tylko dla kobiet

kazdy facet mnie olewa. nie wiem czemu :( podobno jestem ladna ale przestaje juz w to wierzyc skoro ciagle zaliczam porazki :(((((( czy sa tu jakies dziewczyny z podobnym problemem? ja mam juz szczerze mowiac dosc. Nie wiem dlaczego faceci traktuja mnie nie powaznie, bawia sie mna, zartuja ze mnie :(

Kochana. Zależy na kogo trafiasz i jakie sygnały im wysylasz.

wiesz co sama nie wiem. jestem wsrod facetow wesola, mozna ze mna o wszystkim pogadac, nie taka typowa ksiezniczka. Lubie czasem poprzeklinac itd.wiem ze nie mam idealnego charakteru ale bez przesady. W styczniu olalo mnie 3 facetow. Czy to aby nie za duzo jak na jeden glupi miesiac?:( sama juz nie wiem co robie. Jak probuje byc niedostepna to mnie olewaja, jak jestem bardziej dostepna takze. Moze tak na prawde wcale nie jestem ladna. No ale przeciez jest tyle malo atrakcyjnych dziewczyn, nie zbyt inteligentnych a jednak kogos znalazly a ja?

A nie jestes czasem ich kumplem?

Faceci teraz prawie wszyscy lecą na puszczalskie panny więc się nie martw widać jesteś fajną porządną dziewczyną..szukają żeby tylko zaliczyć i dopiero jak osiągną jakiś wiek to szukają kogoś na stałe

ehh no ale ja tez nie jestem taka mlodziutka a faceci ktorych poznaje to albo w moim wieku albo 25+. to co mam czekac do 40? :( bezsensu. po wczorajszej akcji serio sie podlamalam. a moja samoocena minus 100 ;( Nie wiem czy jestem dla nich kumplem. Wiesz tak jak pisalam mam luzne podejscie ale jak mi sie ktos podoba to potrafie byc "slodka" itd.

Słuchaj rokokowej ona ma duże doświadczenie z facetami...

Masa facetów leci schematami. Sami są nieciekawi i nie wiedzą czego chcą więc interesują się dziewczynami które pasują do kanonu, nawet pustego, bo tak najłatwiej.

michal jestes facetem wiec moze sie wypowiesz? na jakie kobiety zwracacie uwage? czy serio musi byc piekna lub chociaz bardzo atrakcyjna? Ja duzo komplementow uslyszalam w swoim zyciu, ze ladna, ze sliczna itd.Ja sama sie za taka nie uwazam no ale do najgorszej kategorii tez chyba nie naleze. mam delikatna twarz, podobno typowa slowianska urode wiec moze faceci mysla sobie ze jestem jakas wrazlwia i to wykorzystuja?

basienka to nie twoja wina tylko wina czasów, w których zyjesz. Faceci teraz mają po/rn/usy, łatwe panny co same im do wyra wskakują więc pomysl logicznie, po co taki facet ma się starać o taką basię czy inną kasię, skoro pójdzie na pierwszą imprezę i inne laski same mu do wyra wskoczą? A jak nie mają laski to się zabawiają swoją łapą waląc konia na po/rno/lach.

hehehe dziekuje za wsparcie :) usmiech pojawil sie na mojej twarzy :) chyba serio cos w tym jest co piszecie. Wczoraj bylam w lubuie i widzialam ze najwieksze branie maja takei typowe lafiryndy. Minioweczka, solarka, tipsy, sztuczne rzesy itp a ja taka nie jestem.

Skoro bawisz sie w miejscach gdzie polują dolary, to czego oczekujesz? Ze w takim remizowym miejscu znajdziesz wartościowego faceta? To tak, jakbys po nowy, bezpieczny i komfortowy samochód wyższej klasy pojechała na szrot. Mozesz sobie szukac cale zycie... Zacznij chodzić w miejsca odpowiednie dla siebie. Przeciez to oczywiste!!!

Solary a nie dolary ;) telefon poprawia, sorry - taki klimat :P

nie nie akurat tych facetow ktorzy mnie olewaja nie poznalam w klubie. tak po prostu poszlam potanczyc i zaobserwowalam ze faceci zwracaja uwage na takie panienki.

Może za bardzo chcesz? :D przeprowadz sobie eksperyment na facetach i zobacz jakie zachowanie odstrasza, które przyciąga itp... a tak poza tym jeśli jesteś normalna i fajna, to szukaj takiego samego. Malo takich facetow ale lepiej poczekać niż ryc sobie psychikę w młodym wieku i brac pierwszego lepszego a potem cierpieć. albo wychodzić za takiego, który wcześniej miał x lasek a na zycie chce mieć normalna. nie godz się na to :) przede wszystkim myśl o sobie i szanuj