Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaannn89

Mój facet oglada porno powiedzcie co facetow w tym kreci

Polecane posty

Gość gość
Po prostu za dużo telenowel, za dużo romansów i to też niestety pierze mózg. Potem wielki lament bo życie to nie romans, telenowela a naturalne odruchy stają się dramatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tylko, że wspomniana koleżanka jest bi i może ją kręcą wijące się napompowane pornusiary, jednak dla zwykłej 100% hetero kobiety nie ma tam nic fajnego, raczej jest to żenujące. -nie wypowiadaj sie za wszystkie kobiety" Aha, czyli jesteś 100% kobietą, którą podniecają inne kobiety. Nie no to super. To tak ci faceci w więzieniach, którzy twierdzą, że jeśli ktoś im robi loda to oni nie dopuszczają się homoseksualizmu :D Zapytaj geja czy podnieca go seks lesbijski. Oczywiście, że nie, a jeśli ciebie podniecają stękające baby to oznacza, że nie jesteś w 100% hetero. Kobietę hetero powinny podniecać rozpalone męskie ciała a nie damskie silikony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można przyjść totalnie wyprutym po robocie do domu, otworzyć sobie piwko i włączyć muzykę reggae bo jest to dla kogoś odprężające ale to wcale nie oznacza że taka osoba jest jakimś luźnym jamajczykiem z blantem w ręku, wiecznie zjaranym. to że ktoś interesuje się zbrodniami nazistowskimi z czasów drugiej wojny światowej nie musi zaraz oznaczać że ma skłonności nazistowskie, a to ze ktoś lubi sobie czasem po oglądać porno nie musi wcale oznaczać że jest zidiociałym niewyżytym seksualnie zboczeńcem. owszem: zbyt częste oglądanie tych filmów, zwłaszcza w młodym wieku jest niebezpieczne dla rozwijającego się dopiero mózgu. ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, wszystko jest dla ludzi jak to się robi z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pierdy piszecie :) Wiecie, ze większośc kobiet podnieca jak widzi seks lesbijski? Nawet badania na to robili. Żeby było śmieszniej- faceta lesbijki podniecają, na gejowski seks rzygaja tak jak kobiety. I zrozum tu człowieku ludzką seksualność :) A na moje oko, ciało kobiety jest po prostu ładniejsze i milej sie na nie patrzy niż na kanciastego, obcego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co to ty tylko nie rozumiesz i wyzywasz ludzi. Wmawiasz też jakieś bzdury, że normalna kobieta to czy tamto - a kim ty jesteś aby definiować normalną kobietę? Decydować co jest normalne. Wmawiasz tez ludziom, że jesteś nadczłowiekiem. sorry jak to pani minister mówi natura ludzka, badania nad seksualnością człowieka wykluczają to co mówisz o myślach wokół jednego jedynego partnera. Że już nie wspomnę, ze wypowiadanie się ile razy i czy w ogolę partner sobie zrobił dobrze myślą czy czynem sam ze sobą wymaga obecności 24 na dobę a znając twoją zaborczość widoczna w postach nie przyznałby się. Swoją drogą to i dobrze bo dla takich osób jak ty byłby to dramat. twoja nienawiść dla innych upodobań niż twoje jest co najmniej dziwna. Zachowania i cechy, które dopisujesz ludziom, którzy gustują w porno w rozsądnych ilościach przechodzą ludzkie granice żenady. A ty co robisz przez pół dnia? Warto czasem zauważyć siebie i przestać wypowiadać się o rzeczach, o których nie mas pojęcia i przestać fantazjować przypisując sobie i innym nienaturalne zdolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj podniecają mnie różne rzeczy a ich nie robię. A jak spróbowałam to mi się nie podobało. To jest seksualność człowieka o której najwidoczniej nie masz zielonego pojęcia. Czyżby jakaś pani żyjąca w świecie fantazji rodem z romansów? 2014-01-31 16:05:34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z porno jest dokøadnie tak samo jak z alkoholem. 95% ludzi wie jak uzywac. Czy to, ze 5% nie wie oznacza, ze trzeba zabronic produkcji, sprzedazy i spozycia? Niektórzy z Was sa tak ogranczeni, ze mi ich szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzycie bzdury o durnych telenowelach itp. Jeśli chodzi o mnie to nigdy nie oglądam tego chłamu i w ogóle nie interesuje mnie gatunek tj romanse, melodramaty czy komedie romantyczne. Porno nie oglądam mimo, że jestem zboczona. Wolę własną wyobraźnię niż kiczowatą tandetę. Nie chciałabym też żeby mój facet takie filmy oglądał. Po pierwsze choćby z tego względu, że wiele facetów jest zdania, że to co przedstawia film porno jest prawdziwe. Później stara się naśladować to co tam zobaczył i dziwi się, że partnerka jest rozczarowana takim rodzajem seksu. Druga sprawa to to, że jestem atrakcyjną kobietą i nie mam zamiaru poświęcać mojego ciała o którym marzy wielu komuś kto tego nie docenia. Jeśli facet potrzebuje coraz to nowych bodźców w postaci różnych partnerek to niech się nie wiąże z nikim. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że facet wybiera porno mimo, że ma zawsze chętną kobietę. To by było dla mnie upokarzające. Może po prostu nie każdy jest stworzony do monogamii (choć nie twierdzę, że nie ma takich osób) Sama chyba też wolę być sama i spotykać się z facetami, którzy mnie pragnął z całych sił niż mieć faceta, który mnie spycha z łóżka bo mu się zwyczajnie znudziłam i nie pozwala mi w pełni cieszyć się z seksu, bo mi on przecież się nie znudził, więc ja nie mogę realizować swoich fantazji i marzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa a jak facet ogląda porno to jest pół gejem bo podnieca się nie tylko wijącą porno laską ale i dużym f...penetrującym jej ciało. a może gej? Skoro ja jestem hetero to powinnam oglądać gejowski seks? Tam w końcu dwa samce a nie dwie laski czy para.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Z porno jest dokøadnie tak samo jak z alkoholem. 95% ludzi wie jak uzywac. Czy to, ze 5% nie wie oznacza, ze trzeba zabronic produkcji, sprzedazy i spozycia?" Szkoda tylko, że tak naprawdę to chyba 5% wie jak używać alkoholu a reszta nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slallamandra
ja jestem hetero i oglądam właśnie gejowskie porno :D Jakoś faktycznie nie podnieca mnie sztuczny manekin :D Z drugiej strony to zwróćcie uwagę jak jest przedstawiony facet w przeciętnym filmie porno. Prawie go nie ma, jedynie jego członek a jeśli widać coś więcej to bardzo często aktor go grający nie prezentuje się zbyt dobrze (nie licząc penisa) Wszystkie zbliżenia są głównie na silikonach i wykrzywionej w dziwny sposób twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pieprzymy bzdury..tylko ty fantazjujesz. Jesteś ta sama osobą - dla mnie wszystko co piszesz jest zmyślone tak aby poprzeć twe chore tezy. Czyli tu cię boli, że boisz się że facet cie będzie namawiał bo uwierzy? Sorry ale z takim dupkiem żyjesz? A taka mądra podobno jesteś. Może nie interesujesz się telenowelami i harlekinami ale powielasz ich przesłanie. A kto mówi o wyborze: ja nagrzana i chętna i porno? No jak na zboczoną panią o wielkiej wyobraźni coś kiepsko ci idzie... ja jestem normalna, hetero, monogamistka, nie mam zapędów do orgii, czworokątów...i co nie mam nic do porno zdrowo dawkowanego? O co ci więc chodzi?? Bardzo się w życiu rozczarujesz. Jak facet będzie chciał w plenerze to co? Wywalisz go bo chce nowego bodźca a ty się mu znudziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wątpię, czy ktoś kto uważa sie za atrakcyjną kobiete, bedzie laski z p****li nazywał "partnerkami" dla faceta" Nie ma to jak "cięta riposta" polegająca na złapaniu za słówko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ty jesteś typem co jedynie dzięki porno nie popada w rutynę bo przecież inaczej się znudzi. Tak jak już ktoś tu pisał to można swój seks urozmaicić na wiele sposobów a nie brać to co podane na tacy i na dodatek kiczowate. Akurat seks w plenerze nie jest dla mnie niczym zawstydzającym. Nigdzie nie napisałam, że nie toleruję nowych bodźców. Nie toleruję po prostu tego, że facet wolałby porno ode mnie bo znudziło się mu moje CIAŁO chociaż wielu innych by nie narzekało to on mając je w domu wolałby inne. Jeśli to tylko seks to niechby on w czasie oglądania swoich filmików pozwoliłby mi realizować moje pragnienia... A wiem, że prawie żaden facet by na to nie pozwolił. Ot taka męska hipokryzja i zawłaszczenie sobie wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica między nami jest taka, że ja się nie unoszę i nie zniżam do tego by komuś ubliżać lub coś mu wmawiać. Ale mnie matka z ojcem nauczyli szacunku do innych, który okazuję również na forum, u Ciebie wygląda na to, że było inaczej. Na siłę chcesz ze mnie zrobić kretynkę od samego początku, nie no dziękuję za olśnienie, myślałam, że ''gość'' to wciąż jedna i ta sama osoba :) ............ nie użyłam słów ''NA PEWNO". Nie jestem z tych, dla których jakaś ładna kobieta w pobliżu faceta jest powodem do robienia awantury. Sama nieraz zwrócę uwagę na inną, bo coś akurat mi się w niej spodoba. A, że go znam to wiem jaki jest i co lubi a co nie. Ma dużo innych zainteresowań, którym poświęca czas, z komputera prawie nie korzysta. Dlaczego nie miałby powiedzieć mi o czymś lub się z tym ukrywać? To nie ten typ faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudziła mnie ta dyskusja. Szkoda mi panienek, które porno odbierają jako zło i do którego dorabiają ideologie rodem z harlekina o tym że jak kocha to nie popatrzy na inna a jak patrzy na inną w filmie - nierealnym to twoja samoocena ląduje na dole, szukasz czego mu brakuje, zawracasz sobie tym głowe....a naturalnym reakcją nadajesz miano tragedii życiowej. I co z tego masz? Gdzie to twoje szczęście? Nie lubisz nie oglądaj, nikt ci nie każe ale musisz się liczyć z seksualnością drugiego człowieka z jego naturalnymi odr****** i popędem. Dopóki nie wymaga od ciebie cudów na kiju, wyglądu lali z porno i dopóki nie rezygnuje z ciebie na rzecz filmu nie ma sie czym martwić. Chyba bym musiała na głowę upaść żeby się tak dręczyć. A walczyć tylko o to aby nie widzieć tego co on robi czy chce robić jest co najmniej bezcelowe. Swoją droga jak H M z m jak miłość się rozbierała to też byłyście zazdrosne? Przykro mi że się tak męczycie i cieszę się, ze nie mam z tym problemu a jestem normalna wbrew temu co twierdzą co niektóre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci by chcieli zobaczyć jak najwięcej nagich kobiet bo ponoć taka ich natura Kobieca natura za to chce być podziwiana, chce czuć się pożądana, adorowana itd najlepiej przez jak największą ilość mężczyzn. Dlaczego też kobieca natura jest spychana na dno i uważana za nic? Może skoro on chce oglądać porno to znajdźmy alternatywę. Jeśli mężuś nie docenia mojego piękna to niech zrobi to ktoś inny. I żeby wszystko zostało za oddzielającym monitorem. On niech ogląda co chce a mnie niech ogląda kto chce skoro on nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buma, bądź łaskawa przestać zamęczać nas swoimi wypowiedziami w tym topiku. Nie wiem czy jesteś projektem, czy jesteś po prostu zbyt ograniczona aby rozmawiać na niektóre tematy, ale nie masz nic do powiedzenia, a siejesz ferment. Udowodniłaś, że niektóre kobiety są ograniczone i to zadanie wykonałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ty uważasz że ci co obejrzą film porno lub nie mają z nim problemów to tylko tacy, którzy oglądają je 24 na dobę i dzięki niemu mają seks? Czy musisz popadać w chore skrajności? Czy to, ze ktoś obejrzy film porno czy nie uważa ich za zło musi tylko tak urozmaicać swoje życie? Twoje kompleksy i strach oraz naiwność, infantylność i świat piękny i różowy gdzie wszystko jest idealne zabrnęły chyba zbyt daleko. No właśnie i załapałaś dziewczynko droga. Urozmaicanie seksu poprzez przeniesienie się w plener jest cacy bo to akceptujesz. A Urozmaicenie go TEŻ poprzez film porno jest beee bo go nie akceptujesz. A o jednym i o drugim można powiedzieć to samo. Zmiana bo się znudziło? Nie po prostu urozmaicenie. Gdybyś nie akceptowała seksu w plenerze a są takie panie było by beee i psiałabyś to samo co o porno, że się znudził. Dzielisz bodźce na złe i dobre a za dobre uznajesz tylko te swoje. Jeśli facet wybiera porno zamiast partnerki to jest to złe i to nie podlega żadnej wątpliwości. Ale nie trzeba wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takim samym urozmaiceniem może być swingowanie. Ciekawe czy to też popierasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo pracuję. Dziś wyjątkowo mam dzień wolny. Kiedyś zawsze z moim facetem wyjeżdżaliśmy rano do pracy i razem wracaliśmy. Dlatego też chyba jego każde obejrzenie takiego filmu po powrocie do domu byłoby rezygnacją ze mnie, gdyż nigdy nie było trzeba mnie namawiać. Chciałam seksu w każdej sytuacji w której byliśmy razem. Gdyby poszedł oglądać porno to wiadomo, że czułabym się odrzucona na rzecz porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Dużo pracuję. Dziś wyjątkowo mam dzień wolny. Kiedyś zawsze z moim facetem wyjeżdżaliśmy rano do pracy i razem wracaliśmy. Dlatego też chyba jego każde obejrzenie takiego filmu po powrocie do domu byłoby rezygnacją ze mnie, gdyż nigdy nie było trzeba mnie namawiać. Chciałam seksu w każdej sytuacji w której byliśmy razem. Gdyby poszedł oglądać porno to wiadomo, że czułabym się odrzucona na rzecz porno x Smutne musi być Twoje zycie i marna Twoja kobiecość (w swoich własnych oczach) jeśli stając do rywalizacji z dmuchanymi p****laskami tę rywalizację przegrywasz. Mi nawet do głowy nie przychodzi, że to są jakieś zawody, czy kwestia wyboru. Jeśli oglądam film porno i patrzę na faceta to znaczy, że odrzucam swojego, bo powinnam w tym czasie uprawiać seks z nim? To jeszczezabroń mu myśleć o seksie, jedyne co powinno mu wystarczyć do szczęścia to ten czas kiedy razem spędzacie w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Dużo pracuję. Dziś wyjątkowo mam dzień wolny. Kiedyś zawsze z moim facetem wyjeżdżaliśmy rano do pracy i razem wracaliśmy. Dlatego też chyba jego każde obejrzenie takiego filmu po powrocie do domu byłoby rezygnacją ze mnie, gdyż nigdy nie było trzeba mnie namawiać. Chciałam seksu w każdej sytuacji w której byliśmy razem. Gdyby poszedł oglądać porno to wiadomo, że czułabym się odrzucona na rzecz porno x Smutne musi być Twoje zycie i marna Twoja kobiecość (w swoich własnych oczach) jeśli stając do rywalizacji z dmuchanymi p****laskami tę rywalizację przegrywasz. Mi nawet do głowy nie przychodzi, że to są jakieś zawody, czy kwestia wyboru. Jeśli oglądam film porno i patrzę na faceta to znaczy, że odrzucam swojego, bo powinnam w tym czasie uprawiać seks z nim? To jeszczezabroń mu myśleć o seksie, jedyne co powinno mu wystarczyć do szczęścia to ten czas kiedy razem spędzacie w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem po co na siłę wpajacie swoje racje i chcecie usilnie udowodnić, że to wasza strona medalu ma wyłączną słuszność. Jeśli dziewczyna będzie się czuła odrzucona na rzecz porno i odbierze to tak, że on wybrał to zamiast jej to już jest złe właśnie dlatego, że ona się z tym źle czuje a nie jest jeszcze OK bo wy macie taki pogląd. Każdy ustala swoje własne granice i nie oznacza to, że jest gorszy lub lepszy, normalny czy nienormalny. Każdy człowiek jest inny. To, że ja nie zrobiłabym awantury tylko dlatego, że mój facet zwróciłby uwagę na piękno innej kobiety chociaż tego w ogóle nie robi, nie oznacza, że jestem normalniejsza od dziewczyny, która ma z czymś takim problem. W gruncie rzeczy chodzi o to, żebyśmy byli szczęśliwi w związku i byli sobą, mieli indywidualne poglądy a nie szli drogą większości i robili coś wbrew sobie, bo inni tak robią. Wystarczy po prostu znaleźć odpowiednią osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to znowu swoje... Wytłumacz nam jedno Buma. Kobieta, która składa oświadczenie "mój facet ma mnie, więcc nie czuje potrzeby chociażby zerknięcia na inna kobietę" jest albo totalnym bezmózgiem w sukience, albo ma jakieś gigantyczne kompleksy i problemy w relacjach z mężczyznami. Którą jesteś opcją? Nie pisz, że żadną, bo tak głupie i puste kobiety nie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet też czuje potrzebę bzyknięcia np twojej przyjaciółki czyżbyś mu na to pozwalała? To kto ma jakie potrzeby to nie oznacza, ze są zawsze przekraczane Pisałam też pokrótce o swoich potrzebach Jednak żadnemu facetowi w związku raczej nie przyszłoby do głowy żeby pozwolić mi to zrealizować lub choćby nawet tolerować moje fantazje. Dlaczego też ja mam wszystko tolerować co zapragnie facet. Jakieś nierówne są te związki "partnerskie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie złożyłam nigdzie takiego oświadczenia, a że nie rozumiesz tego co czytasz to już nie mój problem. Nie przeszkadzałoby mi, gdyby mój mężczyzna zwrócił uwagę na piękną kobietę mijającą go na ulicy ale tego nie robi. Mam go zacząć zmuszać do oglądania porno i obracania głowy za kobietami bo według ciebie nie jest normalny i to jest nienaturalne? Prosze cie... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już z całą pewnością nie postrzegam aktorek porno jako konkurencji. Jeśli oglądam film w którym pojawia się scena łóżkowa to nie wyłączam go szybko z przekonaniem, że oglądanie tego to zdrada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×