jestem chora z nienawisci i zazdrosci o urode siostry

oraz innych pieknych kobiet a takze pelna nienawisci i obrzydzenia do siebie to nie prawda ze cierpienie uszlachetnia jestem przez to gorszym czlowiekiem mam ochote wyc plakac i zabijac:O

a gdyby jakis facet Cie pokochał to tez bys tak miała ?

Z moich obserwacji wynika że im piękniejsza kobieta to tym gorzej kończy. U nas w rodzinie te najpiękniejsze za najgorszych facetów wyszły. Ty może jesteś od niej brzydsza ale możesz być szczęśliwsza. Nawet nie wiesz jakie życie potrafi pisać scenariusze.

watpie :O jak spotykam sie z facetami jestem jeszcze bardziej spieta i pelna obrzydzenia do siebie bo mam swiadomosc ze on patrzy na mnie pod katem atrakacyjnosci seksualnej brzydze sie soba ze jestem taka nieidealna

nie obleje jej kwasem ale czesto sobie wyobrazam jak targam ja za kudly i leje po twarzy :O chociaz oczywiscie nic takiego nie zrobie

Wrzuć nagą fotkę to komisyjnie cie ocenimy :D

po pierwsze - do psychologa po drugie - wbijasz się w forumowe standardy, gdzie każdy dba wyłącznie o wygląd (swój i czyjś). więc są też plusy, niedługo będziesz rządzić na forum;)

niestety nie sadze ze ja dobrze skoncze moja nienawisc, zazdrosc i w ogole to wszystko przybraly wrecz patologczny wymiar to tego czuje ze moja siostra wdala sie w moja ciotke która w wieku 42 lat wyglada na 25 ja zostane stara w****iona zrospaczana panna albo mnie zamkna w psychiatryku o ile predzej nie umre w wyniku smierci samobojczej

nie wkleje nagiej fotki :O moja siostra ma jedrne pelne piersi o rozmiarze b albo c ja mam mizerne a ona ma sliczna skore na calym ciele w tym cere twarzy ja mam ochydna ze sklonnoscia do cellulitu zaczerwienienia a na twarzy to w ogole istna tragedia ja mam odstajace uszy ona ma przylegle wlosy mam liche slabe i rzadkie ona ma normalne moja siostra wyglada jak modelka ja jak marna atrapa nienawidze tego swiata na psychologa mnie nie stac bo wszystkie pieniadze jakie mialam wydalam na upiekszenie siebie oczywiscie na niewiele sie to zdalo :O

ja cie pokocham taką jaką jesteś :P

do tego mam kureski charakter i chcialabym przezyc zycie latwo i przyjemnie niestety z taka uroda nie jest mi to dane po co zyc beda kims brzydkim i kiedy cale zycie jest udreka lepiej nie zyc w ogole

doszlam do takiego punktu iz wiem ze nigdy nie bede w pelni szczesliwa pelen szczescie moglby mi dac tylko piekny wyglad niestety nigdy takiego nie osiagne malo tego bede brzydnac z wiekiem mniej prozna i pusta tez sie nie stane zostalo mi tylko samobojstwo :(

To w takim razie wiesz co robić - skakanka i strych

zrobie to ale najpierw chce spopualizowac akcje: " eutanazja dla pasztetow" " kastracja dla brzydkich i umyslowo chorych" " sa rzeczy na swiecie gorsze niz smierc" swiat z ludzmi pieknymi i zdrowymi to piekny swiat nie chce sie poczac w kolejnym wcieleniu jako kolejny pasztet i przezywac to wszystko o d poczatku pomozcie ? :O

to ostatnie co napisałąs bardzo mi sie podoba :D na pewno nie ejst az tak zle jak piszesz, poza tym wydaje mi sie ze mimo wszystko masz baaardzo duzy dystans do siebi :)