Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie ma kasy nie ma jedzenia

Polecane posty

Gość gość
ale ma u mnie meldunek czasowy. czy najpierw musialabym go isc wymeldowac.?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw musisz go wymeldowac, policja go nie wywali, skoro ma meldunek. potem wzywasz policje i sprawa zakonczona. wersja alternatywna: pakujesz jego rzeczy w worki na smieci i wystawiasz na klatke, zmieniajac zamki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
godzisz się sama na to, co masz. jak tak sobie piszesz, to coraz więcej mam wątpliwości, które z was jest głupsze:on, który nie potrafi zarobić na swoje utrzymanie, czy też ty, która trzymasz fason i pozwalasz mu u siebie mieszkać bo przecież jest twoim "facetem"-eksponatem. problem jedynie w tym, że żadnego pożytku z niego nie ma, ba, nawet jest kilka niedogodności bo on wymaga uprania swoich brudnych rzeczy, żarcia oprócz oczywiście seksu bo ty go nie kochasz. nawet najcięższy down nie zniósłby takiej sytuacji. wątpliwe też jest, czy jakikolwiek ćwierćinteligent poszedłby na coś takiego. ale pisz sobie dalej te brednie dla ubogich ciałem i duchem. mnie wystarczy to, co napisałaś. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi być policja. Jak go nie ma zmieniasz zamek, nawet jeden, wystarczy tylko wkładka. Nie dajesz mu klucza. Rzeczy możesz wysłać pocztą albo wystawić. Następnie zamknąć się dac mu list z wyjaśnieniami i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meldunek nic nie daje w tych czasach. Meldunkiem można sobie d**ę podetrzeć. Meldunek nie daje żadnych praw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda na to że gimgnojom przydałby sę pasek na tyłek a nie dostęp do komputera . Idź dziecko na sanki , korzystaj z zimy i ferii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielokrotnie z nim na ten temat rozmawialam. ale jak widac moje gdanie nic nie daje. bo jest taki sam. ja mam juz dosc tej calej sytuacji. ale przeciez on twierdzi ze mnie kocha, zalezy i nie chce sie rozstawac. dalam mu czas na zmiane. czas sie skonczyl a on taki sam. jak wroci ostatecznie mu powiem ze ma sie spakowac i wyprwadzic. jesli nie zrobi tego dobrowolnie jutro ide go wymeldowac i zajede na policje i zglosze to. mam nadzieje ze juz na dniach pozbede sie tego czlowieka z domu. i odetchne z ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyslij kurierem rzeczy do rodziców, zmień zamki i tyle . Jak nie jest tam zameldowany nie ma umowy najmu itp jak udowodni, że tam mieszka? wróci z np. policją to powiesz jej, że Cię prześladuje co prawda byłaś z nim na 2 randkach ale zaczął się zachowywać jak wariat i dałaś sobie z nim spokój. Moja siostra tak zrobiła :) i co mógł zrobić ? a nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bede tracic kasy na zamek. jeszcze przez niego na wieksze koszta mam sie narazac. a najlepsze jest to ze on nawet nie ma nawet na bilet powrotny do domu. do rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyśl, to nie boli. a ty byś kochała i chciała mieszkać z kimś mieszkać, kto nie pociupcia,nie daje żarcia, nie rozmawia z tobą, ale wymaga? autorko weź się walnij w głupi czerep!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to juz jego sprawa jak wroci :) moze na gape jechac, na stopa. no one cares. jutro go wymelduj i na policje zglos. sprawa zalatwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co uwazasz ze to moja wina? ja jeszcze do nie dawna sie staralam. a on nic, 0 zaangazowania. wracalam pozniej z pracy on wczesniej. w domu nic nie zrobione. obiad nie zrobiony. a on sobie sam dla siebie cos zrobil. dla mnie to nie do pomyslenia. widzi sterte prania w lazience. uczylam go , pokazywalam jak to sie robi. pralki nie wstawi. obiadu nie zrobi. nie posprzata ile mozna. a kazdy twierdzi ze on taki fajny facet. przy ludziach milutki, spokojniutki. nie nie nie bije mnie, nie pije. co z tego jak ja nie jestem z nim szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, u series? tlumaczysz sie jeszcze? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie nie tlumacze tylko napisalam jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrocil pogadalismy. nie da juz sie tego uratowac. wiec pakuje sie. i wraca do rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"boi nie chce sie wyprowadzic. wiec musze wprowadzic inne kroki. na policje zgloisc czy jak? bo dobrowolnie sie sam nie wyprowadzi." ----- jesteś idiotką czy tylko udajesz? jak go nie ma w domu, to wypieprz wszystkie jego rzeczy za drzwi i wymień zamki w drzwiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze moglabym tak zrobic. ale nie chcialam tak. wlasnie przed chwila zabral swoje rzeczy , oddal klucze i koniec 3 letniego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i krzyzyk mu na droge. nie zdziw sie jak uslyszysz ze ma nowa laske i ze z********a przy niej jak Duracell. zadna normalna nie pozwolilaby sobie na takie lenistwo dziada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na poczatku tez pomagam. ale chyba potem za pewnie sie poczul. najwazniejsze ze ja mam juz spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×