Powiedzialam mojemu chlopakowi ze w WALENTYNKI

Powiedzialam mojemu chlopakowi ze w WALENTYNKI nie zjezdzamy do domu na weekend jak co tydzien tylko zostajemy w naszym mieszkanku studenckim,bo chce zrobic romantyczną kolacje, na co on,ze "chyba zapomnialas,ze w piatki mam zawsze trening"..........;/// co ja mam z tym zrobic ?;/;/

hahaha co za z j e b

Ty chcesz być z kimś takim? Ty się nie szanujesz...

to powiedz mu, że walentynki spędzisz z kimś innym

Przecież pisałam Ci w poprzednim wątku, żebyś sie w walentynki ubrała i wyszła z domu na impreze z koleżanką, która nie ma planów, ja jeszcze bym wróciła do domu nad ranem. Jeśli by to olał, to niestety ale proponuję się przeprowadzić albo go odesłać do diabła :P

mi mój chciał wyciąc kiedyś podobny numer ,w dniu walentynek z rana dostałam kwiaty z hasłem pamietam o tobie i chetnie bym dzisiejszy wieczór spędził z tobą Oczywiście sama pare dni wcześniej to załatwiłam w kwiaciarni , jak odebrał bukiet to zuciłam sie mu na szyje z podziekowaniami ze kochany i ze zmienił zdanie itd , stał jak wryty ale wieczór był nasz a mina bezcenna:)

walentynki obchodzą tylko gimg***a

A jesli bym go puscila na ten trening i spotkala sie z nim po treningu,ale to bedzie pozny wieczor, koło 21.30 to było by okej??;/

21 to późny wieczór ?? a niech idzie w cholerę ty idź z kumplem jakimś do kina

No,bo co mozna robic o 21.30 ?? Przeciez nie bede czekala za nim z kolacja u mnie w domu, jak wiem,ze wszyscy domownicy beda...

No bo jak ma cie tylko do wyra I zeby bylo taniej za rachunki, bo po polowie, to czego oczekujesz? Nic dziwnego ze faceci tak traktuja teraz kobiety, skoro kobiety same siebie nie szanuja I daja sie tak traktowac....... Nie pisze tu o cnotliwosci, ale ogolnie. Jak mozna dac sie tak traktowac?

to moze sie wybierzcie do kina , do restauracji itd