Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćMama

Problemy z nastolatką

Polecane posty

Gość gośćMama

Witajcie, mam 14-letnią córke, która pije i pali. Wraca o której chce. Pyskuje, przeklina. Jeśli chodzi o szkołe to oczywiście chodzi, bo chce jak by nie . chciała to by nie chodziła. Sama mi powiedziała, że chodzi bo chce. Uczy się w miare. W szkole jest nawet normalna. Tylko na przerwach troche wydziwia i pyskuje do nauczycieli, ale nie aż tak. Zadawała się z takim starszym facetem, ale już nie mają kontaktu. Mój mąż, a jej tato nie żyje. Jednak nie wydaje mi się żeby to było przyczyną jej zachowania. Mam jeszcze starszą córke (17 lat), ale z nią mam mniejsze problemy. Nie wiem co mam robić już z nią. Do niej nic nie dociera. Raz ją chciałam udeżyć to wyszła z domu i z wielkim żalem powiedziała, że mam jej nie bić, bo pójdzie z tym na policje. W co szczerze wątpie, ale nie chce jej bić, bo to chyba do niczego nie dojdzie. Też troche przeszła, ale to jej nie usprawiedliwia. Co ja mam zrobić? Prosze doradźcie, bo już nie mam do tego siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruuuchacz
Gadałas z nią o antykoncepcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdzie jej, taki wiek. Tylko bądź czujna żeby nie wpadła w jakies podejrzane towarzystwo i zwyczajnie nie stoczyla się w młodym wieku. Nie chodzi o jakies szpiegowanie, wiele da się ukryc ale nie wszystko.Wymuszanie tez wiele nie pomoze. Obserwuj zachowanie, chyba wiesz co i jak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama
tak rozmawiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama
Tak wiem co i jak, będe ją obserwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama
a jeśli chodzi o sprawy intymne to troche z nią rozmawiałam na te tematy, ale większość już wiedziała. Wiadomo internet, znajomi itp. Dziękuje za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś za dużo dziś na forum zmarłych członków rodziny...jak masz problem to rozmawiaj z kimś kto zna was obie np pedagog szkolny...Ale temat zaciąga prowokacją,znów nieżyjący rodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama
To nie jest prowokacja. Ona nie chce rozmawiać z psychologiem ani pedagogiem. Jutro postaram się z nią porozmawiać. Boje się o nią, bo nie wiem co jej przyjdzie jeszcze do głowy. Dlatego napisałam tu na tym forum. Chciałam wcześniej, ale jeszcze nie spała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×