Psychiatria, a psychologia?!

Witam Jestem kobietą, która staje przed trudnym wyborem w swoim życiu, ponieważ piszę w tym roku maturę, i oczywiście wybieram się na studia. Zacznę może od tego, że nie stawiam sobie pytanie takiego jakie zawarłam w temacie, ponieważ na nie odpowiedź już znam. Oczywiście jest to psychiatria, lecz na to już trochę za późno. Bardzo interesuję się psychologią, psychiatrią, neurologią, fizjologią, ciałem jak i umysłem ludzkim. Niestety, jak już wspomniałam wcześniej jestem maturzystką i stoję przed wyborem studiów. Moim marzeniem byłoby studiować medycynę, aby potem stać się pełnoprawnym psychiatrą, lecz za późno zdałam sobie z tego sprawę i niestety nie cofnę już czasu, aby przygotować się do matury z przedmiotów obowiązujących na uniwersytetach medycznych. Po przemyśleniu tej sprawy, zdecydowałam się na psychologię, ale nie tę zwyczajną społeczną, a tę o bardziej 'ścisłych' specjalizacjach, jak np. psychologia kliniczna, czy neurobiopsychologia. Moje pytanie do Was jest następujące: Czy uważacie, że po takich studiach będę miała szanse pracować w szpitalach psychiatrycznych, wykonywać jakiekolwiek badania itp.? Może same jesteście po takich studiach lub w ich trakcie i możecie mi coś na ten temat powiedzieć (napisać)? Z niecierpliwością czekam na Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam i dziękuję za każdą odpowiedź.