Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafeeeteryjnaa24

jestem zniesmaczona po wizycie u ginekologa

Polecane posty

Gość kafeeeteryjnaa24

tyle sie teraz mowi o profilaktyce...dostalalam kilka razy zaproszenia na cytologie...wczoraj ogladalam nawet program o tym ze polki sa glupie bo sie nie badają...i tylko 25 % korzysta z bezplatnych badan:) Lekarz rodzinny mnie tez zganił ze jeszcze nie bylam u ginekologa... i se myslę,-pojdę...najwyzszy czas,lepiiej chyba wiedziec. Poczytalam na lokalnych www ,ze najbardzej chwalona jest stara babka ktora kieruje oddzialem ... Mialam takie wyobrazenie,ze bedzie milo...ze ktoś mnie pochwali ze przyszlam...ze bedzie delikatnie,taktownie...ze odpowie na kazde moje pytanie...moze jakis posiew przy okazji...albo usg? moze mi powie jak sobie badac piersi itp. Tymczasem stara prukwa zapytala na wstepie co mi dolega :O Powiedzialam ze nic,tylko chce sie zbadac. od razu kazała sie rozebrac. Wsiadlam na fotel..zaczela mi wpychac te zimne metalowe kleszcze...i je rozpychac :O Krzyknelam z bólu :O Sytuacja sie powtorzyla dwa razy... babka w****ila sie i mi kazała sie ubrac :O czy tak powinna wyglac pierwsza wizyta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze użyłbym ciepłego narzędzia a po drugie byłbym delikatniejszy. suma sumarą i tak byś krzyczała ale nie z bólu :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 24 lata i byłaś u ginekologa 1 raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchasz
straciłaś dziewictwo z rozwierakiem metalowym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne... juz dawno nie spotkałam sie z metalowymi narzędziami, teraz sa jednorazowe plastiki, siła rzeczy ciepłe stare baby sa okropne, ja bym w życiu do takiej nie poszła technicznie i mentalnie 100 lat za murzynami i podejście do pacjenta rodem z PRL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna2444
tak ,mam 24 lata...i bylam pierwszy raz w zyciu u ginekologa:) DODAM ,ZE BYLAM NA NFZ... jakos nie bylo nigdy powodu./okazji... nic mi nigdy nie dolegało...regularny okres,zadnych dolegliowsci.... nie korzystalam tez nigdy z antykoncepcji. i Nie stracilam dziewictwa dzisiaj :))) stracilam dziewictwo kilka lat temu...Mialam jednego partnera seksualnego w zyciu,wspolzyclismy moze 5 razy przed kilkoma laty. tak mnie cos naszlo ,zeby lekarz sprawdzil czy mam prawidlowe narzady....czy wszystko mam ok,na swoim miejsu...moze jakis posiew . Nie wiem czy to norma, ze mnie tak ginekolog potraktowała??? strasznie nie milo sie poczulam...bo nie mam rozepchanej XXX...i rozciaganie kleszczami mnie boli??????? :O skoro nie dalo rady zrobic cytologi...moze mogla jakis wymaz bakteriologiczny czy usg brzucha?...albo instruktaz badania piersi??? (ksiazek sie naczytalam? na NFZ tego nei robią?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćioow
miałas pecha :) nie jest regułą ze kobiety gin. są wredne czy nie delikatne - ja chodze tylko do kobiet i pzrewanie :P jest OK Zwłaszcza moja pierwsza lekarka, młooda, miął, baaardzo delikatn, zaówno za pierwszym razem jak i za kazdym kolejnym. Zawsze badanie było bezbolesne, jedynie przy uciskaniu brzucha coś czułąm, a ona zawsze w sekunde si edomyslała, nie krzyczała tylko spokojnie mi tłumaczyła. Zawsze sam a pilnowała cytologii itd, nei rozbiła głupich kemontarzy o antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam, a spodziewalas sie kolacji przy swiecach, masazu relaksujacego, palcowki na wprowadzenie wziernika i delikatnego badania jak z najczulszym kochankiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsza wizyta jest mega stresująca i często dziewczyny wybierają kobiety. ale prawda jest taka że kobieta się nie patyczkuje z tobą, a facet jest zawsze delikatny bo kobietą nie jest i nie wie jakie to może być uczucie. dlatego ja zawsze polecam panów doktorów, bo o fajnej pani doktor to jeszcze nigdy nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tyle czytałaś na necie to powinnaś wiedzieć, że badanie wziernikiem jest w uj nieprzyjemne nawet jesli jest robione "plastikiem" :O poza tym to, że "nic ci nie dolegało" świadczy o twojej głupocie bo pierwszą wizytę nalezy mieć albo przed współżyciem (jesli jest się poniżej 20) albo przed 20rokiem życia. no i następne: stare baby jako ginelokolżki sa najgorsze a opinie na internecie (szczególnie na takim portalu jak znanylekarz) SĄ KUPIONE I FAŁSZYWE!!!! najlepiej jakbś poszla do ginekolożki dziecięcej ;) takie są najlepsze bo odpowiedzą na każde pytanie i traktują pacjentki jak dzieciaczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
Robienie wymazu to jest cytologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka ty chcialas delikatnosc ? zbadala cie i tyle nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest ginekolog dziecięcy? pierwszy raz słyszę. gdzie takiego znaleźć, w przychodniach czy prywatnie? dorosłe kobiety też mogą do niego przyjść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna2444
nooo nie spodziewałam sie "romantyzmu"...babka ma 30 lat pracy, jest szefową oddzialu...w kolejce miala 10 pacjentek... chcialam sie upewnic po 24 latach ze mam " tam" wszystko ok... jakas zyczliwa rozmowa,szczegolowy wywiad... badania pALPIitacyjne dała rade zrobić...wlozyla palce-nic nie bolalo... wziernika nie dala radę wlozyc calego ,bo uciekałam z tylkiem do góry z bolu :D ale moze jakies usg brzucha przez "powloki brzuszne"...moze usg dopochwowe? (chyba by tak nie bolalo jak rozkleszczanie metalowego ,zimnego ,ostrego wziernika?). i nic nie wspomniala o kontroli piersi... tylko ...uwaga... kAZAŁA CZESCIEJ WSPOLZYC! :O chyba pojde gdzies prywatnie i sobie "kupię" USG ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ty myślałaś jak szłaś państwowo do gina ja tylko prywatnie chodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośće
kup sobie przed wizytą jednorazowy wziernik, bo od tych wielorazowych tosię jeszcze zarazić jakimś syfem można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabie uda na patelni
Ogłoszenie: Sprzedam psa pokojowego. Lub zamienię na dwupokojowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ginekolog dziecięcy to na pewien sposób "specjalizacja" ;). Tak jest takie coś w normalnych przychodniach i można do nich chodzić państwowo nawet będąc dorosłą kobietą :) Ja sama do 25roku życia chodziłam do takiej lekarki (nawet prowadziła moją ciążę!) ale się póxniej przeprowadziłam i musiałam zmienić lekarza ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kAZAŁA CZESCIEJ WSPOLZYC! pechowiec.gif" no jak jej nawet nie dałaś wsadzić wziernika a dziewicą nie jesteś by cię badać przez o***t to co się dziwisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna2444
mam 24 lata..tak jak mowilam nie wspolzyję od kilku lat... mialam jednego partnera... nie mam zadnych widocznych dolegliwosci.... (matka mnie wysmiala jak kiedys w liceum-po lekcji z pedagogiem szkolnym sie zapytalam czy mam isc...lekarka rodzinna kilka lat temu powiedziala "jeszcze nie bylas???idz jak najszybciej")... no i poszlam,dopiero dzisiaj... owszem,Czytalam w necie...jak sie przygotowac...o co bede pytana,jak to bedzie wygladac..ze bedzie wziernik....i ZE "TO NIE JEST PRZYJEMNE"...POMYSLALAM OK,to kilkanascie sekund rozwierania-zacisne zemby ... A MNIE DO CHOLERY BOLAŁO!!! KRZYCZALAM Z BOLU i odruchowo podnosilam tylek :O owszem,zrobiła mi palcowkę na pocztek :) ...duzo namascila... wbila te zimne kleszcze...weszly bezproblemu,ale po chwili tam glebiej strasznie mnie zaczelo bolec i rozrywac:O baba sie wkurzyła sie i zgoniła z fotela... zalecila wiecej wspołzycia... jestem zniesmaczona. Nie mam w planach wspołzycia:) nie potrzebuję cytologi ani zadnego rozrywania na sile:) zrobię sobie prywatnie USG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćioow
a co wy na dziewczyne tak najechałyscie??? miała pecha trafic na takiego lekarza i tyle a ze oczekiwała delikatnego badania to chyba norma! Ja mam 33 lata i za kazdym razem oczekuje delikatnego badani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie masz w planach współżycia jesteś bezwartościowa z punktu widzenia społeczeństwa, więc nic dziwnego, że chce się Ciebie pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierwszy raz byłam u ginekologa w wieku 16 lat wybrałam kobietę ginekologa po 40 była miła i delikatna, badanie prawie wcale mnie nie bolało, zbadała też piersi, ale byłam prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie mam zadnych widocznych dolegliwosci...." Ale masz 24lata i już od około 10lat mogą ci wyrastać cysty i torbiele na jajnikach i pełna masa innych syfów o których się nie dowiesz dopóki nie pójdziesz na usg :O baba ginekolog swoją drogą bardzo nieuprzejma i wredna co nie zmienia faktu, że autorka ma rozszczeniową postawę ("ze ktoś mnie pochwali ze przyszlam" hahahahhahaha) i myśli że jest księżniczką ("moze mi powie jak sobie badac piersi" bo w internecie za trudno poszukać samemu :D), że pewnie lekarce puściły nerwy :D "Tymczasem stara prukwa zapytala na wstepie co mi dolega" - a o co miała cię spytać? Większość kobiet chodzi do gina albo na kontrolne badania, albo w sprawie antykoncepcji albo jak coś się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna2444
nie mam męza,nie mam faceta...nie zamierzam w bliskiej przyszlosci wspolzyc....czy sie bawić gumowymi zabawkami :)) skoro sie nie dalo zrobić cytologii trudno...widocznie mam taką "ciasną "budowę :) mozna kupić gdzies te plastikowe wzierniki- jak tu ktoś radzi?tak z ciekawosci jak to wyglada- mozna zrobic cytologię przez o***t??? moze powinnam mowic nastepnym razem ze dziewica???:) Ps.to jak 30-5o letnie dziewicze -zakonnice chodżą go ginekologa??? nie muszą sie badac,bo nie wspolzyją???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak powiesz, że jesteś dziewicą to dopiero lekarz bedzie miał ubaw :D przecież zauważą, że nie masz błony nawet jak ci zrobią badanie przez o***t :D Myślisz że jak idzie dziewica to jej w okolicach sromu nie dotykają i nie oglądają :D? Też tam patrzą by wyłapać wszelkie objawy infekcji tylko badanie jest robione przez o***t :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośće
w necie są tanio plastikowe wzierniki w 3rozmiarach Przynajmniej nie dostaniesz jakiejś francy, bo nie wiadomo jak oni myją te metalowe...rożny:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjna2444
nie jestem księzniczką:) badam sobie sama piersi co miesiąc,bo duzo sie o tym mowi w mediach,mowilo sie tez w liceum...zawsze gdy wyczuję jakis guzek lecę do oknologa.(bylam juz 6 razy)...Czytajac w necie o pierwszej wizycie u gina -wyczytalam ze to ginekolog powinien cos takiego pajcentce pokazac.:) widocznie instruktaz NIE JEST NA NFz. dzieki kochane za wszystkie życzliwe rady :) za miesiąc pojdę prywatnie do innego lekarza....powiem ,ze jestem dziewica i poporszę tylko o usg :) chyba ze bedzie meic plastikowy wziernik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 24 lata i nie poszłam jeszcze , pojde jak bede miec meza i bede w ciązy a poki co - nie pojde do baby bo są podobne wredne i niemile a żeby mi obcy facet grzebał to też dziwne, moze pszukam jakiegos mlodego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×