alimenty prosze o pomoc

Witajcie mam pytanie. Mam 19 lat. Od września zamierzam rozpocząć studia za granicą, a mianowicie w Holandii. Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie, ale między liceum, a rozpoczęciem studiów miałam tak zwany 'gap year'. Poszłam rok wcześniej do szkoły i dzięki temu zrobiłam sobie rok przerwy w nauce. Ok dalej: Mój ojciec nigdy nie płacił na mnie alimentów, dostawałam je od państwa. Niestety nie wiem jaka to była kwota. Chciałabym się dowiedzieć jak duże alimenty przysługują mi jeśli zamierzam studiować za granicą? Mama wychowuje mnie samotnie i jest zarejestrowana w urzędzie wojewódzkim jako bezrobotna. Dodatkowo rok studiów wyniesie mnie 1900 euro. Jeśli chodzi o Holandię - czy jeśli będę pracować będę zwolniona z alimentów? Myślę nad ok 20h w tygodniu. Wydatki które będę musiała pokryć: 1 rok studiów 1900 euro (ok 190 euro czesnego co miesiąc) 3 lata studiów 5700 euro mieszkanie ok 400 euro /miesiąc Proszę o jakąkolwiek pomoc. Nie wiem nawet jak zwrócić się do sądu w celu tych alimentów.. nigdy czegoś takiego nie załatwiałam, a skoro jestem pełnoletnia to na mnie leży ten obowiązek. Mój ojciec jest nieuchwytny zarówno w kraju jak i za granicą, więc jeśli chodzi o niego - na pewno na mnie nie będzie płacił. Jedyna nadzieja w naszym kraju... Czekam na pomoc!

idź do pomocy społecznej i zapytaj, może Ci coś poradzą, tam też jest prawnik. Nie wiem jak jest teraz, ale... jak jeszcze chodziłam do szkoły, to dostałam 170 zł na m-c, bo była jakaś zmiana z funduszem, więc groszowe pieniądze, a byłam w liceum. Koniecznie zapytaj, bo z komornikiem odpada, jak go nie znajdzie.

nie liczyłabym na nasz kraj...

:( Slyszalam, że nie moge spodziewac sie od naszego kraju alimentow w takiej kwocie jaka np zarzadzil sad na mojego ojca? Dzizas. Ten czlowiek wisi mi juz przeszlo 30 tysiecy i wiem, ze nigdy w zyciu na oczy ich nie zobacze. Co za sprawiedliwosc....

Alimenty od państwa? Państwo na nikogo nie płaci alimentów, o nie jest niczyim ojcem, to twój kraj ojczysty, ale to co innego. Masz 19 lat, wybierasz się na studia za granicę a nic nie wiesz i bzdury piszesz. Urząd Wojewódzki nie rejestruje bezrobotnych. Dlaczego nie wiesz jakiej wysokości alimenty mama na Ciebie dostawała? Stosunki z mamą też coś nie bardzo skoro ci nie powiedziała? Coś kręcisz... Lepiej napisz wprost o co ci chodzi, to może ktoś ci coś podpowie.

Nie kręcę. Nie mam pojęcia jakiej wysokości alimenty od państwa dostawalam. Wiem tylko tyle, ze moj ojciec nigdy ich nie placil.. A skoro wyjezdzam za granice na studia, to NALEZA MI SIE alimenty, bo NADAL sie ucze. Czytalam w zapisach prawnych, ze studia za granica nie wykluczaja z mozliwosc***obierania alimentow. Tylko co robic gdy ojciec ma cie w glebokim powazaniu? jakos sie utrzymac trzeba, tak?

A co państwo ma niby obchodzić twoja fanaberia studiowania za granicą? Geniusze dostają stypendia. A Ty, kontynuując naukę, nadal będziesz dostawała dotychczasową kwotę z funduszu alimentacyjnego. Tak to jest, jak mamusia niewłaściwie tatusia wybierze

Ciekawe ile takie kwoty wynoszą... skoro się na tym 'znasz' to mozesz mi udzielic informacji, skoro moja matka nigdy mi jej nie udzielila?;)

Nie licz na to ze otrzymasz jakąkolwiek pomoc od Państwa Polskiego .Może za granica otrzymasz dotację ponieważ oni mają doskonały Socjal.