Zadałam dziś mojemu facetowi pytanie CZY MNIE KOCHASZ

ja facetów nigdy nie zrozumiem, miałam dokładnie odwrotną sytuację - facet mnie przytulał non stop, głaskał, całował, tulił, no idealnie i co? okazało się,że mnie nie kocha, a wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały,że kocha, więc jeśli facet mówi,że kocha to chyba tak jest, a to że nie okazuje czułości to pewnie taki typ , bo też takiego miałam - niby kochał ale nie okazywał, był wredny, oschły, ale nie żałuję że od niego odeszłam, bo chcę takiego czułego ;)

OOstatnio jakos wysłałam mu smsa ze go kocham to oddzwonił i żartował sobie co mnie wzieło na jakies czułosci, czy może cos od niego chcę?:-(

Ja rozmumiem że może miłośc minęła i zostało rpzywiązanie ale tak się zachowywać??? Ja go nie dołuję każdego dnia. Poza tym też dziwne jest to ze jak chcę go pocałowac to on to obraca w żart i sie smieje albo unika pocałunku.

to pewnie jest coś nie tak jak można żartować z żony albo kpić nie tolerować jej rodziny to znaczy że jest idiotą pamiętaj rodzeństwo ma się jedno gdy braknie rodziców to ono zostaje i żaden facet tego nie zmieni .....powiec to mu i tak samo rób nie chodż do jego rodziny ...proste jak sie nie zmieni to nara.ityle

nie mogłabym byc z takim gosciem

A Ty autorko przypadkiem nie motywujesz się żeby odejść ? Chyba Tobie już się znudziło i teraz tylko nakręcasz się .

A co mam niby robić?? Tolerowac takie zachowanie i łudzic się o jakies ochłpay sympatii? Chcę konkretnej rozmowy, chcę wiedzieć na czyms toję i co on ma na to do powiedzenia. Nie chcę takiej niepewnej sytuacji.

Zamiast pytać go czy mnie kocha,ja bym się raczej zapytała dlaczego ze mną jest,skoro mnie nie kocha?Bo przeciez jak dokucza,wyśmiewa,narzeka,unika pocałunków i nie wspiera w chorobie,to co to za miłość??? Czy tak wielkie jest jego wygodnictwo?