Ćmy też kochają i chcą być kochane nie odbierajcie IM do tego prawa... błagam

Ostatnio opuszczająć się lazurową kołysanką idę sobie do kądzieli po antypoślizgową wannę i rakięte na kabel.Spotkała mnie wtedy ćma zdruzgotana naiwnym sapnięciem duchowego psa zniewalającego jej przeszłość i szumiącego w otoczenu liśc******* zabronił ćmie rojenia się z innymi ćmami na zabezpieczonej siekierce na baterie.I z tąd moje pytanie czy ćmy mają kochać prawo do rejenia , a może rojić cię do prawa, a może powinny być kochane przez nas jak karzdy? ;(

drugs are bad

very bad ! :-)

a co bys powiedziala jakbys uslyszala lomot krolika w trawie ? zapytalabys co to takiego ... to jest tylko odr***** ty ? maslami podazam za czeluscia w oddali i zastanawiam sie - co za idijoty - bez granic i bez honoru i bez slowa produkuja sie tu na kafeterii - to bylo do wszystkich debili z kafe !!!

franciszek papiez też winszuje że krulik raptujący łomotnie w zaroślach jest orginalną okazją do stwierdzenia dlaczego majdan jest taki wielki a on taki mały, na tym forumowisku jest za dużo hejterów dlatego mając myśl głuchą niespożytą narażamy się na kontynuację holocaustu...

((.)) ((.)) Mogę tylko: "mhmm".

a ktoś tu chla bez ustanku

stwierdzam łapotologicznie, ze żadna lampa a tym bardziej stroboskop nie będą mnie uczyć jak posługiwać się mam swoim gałgankiem!!!