Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Śpiąca królewnaaa

Zakochałam się w młodszym mężczyźnie.

Polecane posty

Gość Śpiąca królewnaaa

Zawsze byłam osobą o radykalnych poglądach. Jedną z kwestii, co do której nigdy nie miałam wątpliwości był wiek mojego potencjalnego partnera. Otóż zawsze miałam zasadę, że wiązałam się z kimś starszym ode mnie, odpowiedzialnym, ułożonym. Na młodszych nie chciałam nawet spojrzeć. Wydawało mi się że tak powinno być... Ale do rzeczy. Mam 32 lata. Nie mam męża i dzieci. Tak wyszło. Nie ułożyło mi się po prostu. Jestem zadbaną i atrakcyjną kobietą. Ludzie dają mi maksymalnie 25 lat. Na tyle również się czuję. Poznałam ostatnio kogoś. Niezwykłego 24-latka. Wygląda nieco poważniej, więc zakładałam początkowo, że ma jakieś 26-28 lat. Zauroczył mnie na całego. Sposobem bycia, dojrzałością, wyglądem. Ja również nie jestem mu obojętna. Jest chemia, jest przyciąganie, sympatia...do zakochania jeden krok (o ile jeszcze się to nie stało). Łączy nas coś wyjątkowego. Pewna wspólna rzecz i związane z tym zaufanie. Taka specyficzna więź. Ale... właśnie, ten wiek. Metrykalnie to przecież 8 lat różnicy. Sporo, mimo że tego nie widać. Boję się, że nie mamy przez to szans. Że prędzej, czy później się wszystko rozsypie. Że pojawią się przeszkody. Że on pozna za jakiś czas młodszą. Albo że ja zaraz zapragnę się ustatkować (przecież dla mnie to już najwyższy czas), a on nie będzie na to gotowy. Dylematów jest mnóstwo. A mimo to, tak bardzo mnie do niego ciągnie. Jest wspaniałym człowiekiem. Opiekuńczym, wrażliwym, kochanym, i w dodatku bardzo przystojnym. Niemalże ideał. Co o tym sądzicie? Powinnam się w to pakować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceta
tajoj. a ja mam 40 a dają mi 12. to mi sieu fartło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś dorosłą kobietą i to twoja decyzja, nie uzależniaj jej od ludzi z forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uzyj sobie mlodego byczka, a o przyszlosci narazie nie mysl, wykorzystaj to ze jest mlody i sprezysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym go jeszcze poznawała, Jego poglądy, sposób na życie, zaradność, dojrzałość do decyzji. Czasem się zdarza, że ten młodszy jest bardziej dojrzały niż nie jeden starszy. Daj mu szansę, niech się wykaże, poza tym już jest uczucie i nie warto go odrzucać bo wiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śpiąca królewnaaa
No właśnie chodzi o to, że nie chcę go wykorzystywać, mimo ze bardzo mnie pociąga fizycznie. Boję się, że któraś ze stron zaangażuje się za bardzo i będzie cierpieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próchno się babie z du/py sypie i leci na 24-latka. Skąd idiotkom do tych durnych łbów takie pomysły przychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śpiąca królewnaaa
Spodziewałam się niemiłych komentarzy, więc nie robią one na mnie wrażenia. Do próchna jeszcze mi daleko. Naprawdę wyglądam bardzo młodo, młodziej niż niektóre 25-latki. Gdyby nie metryka, nie byłoby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śpiąca królewnaaa
Spodziewałam się niemiłych komentarzy, więc nie robią one na mnie wrażenia. Do próchna jeszcze mi daleko. Naprawdę wyglądam bardzo młodo, młodziej niż niektóre 25-latki. Gdyby nie metryka, nie byłoby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×