Liceum czy technikum?

witam wszystkich w sobotnie popołudnie Ostatnio mam pewien problem (w sumie nie ostanio tylko od maja ale byla przerwa). Maniowicie chodzi o to że od zawsze chcialam isc do technikum na profil hotelarski, z tym ze moi rodzice uparli sie przy LO. Po semestrze jednak mam depresję i nerwice i na samą myśl o szkole mam okropne bóle głowy, więc pozwolili mi się przepisac. I tu pojawia się pytanie: Semestr zaczyna sie za 2 dni i nie wiem czy isc w tym semestrze czy w nowym roku gdzie będzie duzo więcej nadrabiania oraz czy dalabym radę nadrobić wszystkie przedmioty zawodowe (zawsze bylam uwazana za bystrą uczennice i szybko uczylam sie nowych rzeczy). jest jeszcze taka sprawa ze nowa szkoła jest 100km ode mnie i musiałabym szybko znaleźć stancję (z tym raczej nie bd problemu) takze pytanie czy isc teraz czy w drugiej klasie ? na razie napisalam emaila do szkoly (jeszcze nie mialam z nimi kontaktu) i mysle ze w pn/wt otrztmam odpowiedź i jeszcze jest taka sprawa ze w lublinie (tam chce isc do szkoły) mieszka mój chłopak (także w szkole średniej) i chociaz nie będzieny się czesto widywac (ja - nadrabianie, on - matura i dyplom, poza tym nasze szkoły to 2 końce lublina) to mysle ze pomógłby mi odnaleźć się w nowym miejscu a moja mama uwaza ze lepiej jak pójdę do 2 klasy bo nie będziemy sie spotykać i tracić czasu