciał to załatwić polubownie,a ze on agresywny po alkoholu to się wypierał ze to jego wina .przyjechała policja,prawko zabrali chyba na trzy lata,cotygodniowe wyrywkowe badania krwi na alkohol.minely trzy lata oddali prawko a on znowu na gazie jeździ...

Spaslak miało być,cholera sam i ten tablet zmienia grrrr

Wcześniej o tym nie myslalam bo rzadko go widywalam,a wiem od znajomych ze tyle pije..bo sam sie koledze chwali w tajemnicy przed zona), i to oni go czesto widza w takim stanie,nie podoba im sie to i do nas komentuja ale nic z tym nie robia..

Spaślak jak ci ten koles rozjedzie rodzine to nie miej pretensji do mnie ze nie zadzwonilam na policje za wczasu.

A i mam taki dylemat bo żaden z moich innych znajomych nie jezdzi po alkoholu,a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo,a o nim wiem.

Ostatnio tez znajoma opowiadała ze ktoś tam był w delegacji.to się działo w Polsce.facet trochę popiil.na drugo dzień wstał zjadł śniadanie ,czuł się ok.jechał do domu i zatrzymali go do kontroli,miał 0,3promila,prawko zabrali,dochód przepadł bo jego praca polegała na jeżdżenia autem.dwojka małych dzieci,żona bez pracy.tutaj w de można chyba mieć 0,8promila a rowerzyści 1,5 :)

Moj wujek 2 albo 3 razy dostal mandat i grzywne za jazdę na rowerze po pijaku,i stracil przez to prawo jazdy. A potem przez niezaplacone mandaty chcieli go zamknac..

Sorki sprawdziłam i tutaj można mieć 0,5promila

ja nigdzie nie napisalem aby skladac czy nie skladac donosu ja tylko sie smieje z tego ze ktos robi co mu telewizja powie :D

Ja nie robie co mi tv powie, ale ze ta sprawa jest ostatnia naglosniona a ja mam w gronie znajomych taka osobę zastanawiam sie co powinnam zrobić.

Może ta telewizja daje ludziom do myślenia?mysle ze to dobrze.

Właśnie przejrzała. Forum.i jeden koleś miał tutaj 1,6 promila,prawko zabrali i 25000 euro kary.i tak powinno być.

Może ta telewizja daje ludziom do myślenia?>>>:D bezmozgie istoty :D co bedzie jak pradu nie bedziecie mialy dluzszy czas :D

Muszę cię zmartwić ale ja tv nie oglądam wcale,stoi i się kurzy...

Wszędzie mówi sie o przyzwoleniu innych na jazde po pijaku, tak jak to robi jego zona. Moj facet jest odpowiedzialny pod tym względem i jak ma gdzieś jechac to nie pije. To samo inni znajomi..wiec skoro najblizsza mu osoba nie reaguje to moze powinien to zrobić wlasnie ktoś iny.

weź się głupia babo walnij w ten twój durny łeb. albo wkręć sobie łechtaczkę w łańcuch od rowera . jedno i drugie dogłębne przeżycie, nie będziesz miała już probłemu z sąsiadem

Jak nie będzie tv to będą gazety, ty byś nie zglosil nawalonego kolesia za kierownica tylko dlatego żeby cię nikt nie posadzil o to ze sie tv sugerujesz?a ten koles za rogiem moglby ci rozjechać rodzine.

Koles jak masz tu kogoś obrażać to w*********j stad mówiąc kulturalnie:-)

skupiacie sie na rzeczach zupelnie nieistotnych bo w tivi pelno ich i tak albo pijani kierowcy albo trynkiewicz wiec sie tak nie ekscytuj prawdopodobienstwo ze moja rodzine zabije pijany kierowca to jakiś 10% a pozostale 90% ze zrobi to trzeźwy kierowca. najwiecej wypadkow powoduja trzezwi kierowcy w wieku 18-24 lata wiec idz i przebijaj kola w ich samochodach bo jutro moga kogos zabic :D jesli sama jestes w tym przedziale to zezlomuj swoj samochod bo mzoesz kogos zabic.

Obyś ani ty ani twoja rodzina nigdy sie znalezli w tych 10%,

to jest cos czego nie da sie przewidziec. raz zupelnie trzezwy wysiadajac z tramwaju prawie wpadlem pod nadjezdzajacy z duza predkoscia samochod a dokladniej prawie wszedlem na jego maske . tego nie da sie przewidziec. dzis jestes jutro cie nie ma. chwila roztargnienia jest gorsza niz 100 pijanych kierowcow.