Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co czytamy naszym dzieciom

Polecane posty

Gość gość

Hej, mój synek niedługo kończy 3 miesiące i zaczynam zbierać dla niego książeczki do czytania. Dlatego zakładam wątek dotyczący lektur dla dzieci. My obecnie czytamy wierszyki dla dzieci, takie jak wiersze Brzechwy i Tuwima (wiele mówię z pamięci bo rodzice mi czytali), ale chętnie rozszerzę repertuar :) Co czytacie swoim maluszkom, co starszym dzieciom? A może sami opowiadacie bajki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy przejsc sie do empiku na dzial dzieciecy i zakupic kilka bajek. my may tyle,ze nawet trudno mi tu wypisywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 10cio miesięczniaka, ale nie da się mu czytać, bo nie usiedzi sekundy na miejscu. Na razie opowiadam krótkie rymowanki, śmieszą takie maleństwo :) np. idzie kominiarz po drabinie.... w pokoiku na stoliku..... itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale nie chodzi o wszystko jak leci, tylko o takie perełki, najlepsze i te co się najbardziej dzieciom podobają. Ja np. z dzieciństwa pamiętam właśnie wiersze Brzechwy, bo uwielbiałam. Był również zbiór opowiadań, który mi tata czytał i który na pewno też niedługo wyszperam i będę czytała małemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzechwa jest super, do tego wiele jego wierszykow ma forme piosenek w filmach o Panu Kleksie, moja corcia uwielbia ich sluchac, uwielbia z jak czytam jej ulubione wierszyki, Jak rozmawiac trzeba z psem, Kwoka, Na Wyspach Bergamutach i wiele innych. Ma prawie 2 lata ale ksiazeczki miala od urodzenia, najpierw interesowaly ja same ksiazki jako zabawki, pozniej obrazki a teraz tresc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
a my czytamy w zasadzie jak leci :) co tydzień 4 książki z biblioteki, ma to ogromną zaletę, można poznać przypadkiem mnóstwo fajnych bajek i opowiadań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czekasz z czytaniem? Jeśli jeszcze nie czytałaś to zacznij codziennie o tej samej porze, kiedy nie jest bardzo śpiący ani zmęczony np. do południa, przynajmniej 20 minut. Jak zacznie raczkować, czytaj jak będzie bawił się, możesz mieć wrażenie, że nie słucha ale i tak będzie docierało to do mózgu i pomoże w budowaniu połączeń neuronowych. Wierszyki i rymowanki możesz iść do biblioteki i podpytać się o najfajniejszych autorów dziecięcych, wypożyczyć książki lub tylko stworzyć listę, zazwyczaj dzieci można zapisywać do biblioteki od urodzenia. W bibliotekach często są jakieś spotkania mam i przyszłych mam, tam też można dowiedzieć się co warto czytać, jak się bawić z dzieckiem na każdym etapie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam dziecku głównie krótkie Tuwima i to książeczki o twardych stronach i okładkach, bo inaczej wszystko byłoby porozrywane :D Dopiero jak teraz córka kończy 3 latka to przymierzam się do kupienia "normalnych" książeczek czyt. o cienkich stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemu czytam wszystko jak leci - dosłownie.Uwielbia słuchać jak mu się czyta, powoli sam uczy się literek. Ostatnio jak czytałam instrukcję od nebulizatora, to też chciał żeby mu przeczytać i słuchał :) Ma 3,5 roku. Ma ulubione książeczki, takie malutkie miekkie kupione nad morzem - seria o psiaku Hipolicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat od wczoraj na kafe, a tylko tyle wpisów. O czym to świadczy? Kafeteryjne mamuśki popierdują przed kompem całymi dniami, a książki żadnej od lat nie miały w ręku. Nie wszystkie jak widać ale same zobaczcie na ilość wpisów, nikt tu prawie nie zagląda. Dobrze, że choć kilka mam czytających się znalazło :) tli się jeszcze nadzieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może po prostu temat mało chodliwy? większość woli wojny cycowo -butlowe. co nie koniecznie musi świadczyć że nie czytają, po prostu gro babek z tego co widać tu wchodzi żeby wylać swoje frustracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to też kobieta
U nas hitem był już Brzechwa, Tuwim, klasyka baśni światowych bogato ilustrowana, książeczki z serii "Ludzkie ciało", "Wieś", "Miasto" itp., książeczki o zwierzętach, teraz na topie są kolorowe czasopisma dla pań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz, że jakby czytały to by tu wchodziły i byłby to temat chodliwy jak inne tematy. Mają doświadczenia z butlami, cycami, teściowymi, kijowymi mężami, konkubinatami to wchodzą i dyskutują i jedna przez drugą gdaczą jakby czytały dzieciom to by tu było ich pełno i licytowałyby się kto, co i ile czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DLA dwulatka polecam serie Madra Mysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy mądra mysz to to samo co mysz mądralińska? Bo ja mam Mysz mądralińską i Misia Siłacza i kilka innych książeczek z tej serii. Poza tym wiersze, bajki świata, Kubusia Puchatka oraz wszystko co jest o autach i zwierzętach. Syn ma 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobacz sobie na cała polska czyta dzieciom, tam są fajne książki polecane :), ja obecnie kompletuje biblioteczkę, moj syn ma 15 miesięcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×