Tragiczne kolki HELP

Moja córka skończyła wczoraj 5 tyg. od 3 tyg. zaczęły się kolki. Karmię ją mm bo zanikł mi pokarm. Początkowo kolki były tylko wieczorem, potrafiły z przerwami trwać nawet 3 godz. pojechałam do lekarza,zapisał mi delicol i jak nie pomogą same krople to zmienić mleko na Bebiko Comfort a od 4 tyg. włączyć Espumisan. Zmiana była tylko taka ze zamiast jednej długiej kolki, mała prawie cały dzień się prężyła i stękała. Pojechałam jeszcze raz, dostałam dodatkowo Debradat. Zero efektu. Przed ostatnią wizytą(w zeszłą środę) mała miała wysypkę w postaci kaszki na czole i parę krostek na buzi. Lekarz przepisał mi maść robioną i kazał przyjechać gdyby wysypka sie pogorszyła a kolki nie ustały, stwierdził,że jest w dużym ryzyku skazy, bo miał ją syn i mąż sie uczuleniowcem. Dziś moje dziecko wygląda jak po wojnie, cała buzia, włącznie z uszami pokryta jest bąbelkami i krostkami, skóra jest chropowata i sucha mimo natłuszczania. Dziś kolka trwała 2 godzin. Nie mam już siły, ile można patrzeć na cierpienie dziecka, które krzyczy wniebogłosy. Jutro jadę kolejny raz i mam nadzieję, że zmieni mi mleko na apteczne tak jak skończyło się to u syna.

Mój synek też miał kolki i ma skazę białkowa. Poje nutramigen.

może zmień mleko. często to właśnie mm powoduje kolki. postaraj się zmienic np na humanę 1. dziecko może nie tolerować laktozy zawartej w mleku jeśli ma takie kolki i wysypkę. zapytaj się o to lekarza. a jakies herbatki antykolkowe, butelki antykolkowe? próbowałas tego?

Pije*

Spróbowałabym mleko dla alergików, np Enfamil HA. Poza tym, rozgrzewać brzuszek np. strumieniem ciepłego powietrza z suszarki (z odpowiedniej odległości i trzymając rękę na brzuszku, żeby nie przegrzać!) lub ciepłymi okładami. Po każdym posiłku dobrze odbić. Masowanie odwrotnie do wskazówek zegara. Można też kłaść na brzuszku lub nosić na ręku właśnie w takiej pozycji odwróconej (brzuszek jest masowany i ocieplany przez rękę). Po posiłku masować brzuszek uginając nóżki do brzuszka (najlepiej trzymając za pupę - uwaga na stawy biodrowe). Za jakiś czas przejdzie (u nas do ok 2 miesięcy się kolka utrzymywała). Jak kupy?

A, jeszcze można próbować herbatkę koperkową, ale jaką to uzgodnić trzeba z lekarzem. Te rozpuszczalne mają b. dużo cukru, może lepsza w saszetkach.

!. Herbatka ułatwiająca trawienie HIPP 2. Zmiana mleka na Bebilon confort 3. Delicol 4. Biogaia To u nas pomogło na kolkę

Próbowałam już wszystkiego, daje herbatkę koperkową, kładkę ja na brzuchu 2-3 razy dziennie, masuje brzuch ******* okrężnymi i rozgrzewać letnim strumieniem powietrza(synowi to pomagało) noszę ją na rękach brzuchem do dołu,odbijam po jedzeniu. Kolki nie pozwalają jej wypijać mleka. Powinna pić ok 120 ml a wypija 60 ml i krzyczy i pręży się, potem po godzinie płacze znowu bo jest głodna. U syna Bebilon Pepti był za słaby więc dostał Nutramigen, który zniwelował objawy skazy i AZS ale kolki była nadal, codziennie do 4 miesiąca.

Po Bebilonie Comfort było gorzej jak po Bebiko Comf.

ja na zmieniłam mleko z nan 1 na humane i kolki ustały. zadne krople, herbatki, masaze i innce cuda nic nie dawały. faktycznie w meku które dajesz jest laktoza. moze mala ma uczulenie

A u mojego kolkowego dziecka (do 6 miesiąca kolkował!) plus ulewanie:-Hipp koperkowy -Biogaia -Delicol-Espumisan do każdego karmienia-DebridatSłyszałam, że te rureczki windii są dobre, ja nie stosowałam.

Ja zmieniałam mleka, najlepiej na Enfamilu.

Mała była na początku na Bebilonie, za radą położnej, która zachwalała Enfamil postanowiłam że zmienię jej właśnie na to mleko. Jestem pewna że ma skazę, bo jej skóra wygląda tragicznie, na uszach normalnie łuszczy się skóra.Mam fajnego pediatrę, który jest ostrożny we wprowadzaniu radykalnych i ostatecznych rozwiązań ,ale w przypadku mojej Zosi chyba nie będzie miał wyjścia i będzie musiał wprowadzić mleko apteczne.

Jak się pręży podczas jedzenia to można uszka bolą? sprawdzałaś to?

u nas było to samo, mała dodatkowo jest wcześniakiem i miała niedojrzały układ trawienny. po mleku comfort był jeszcze większy dramat, u nas kolki to były typowe gazy i zaparcia. potem bebiko ha - najpierw lepiej a potem znów coraz gorzej. miałam debridat, esputicon, bobotic i subsimplex, biogaja. ulgę przyniosła zmiana mleka od 4 mca na bebilon pepti, choć mała nie miała wysypek. kolki jak odjął ręką. czasem się zdarzają jeszcze, ale wtedy podaję kropelki, żeby gazy lepiej odchodziły, bo popłakiwała nawet przy puszczaniu bąków. potrafiła stękać już po 2h od zrobienia kupki, a czasem kupki nie było nawet 4 dni -wtedy już był ryk.

aha - niedawno przeczytalam, ze zaleca się by mm mieszać łyzeczką, przy wstrząsaniu w mleku robią się pęcherzyki powietrza, dziecko to łyka i to powoduje jeszcze większe kolki. pamiętam ze bebiko własnie się mocno pieniło, praktycznie sama piana po wstrząśnięciu.

U nas podobnie. Potworne kolki do 4 miesiąca, brak snu, brzydka swędząca skóra. Stosowałam delicol, emolienty, dietę eliminacyjną oraz latopic przez 3 miesiące. Do Latopicu bardzo przekonywał mnie mój lekarz i rzeczywiście już po kilku tygodniach widziałam efekty. Skóra się poprawiła, mała lepiej spała i była spokojniejsza. Tutaj jest super artykuł na ten temat http://portal.abczdrowie.pl/alergia-pokarmowa-niemowlat

herbata koperkowa u mojego dziecka spowodowała mega wzdęcia i wysypkę na buzi, tak samo biogaia- bardzo bolesne bączki

Mój synek też miał straszne kolki, pomogła zmiana mleka na Nutramigen.

Moja corka miala kolki nic nie pomagalo zmienilem mleko na bebiko a i woda kup niegazowana zywiec albo inna zywiec najlepsza u mnie podzialalo

A pamietaj ze kupna wode tez trzeba przegotowac i efekt powinien byc natychmiastowy u mojej corci kolki przeszly po 2 dniach

Ty nawiedzona jesteś?? 5 tygodniowe niemowlę ma 120 wypić??? Bo tak na mleku pisze?? Zrobisz z dziecka spasiona świnie jak będzie tyle jeść. Kaxzde dziecko je ile potrzebuje widocznie to 60 jej wystarczy. Nie rozpychaj jej żołądka kobieto. Mi pediatra powiedział ze mm do 6 tyg max 90 ml co trezy godz. Moja ma 7 tyg i pije 90 ml a na noc i rano 110

up