jak często pijecie piwo wino itd

ja winko w weekend tak dwie lampki jak dziecko idzie spać a w tygodniu to tak co drugi dzień radlerka 0,3 pod wieczór. to dużo według was?

odkad syn sie urodzil to wcale nie pije,ale wczoraj maz mi kupil reddsa mialam jakas dziwna ochote i gulnelam prawie naraz...mmm ...pychota :)

3-4 razy w tygodniu piwo, a wino raz kiedyś bo niespecjalne lubię.

od zajścia w ciąże nie pije inie bede juz a dziecko ma 2 lata

ja przez tydzien butelke wina czerwonego wytrawnego po lampeczce na wieczor ale w tym tygodniu to przesadziłam bo az 2 butelki wypije ale potem mam m-c bez alkoholu chyba ze na wekend u znajomej drinka

tylko okazjonalnie i to lampkę wina nie lubię alkoholu

Mało, ale zaraz na Ciebie naskoczą, że jesteś alkoholiczką i patologią :)

daga jaga chleje codziennie 4 tanie wina, a potem lata do MOPSu po kaszę i olej, bo jej konkubent głodny z dupcingu wraca hahahaha

o jest i troll, ciekawe skąd wiesz, że jaga tam chodzi i co stamtąd bierze, może też się tam stołujesz?

Codziennie albo co drugi dzien drink z martini. Piwo okazjonalnie. Czasami zamiast martini inne wino biale, lampke albo dwie.

Wina nie pijamy w ogóle, a piwo to mąż pije jedną butelkę raz w tygodniu, max. 2 razy. Ja piwa nie pijam.

Wino 2-3 butelki w tygodniu (uwielbiamy z mężem wino i kochamy poznawać nowe smaki), piwo czasem dla odmiany, też bardziej dla smaku, ostatnio jesteśmy na etapie słowackich jasnych i ciemnych, pijemy zwykle w weekendy po butelce na głowę, jak nam wyjątkowo zasmakuje to po dwie. Aha, i nie kryjemy się przed dzieckiem z alkoholem, córka wie, że to napój tylko dla dorosłych, i że pije się go w towarzystwie, kulturalnie, przy ciekawej rozmowie. Uważam, że w ten sposób naturalnie uczy się kultury picia, alkohol traktowany jest normalnie, a nie jako "zakazany owoc" i nie wiadomo jaki grzech. Ale najczęściej mała już śpi jak mamy czas na lampkę wina czy piwo :)

Witaj ja od 18 rż choruje i musze brac tabletki przy ktorych nie wolno pic. Przed ciaza tego nie przestrzegałam. W ciąży nie pilam wcale a od porodu czyli przez rok na sylwestra butelke wina z mezem na spole wczesniej lacznie maks 5 piw. Nie ciagnie mnie. Skoro pytasz czy to duzo tzn ze sama sie nad tym zastanawiasz :) i oczekujesz ze kazdy C***owie "nie no spoko malo pijesz" ale to jest TWOJE zycie i TWOJ wybor ile pijesz

Ja pije po 1, 2 piwa w weekendy

2 razy w tygodniu po 1,5 l winka w tygodniu.

zdarza się jakiś trunek z % sporadycznie. Zależy od zachcianki, okazji (lub tez brak) takie tam Nie jestem ani abstynentem ani maniakiem alkoholowym , ale jestem kierowcą to tez musze mieć to na uwadze ,ze jak wypije to jestem zdana na męża lub kogos innego

Raz w miesiącu jakiegoś redsa czy coś. Teraz pijemy co jakie 2-3 dni wino wieczorem, własnej roboty.

Ja nie piję. Przestałam w ciąży i tak się odzwyczaiłam że odrzuca mnie od alkoholu. A dziecko ma już cztery lata. :D

staram się ograniczać do piątku - soboty, ale weekend bez perly export to słaby weekend :D

my z mężem potrafimy nie pic kilka tygodni a nawet kilka miesiecy, po prostu nas nie ciągnie. a moj maz tez nie moze, bo ma specyficzna prace; da sie zyc; ale np. w zeszle wakacje codziennie pilam po radlerze

lampkę wina z narzeczonym przy kolacji:) http://klub.domwina.pl/aktualnosci/szkola-wina

niemal codziennie, wino. czasami tylko lampka czasami butelka :P

wina nie znosze, piwo w piatek, dwa z reguły. W soboty 3-4 drinki z colą i wódką:P

mysle ze to żarty jak często pijecie. Dla mnie nienormalne jest picie wina do kolacji czy piwo 3 razy w tygodniu. Do alkoholu podchodzę z rezerwą i pije średnio raz na 2 miesiące. Pije na imprezaqch rodzinnych i raczej wszystko: wódke (max. 7 kieliszków), wino (max 3 lampki), od czasu do czasu piwo z sokiem. Teraz jestem w ciąży i na czas starań nie piłam, czyli nie pije od września zeszłego roku. Często mam ochote na piwo z sokiem albo grzane wino:-)

w tygodniu nie pije, bo nie mam z kim :P jak maz jest to w weekend czasami po piwie czy dwoch na wieczor, czasem butelke wina na dwoch, czasem ze dwa drinki... Roznie. Na pewno nie upijam sie, bo nienawidze miec kaca :D

Ooo temat ma czasie.. Wlasnie sobie popijam. Pije winko biale wytrawne prawie co dziennie chociaz od wyjscia ze szpitala udalo mi sie robic 2-3 dniowe przerwy bo cholesterol za wysoki :/ pije zazwyczaj butelke czasem uda sie mniej.. Wiem, wiem jestem alkoholiczka.. Ale coz wpadlam :( takie denne to zycie w PL ze tylko z zalu mozna sie uchlac i isc spac. Nie wiem czy ma to jakies znaczenie jeszcze ale pije wina te troche drozsze.. Ok 50zl/butelka to moze tak nie wyniszczaja jak te za 10?

pijam tylko piwo z małych browarów. Wiem że takie piwo jest naturalnie robione a nie za pomocą ulepszaczy. Piję 2x w tyg. w piątki i soboty. Wieczorem jak dziecko już śpi. A ile? to rożnie. dwa czasem trzy.

Pije dużo... Średnio dwa wina w tygodniu. Prawie codziennie.

Ja codziennie piwo,jak dzieciaki zasna,wiem,wiem...jestem chlejusem...ale lubie sie odprezyc po ciezkim dniu,moj maz nie pije wogole czyli zawsze jest ktos trzezwy;)

ja jestem trzeźwą alkoholiczką piłam nie dużo ,ale co dzień :-(