koniec mojego zwiazku i zalamka

wszystko skończone przez niego. Kłamstwa, nieszczerość, okręcanie kota ogonem. Po roku czasu i mieszkania razem. Koniec. Mówię mu : wyprowadzam się. a on : "pozostaje mi tylko ciebie przeprosić".......................... echhhhhhhhh

poroochal cie jak jak darmową prostytutkę przez rok mieszkania, ty sie na to zgodzilas, na bycie jego darmową d***** w domu, a jak sie toba znudzil to cie wywalil z domu jak zużytą szmatę, albo sama odeszlas a on nie protestowal, bo co ma o ciebie walczyc, już się tobą znudzil, poza tym szybko znajdzie sobie nową dziwkę do wspolnego mieszkania bez slubu, teraz takich dziewczyn na pęczki.

i jeszcze zapewne płaciłaś rachunki i byłaś darmową sprzątaczką, nie?