Nimfomanka czy jak....???

Powiedźcie mi jak nazywa sie kobieta co ma "wysokie" libido? Szukam własnie takiej kobiety,bo nie moge zatrzymac na dłuzej zadnej z powodu mojego ciąglego apetytu na sex... Nie lubie rutyny ani monotoni w łozku i poza nim. Lubie byc w stałym zwiazku ale partnerki miały juz dosc ciagłych zalotów prowadzacych do sexu...Co mam zrobic jak tak bardzo uwielbiam sex? Czasami zastanawiam sie czy cos ze mna jest nie tak? Moze ktos ma tak podobnie? A moze jakas kobieta sie wypowie od strony kobietego punktu widzenia???? dzieki i pozdrawiam

Ile razy dziennie potrzebujesz sekau?

Staram sie nie byc wymagajacy ale starczylo by mi do 4 razy,ale i kilkanascie potrafie, lecz ograniczam sie.

królowa z bajki Wiem ze sa takie kobiety ale ciezko je znalezc? A dla zwyczajnej kobiety mam za spore libido i fantazje erotyczne :(

Mam podobnie,staje sie to meczace...Stale mam ochote na seks,chcialabym chociaz raz powiedziec " nie dzis,glowa mnie boli".Oczywiscie jestem w 100% wierna partnerowi,chce tego tylko z nim ale boje sie ze kiedys przestanie go to tak krecic jak teraz i uzna ze jest ze mna cos nie tak

ijustdontknow............rozumie ciebie ale ja jestem w tym gorszym połozeniu bo kobieta niechce i nic nie moge poradzic,po dłozszym zwiazku to nawet zaloty,romantyczne wieczory juz nic nie daja...Czemu tak jest ze przyciagaja sie przeciwnosci???!!!

Ja tez mam podobnie moze chcesz popisac ze mna?

Chcialabym byc chociaz czasem taka kobieta.Malo jest kobiet z takim ognistym temperamentem...

Ijust moze podasz@ bo lece spac to jutro bysmy popisali! What do you think about it?

załozyłem temat zeby porozmawiac ze wszystkimi...nie ukrywam ze wolał bym usłyszec kobiece opinie,ale temat jest otwarty i kazdy moze sie wypowiedziec :)

ijustdontknow....chciala bys byc kobieta gderajaca i marudzaca w łóżku??? Powaznie mówisz?

Nie,ale czasami chcialabym moc nad tym panowac.Nie budzic swojego faceta w srodku nocy czy widziec jego zawstydzenia kiedy ja chce ktorys raz z rzedu a on nie daje rady...Nie chcialabym zeby moje zachowanie wplynelo na jego poczucie wartosci jako faceta chociaz z drugiej strony gdybym byla z kims podobnym do mnie dlugo moglibysmy nie pociagnac :D

ijustdontknow..... Gdybys była z kims takim jak Ty to byscie sie uzupełniali i w koncu spełniali,zaspokajajac swoje potrzeby. Nie namawiam cie do zmiany faceta (nie mam tego na mysli) ale mam mala podpowiedź... postaraj sie "stopniowo"(lecz wyczuj go czy na takie cos sie zgodzi) namówic go na jakieś gadżety ze s.x-shopu i dodajcie "stucznego dildo" i bawcie sie razem,jako dodatej do gry wstepnej lub gdy on juz nie moze,albo w miedzy czasie zanim nabieze ponownie sil :)

What about @ adress? I just. I want you! Can you give me please!

A wiesz, że nimfomania często wiąże się z potrzebą zmiany partnerów??

Nie prawda.Glupi stereotyp,ja kocham swojego partnera i tylko do niego czuje ten pociag.Wczesniej tez bylam w dlugim zwiazku i nigdy zadnego z nich nie zdradzilam.Nimfomanka nie rowna sie k****.

Eluana.....Wiem :) ale jak nazwac kobiete która ma "wysokie libido" takie własnie jak ja? Bo takiej własnie poszukuje?

Czestym problemem jest np jego reakcje na moje pomysly,zawsze wtedy czuje sie dziwnie,jakbym mowila o niestworzonych rzeczach...

3. 00 czyli nie jesteś nimfomanką... Chetny, szukasz kobiety z dużym temperamentem po prostu. Tym się rozróżnia te 2 sprawy, że spore libido nie jest zaburzeniem, nimfomania jest.

To jak was rozpoznac seksualnie temperamentne kobietki??? :)

Szukaj moze w koncu trafi Ci sie goracokrwista sztuka;)Tego Ci zycze

Chętny, doprawdy nie wiem. Tu pozory czesto mylą, więc chyba najlepiej przez jakies anonse- liczac na szczerość. Lecz musisz pamietac, ze kobiece libido nie jest rzecza stała.

ijustdontknow....... Jesli go tylko zaskakujesz, lecz nie ma oporów,ani cie nie obraza lub opierdziela,to masz ugodowego faceta i prawdopodobnie bedziesz mogła z nim zrealizowac wiekszosc "mazen sennych" :D

Mam glowe pelna pomyslow ale wszystko stopniowo:)I tak ciesze sie ze mam kogos kto akceptuje mnie taka jaka jestem

Eluana.......Wiem ze przemija,bo moje libido tez troche odstapilo od ciagłego,bezustannego napiecia...stałem sie bardziej ugodowy. A co do stereotypów to nie jestem brzydki i mialem juz partnerki o przeciwstawnych typach urody i zachowania. Tutaj sie zgodze ze nie zawsze wyglad i zachowanie idzie w paze z pożądaniem

Chodziło mi bardziej o to, ze laska, która sprawia wrazenie ostrej suki, może sie okazac myszką w sypialni, a tzw. cicha woda brzegi rwie. Wcale nie tak rzadko się tak zdarza, dlatego facet sie moze naciąć.

ijustdontknow.....Tu moge Ci tylko pozazdroscic i szczescia zyczyc. Pamietaj tylko pomalutku i stopniowo. Ja tez kiedys pewna dziewczyne wszystkiego nauczyłem i nawet wiecej niz potrzebowała, a bardzo była sceptyczna i wstydliwa... Tylko spokuj i cierpliwosc :)

Królowa, nie chodzilo mi o wygląd fizyczny, tylko prowokacyjny sposób zachowania.

Czasem zastanawiam sie jakby to bylo znalezc sie w takiej sytuacji z kims takim jak ja,mogloby wyjsc z tego niezle tornado ale mimo wszystko dobrze mi tak jak jak jest a uczenie siebie nowych doznan to fajna zabawa ;)

Cóż mogę dodac jako wstępnie zdiagnozowana nimfomnka? Nie polecam związku z kobietą taką jak ja, nim sie nie wyleczy. Poniewaz nimfomania bardziej bierze się z psychiki, niż nadwyżki hormonów.