Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maminkaaaa

zostawie niedlugo dziecko z tesciowa

Polecane posty

Gość maminkaaaa

Drogie Mamy, niedlugo bede musiala zostawić moje malenstwo (synek bedzie mial prawie 6mcy) z tesciowa. Przypadnie to akurat wieczorem, po godz 18, mniej wiecej na 5-6h i przyznam sie, ze nie wiem jak to tego mam sie najbardziej psychicznie przygotowac :( bedzie to dla nas pierwszy raz na tak długo i do tego na noc. Dodam, ze jestem karmiąca. Boję się, że np. dzidzia przepłacze, nie bedzie chciala spac, a tesciowa przez cala moja nieobecnosc bedzie miala okazje do noszenia go na rekach, ze odzwyczai sie od rytualu kapiel - noc - karmienie - sen. Wychowala sama dzieci, wiem, ze nie zrobi i mojemu krzywdy, ale nasze podejscia do wychowywania bardzo się różnia i martwię sie, ze nie zastosuje sie do moich "rad". Nie wiem jak to ugryzc by zostawic dzidzie i na spokojnie pojechac a jednoczesnie nie zamartwiac sie. Podzielcie wiec prosze swoimi doswiadczeniami. Z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowo wpisze sie
to po co jej zostawiasz dzieciaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to dzidzia-jakas maskotka? I co, uwazasz, ze tesciowa bedzie taka szczesliuwa, gdy dziecko bedzie jej wylo pol nocy i bedzie musiala je nosic? to sama sie dzieckiem zajmij, skoro stwarzasz tyle, nieistniejacych jeszcze problemow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty jak ogladasz jakis serial i nie obejrzysz jednego odcinka to już dalej go nie ogladasz?? jesli masz taki kłopot z zostawieniem dziecka to lepiej go nie zostawiaj ... bo ci mózg wyparuje od myslenia czy czasme tesciowa nie przestawia rytmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez jedną noc nie odzwyczai się od twoich rytuałów. Jesteś przewrażliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, że mnie skręca jak z ust dorosłych kobiet słyszę słowa: dzidzia, cycuś itp. Sama nie posługuję się takim infantylnym słownictwem, żadnej koleżance-matce też się to nie zdarza. Teściowa nic przez te 5 godzin nie zrobi złego Twojemu "dzidziusiowi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, bo noszenie i bujanie w nocy rozwrzeszczonego dziecka to sama przyjemnosc ! Wez sie ogarnij, otworz oczka i spojrz trzezwo a nie przez pryzmat pieluchowego zapalenia mozgu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkaaaa
Nie widze nic zlego w nazywaniu swojego dziecka dzidzia, a tym bardziej nie traktuje jak maskotka. Nie dziwcie sie ze tak mysle, wybiegam w przyszlosc gdyz jak pisalam wczesniej, zostawiam pierwszy raz na tak dlugo i na noc, a dlatego z tesciowa bo razem mieszkamy, wiec nie zawioza do szwagierki czy do kolezanki, a swoja rodzine mam bardzo daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj maz jakos przezyl wiele dni i nocy ze swoja matka, twojemu dziecku tez nic nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkaaaa
rozumiem, ze wy nie mialyscie problemow z zostawieniem swoich dzieci z tesciowa, podejrzewam, ze nawet same im podrzucalyscie je, wiec jesli nie czulyscie tego co ja to nie wypowiadajacie sie az tak w jadowity sposob. Prosilam o rade i wasze doswiadczenia, a nie zjechanie i jezdzenie po mnie bo nazywam swoje dziecko dzidzia (nadal nie widze w tym nic dziwnego, ze jestem dorosla i tak nazywam swoje dziecko) i ze martwie sie ze zostawie z tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"""odzwyczai sie od rytualu kapiel - noc - karmienie - sen."" ­­­ No już co sobie jeszcze wymyślisz??? Akurat godz. wieczorna jest w sumie najlepszą porą na wyjście gdzies bez dziecka, bo za niedługi czas dziecko ma pore snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nigdzie nie idź i siedź z dzieckiem do jego 18stki, żeby go nie "odzwyczaić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkaaa
dzieki mamuski z kafe, jak zawsze mozna na was liczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalała
A ja jeszcze nie zostawilam mojego dziecka z nikim, jak musze wyjsc zostaje z tata, po akcjach mojej mamy - dziecko moze robic absolutnie wszystko, lacznie ze zrywaniem tapet ze scian, i akcjach tesciowej - dziecko powinno przebywac caly dzien w kojcu zeby nie zrobic sobie krzywdy, postanowilismy z mezem, ze jak bedzie taka potrzeba to wynajmiemy opiekunke, licze na to ze choc ona bedzie miala odrobine zdrowego rozsadku. Moja mala ma troche ponad rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojego dziecka też z nikim nie zostawiam, nie dziwię się, że się denerwujesz, co do rytuału, to my kąpiemy naszą córeczkę co drugi dzień (czekam na hejty :P) i jakoś nie ma problemu z usypianiem codziennie o tej samej porze, także o to nie powinnaś się martwić :) PS. ja z teściową mojego dziecka nie zostawię tak długo jak tylko to będzie możliwe PS2. sorki, ale mówienie "dzidzia" o swoim dziecku jest trochę infantylne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkaaa
Kapiel u nas tez jest co drugi dzien, na zmiane z "podmyciem". Chcialabym zostawic z kims innym, ale wiem ze zaraz bedzie afera i tesciowa sie obrazi ze jej nie zostawie wtedy synka skoro ona jest w domu. Poza tym mały lubi długo jesc, nie wiem tez na ile sie przygotowac z mlekiem, ile odciagnac. Naprawde nie czuje ze dzidzia to okreslenie infantylne, zreszta temat dotyczy zostawienia dziecka z tesciowa, a nie czy widzicie infantylnosc w nazywaniu wlasnego dziecka dzidzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×