Czy nie uważacie że na kafe nadużywa się słowa PATOLOGIA

Czytałam wiele wątków i przy każdej okazji coś: - nie masz matury - PATOLOGIA - nie masz studiów - PATOLOGIA - nie masz auta - PATOLOGIA - nie masz ślubu - PATOLOGIA - zarabiasz mało - PATOLOGIA - nie chodzisz do kościoła, nie jesteś wierzący - PATOLOGIA - masz dzieci z różnych związków - PATOLOGIA - nie karmisz piersią - PATOLOGIA - chcesz się rozwieść - PATOLOGIA etc....... Wynika z tego, że 90% ludzi otaczających nas, których spotykamy, mijamy, widzimy każdego dnia to patologia. Panie w sklepie, mechanik, emerytka, studenci, sąsiad, lekarz, dosłownie wszyscy! Ludzie ogarnijcie się, bo wystarczy byle temat i rzucacie tymi "patolami" serio wychodząc z domu widzicie taką patologię? Wiecie w ogóle co znaczy to słowo czy tylko aby się dowartościować w sieci go używacie, bo się dopiero nauczyłyście i jest modne w mediach?

zaraz się zbiegną wrzeszczące sucze i powiedzą, że nie wiedzą o co Ci chodzi, bo przecież brak matury, nie chodzenie to kościoła i ta reszta to właśnie jest patola, nie przegadasz debili :)

większość nie zna znaczenia tego słowa, usłyszały "trudne" słowo i świrują

Już kiedyś było o tym.. Ja na Kafe nie używam określenia patologia (właśnie dlatego żeby się tacy jak ty nie czepiali), ale w domu jak opowiadam o czymś mężowi to czasami mówię np. "widziałam dziś taką dziewczynę w sklepie, no wiesz z wyglądu taka patologia..." itp. Tak jest mi łatwiej wytłumaczyć o jakiego pokroju osobie mówię.

Hahaha, faktycznie. Masz rację.

cholera :O jestem podwójną patologią.. w porywach do potrójnej :O damn!

Dla mnie np posiadanie 3 dzieci każde z innym facetem to patologia. Mieszkanie 5 osob w 30 metrach to dla mnie tez patologia. Patologia to nie tylko naużywanie alkoholu ....

09:40 gość Nie, ja nie w tym sensie mówię i nie czepiam się jak ktoś w poprawnym sensie tego używa czy nawet szybko określając kogoś po wyglądzie, owszem można tak powiedzieć ja raczej mam na myśli to co napisałam. Nie pisze o takich jak Ty i nie wiem czemu nie odniosłaś się bezpośrednio do mojej treści.

patologia to takie odejscie od norm społecznych. I tym chyba jest własnie posiadanie 3 dzieci, każdego z kims innym itp. ale np. ile aktorów i piosenkarzy to niby taka patologia? mają na koncie po kilka rozwodów, dzieci każde z kimś innym itp a jednak o nich nie mówi się patologia tylko celebryta itp

poprostu to slowo jest w modzie

Dla mnie np posiadanie 3 dzieci każde z innym facetem to patologia. Mieszkanie 5 osob w 30 metrach to dla mnie tez patologia. Patologia to nie tylko naużywanie alkoholu x "DLA MNIE" no właśnie dla ciebie. No i wiemy, że patologia to nie tylko chlanie płytka kobieto, a mieszka się czasem na 30 metrach z różnych powodów i w różnych okolicznościach. Ja tak mieszkałam z rodziną przez 3 lata nim odbudowaliśmy dom po powodzi i co też byłam patologią? zastanów się zanim coś powiesz uboga intelektualnie istoto.

Slowo "patologia" jest w modzie???? :O Wy normalne jestescie? Ja nie spotkalam sie, aby ktos pisal, ze osoba nie chodzaca do kosciola to patologia. Uzywa sie tego slowa przy tematch, gdzie ludzie nie mja kasy na pzrezycie mieisaca, nie maja glupiego samochodu (XXI wiek na litosc!) nie pracuja i zyja z zasilkow itd.

czyli młoda wdowa z dzieckiem to idealny materiał na PATOLĘ :) bo zawsze istnieje szansa, że ułoży sobie życie z innym mężczyzną i będzie miała z jeszcze nim dziecko. No tak piszecie i nie rozmyślacie już nad tym tylko wszystkich siuuuu do jednego wora :)

Dla mnie patologią są osoby używające wulgaryzmów, nawet na niby anonimowym forum, po prostu żenujący poziom.

09:55 nieposiadanie auta to nie jest patologia, to jest po prostu nieposiadanie auta........ no właśnie o takim nadużywaniu mówię. Jezzzzzuuuuu moja babcia jest patologią w XXI wieku nie ma auta tylko śmiga tramwajami, o nieeeee jej koleżanki też są patologią :P nie odzywam się do niej od dzisiaj :P

no właśnie patologia to wulgaryzmy i chamstwo wielce pań na poziomie przesiadujących na kafe

to forum to jest patola :P :P

siedzenie na kafeterii to tez patologia hehehe

własnie wszystkie te przykłady to JEEEEEST! patologia łącznie z brakiem matury, ja nie chodzę do fryzjerki, która nie ma matury nie chcę żeby mnie jakiś nieuk ścinał

Ta piszaca o babci nie posiadajcej auta to taka niezbyt rozgarnieta chyba. Co innego starszy czlowiek, co innego mlodzi ludzie, bez prawka, bez samochodu. To odbiega od ogolnie przyjetych norm a wiec jest patologia :P

Czy przypadkiem patologia to nie jest nauka o patykach?

Niektóre forumowiczki - hrabianki z wybujałą wyobraźnią to patologia. ;) Ja już raz zostałam nazwana patologią bo przez pewien etap życia jako dziecko mieszkałam z rodziną w baaaaardzo skromnych warunkach lokalowych. Oczywiście ta sytuacja się odmieniła, ale ja już patologią pozostałam. Większość kobiet tutaj ma własny dom z ogrodem, wypasione auto, bogatego i przystojnego męża, gromadkę ułożonych, inteligentnych i bystrych maluszków. Nic tylko pozazdrościć. Zastanawiam się tylko co one robią na tym forum, bo gdybym ja miała takie życie na bogato to bym korzystała i cieszyła się każdym dniem a nie szukała okazji by komuś dowalić i nazwać tego kogoś patologią.

Little M nie zalapala o co chodzi autorce i dalej patoluje, patologuje, patykuje i pato.

Dla niektórych każda osoba, która ma gorszą sytuacje od nich samych jest patologią więc ewidentnie słowo jest nadużywane. Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp - jak widać jestem potwornie ograniczoną patologią.

Ta piszaca o babci nie posiadajcej auta to taka niezbyt rozgarnieta chyba. Co innego starszy czlowiek, co innego mlodzi ludzie, bez prawka, bez samochodu. To odbiega od ogolnie przyjetych norm a wiec jest patologia x człowieku! haloooo! ja się odniosłam do gościa z 9:55 który pisze o "ludziach" bez samochodu czyli wszystkich uogólnia i nie bierze pod uwagę pojedynczych przypadków naucz się czytać ze zrozumieniem dziecko drogie :) poza tym od kiedy samochód to jest przyjęta norma? ciekawe macie teorie :P hahaha

Little M teraz wystarczy złamać paznokieć i zostaje się patologią dla tych forumowych idiotek :P

Czasem auto nie jest potrzebne, mam je kupić, bo jak nie to będę patolą? mam małe dziecko mieszkam w dużym mieście, w centrum i wszystko mam na miejscu, buduję teraz dom za miastem i jak skończę to kupię sobie auto, bo będzie mi potrzebne ale też spotkałam się z takimi komentarzami na forum: nie masz samochodu? Boże, co za patoloooogia!

"Ta piszaca o babci nie posiadajcej auta to taka niezbyt rozgarnieta chyba. Co innego starszy czlowiek, co innego mlodzi ludzie, bez prawka, bez samochodu. To odbiega od ogolnie przyjetych norm a wiec jest patologia" Naprawde nie posiadanie samochodu to patologia ? o qrwa heheh

Brak auta w dzisiejszych czasach to niestety patologia .Tak samo jak mieszanie kilka osób w 2 dwupokojowym mieszkaniu..

"dzisiejsze czasy" nie mają nic do rzeczy, ja nawet nie miałabym teraz gdzie zaparkować ani gdzie jeździć, głupio gadasz zwolenniczko :( owszem budowa na "wywiejewie" dobiega końca i auto się przyda ale dopiero tam :) o kurde teraz mam też tylko dwa pokoje z mężem i dzieckiem, jestem patologią zatem :) ale jak już się do domu wprowadzę to nie będę? żałosna jesteś!