Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SkinnyFat

jestem SKINNY FAT

Polecane posty

Gość SkinnyFat

Jeżeli ktoś nie wie o co chodzi to jest to określenie osoby, która wygląda szczupło w ubraniu, ale ma niewyćwiczone ciało i duży procent tkanki tłuszczowej w stosunku do mięśni. Zawsze nie chciało mi się ćwiczyć, jadłam co chciałam bo i tak i tak byłam chuda. Z tym ,ze teraz widać zaniedbania np sflaczałe ciało, oponka na brzuchu przy chudych rękach i nogach. Kto ma podobnie. Jak z tym walczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkinnyFat
dodam ,że jestem 24- letnią kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktor who
moge cie obmacac? :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkinnyFat
taka sylwetka to zachęca facetów - do hmm ćwiczeń :) Wracając do tematu to problem jest w tym ,że ile razy zabieram się za ćwiczenia to chudną mi i tak już chude ręce i nogi. Chcę przybrać masy mięśniowej a nie zrzucać wagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prostą radę mam na to - zacznij ćwiczyć. Jest milion filmików z cwiczeniami na necie.. albo bieganie, rowerek, skakanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkinnyFat
widzisz gdybym miała nadwagę to rada żebym zaczęła ćwiczyć by wystarczyła. Natomiast patrząc na BMI - jestem na granicy niedowagi , ciało ma niewidoczne mięśnie, jest takie sflaczałe. Chodzi mi o nabycie masy mięśniowe bez redukcji tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem skinny fat w wersji męskiej,wyglądam jak debil i jestem prawiczkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billomadona
ja mam to samo! dowiedziałam się o tym w tamtym roku...że w ogóle jest coś takiego..Jadłam masowo niezdrowe żarcie- fast foody, pizze, zupki chińskie, do obiadu obowiązkowo maggie. Uzależnienie od chemii normalnie..:( A ciało? Pupa jest cała w rozstępach- pasiasta(akurat to mi się zrobiło gdy byłam nastolatką i zaczęłam szybko rosnąć), mam ogromny cellulit, brzuch to wygląda jakbym była w ciąży....Ale jak ktoś widzi mnie w ubraniu to niby jest ok...mam 175cm i ważę 57 kg. Ćwiczyłam miesiąc ale później się rozchorowałam i kolana zaczęły mnie boleć i teraz mam przerwę. Oczywiście już dawno temu odstawiłam chemię, no może czasem zjem pizzę(domową lub w pizzerii) . Teraz odstawiłam słodycze i staram się pić więcej wody. Też mam 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miesnie wazwiecej niz tluszcz, wiec wagowo "przytyjesz", ale cialo bedzie wygladalo o niebo lepiej. Kup sobie obciazenia i zacznij cwiczyc, Najlepsze rezultaty daje trening cardio przeplatany z cwiczeniami silowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszesz to chyba mało wiesz o cwiczeniach i w ogóle.. Dzięki ćwiczeniom nie tylko się chudnie! Ale wyrabia się mieśnie - a mięsnie waża więcej, więc twój argument is invalid. Jak to się mówi jak ktoś chce to znajdzie sposób, jak ktos nie chce to znajdzie wymówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkinnyFat
billomadona podobnie jak Ty lubię niezdrowe jedzenie, słodycze itp. Staram się odżywiać zdrowiej ,ale nawyki robią swoje. Też mam powyżej 170 cm wzrostu a waga nie osiągnęła nigdy 60 kg. Wolę ważyć więcej i mieć mięsnie. A czy polecacie jakąś odżywkę białkową. Może to plus ćwiczenia by pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania387
ja niestety mam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, zacznij ćwiczyć, to z redukuje tluszcz i rozwinie mięśnie. Bedziesz pewnie tych samych rozmiarów ale wymodelowana sylwetka i dobre proporcje. Innej rady na pozbycie się tłuszczu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkinnyFat
Mam od czasu do czasu takie zrywy. Zaczynam ćwiczyć i efektem tego chudnę, a tego nie chcę (BMI na granicy niedowagi ) Chyba muszę brać jakieś suplementy, na "masę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze chudniesz, bo tłuszcz sie spala. A żeby rozwinąć mięśnie, musi trochę potrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo! Tylko mi trochę przybyło już w biodrach.. całe 91 ;/, talia 68, udo 53.. w każdym razie ważę 53/168,5 więc mało... mam sfalczałe nogi ze zwisającym tłuszczem... ręce jak dziecko... brzuch płaski ale miękki.. z tyłu na dole pleców też mam takie miękkie 'boczki' a z kolei na biodrach mam dosłownie kości.. (ale miednicę szerszą ciut, nie szeroką ale też nie wąziutką)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×