Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Polątana historia moje życie to cyrk

Polecane posty

Gość gość

To było kilka lat temu. Byłam zakochana po uszy. On wyjechał na misje na pół roku. Pół roku ryczałam w poduszke, mało kiedy się odzywał a ja bałam się, że już nie żyje. Wrócił jesienią i wtedy dowiedziałam się, ze ma narzeczoną i miał jeszcze jedna dziewczynę na boku. Ja byłam tylko dodatkiem. Było mi ciężko, ale najbardziej, żal było mi narzeczonej. Mi się przyznał, że ma narzeczoną ale przed nią dalej udawał głupka. Nie chciałam się jednak wtrącać i mówić jej prawdy. Stwierdziłam, że i tak na jaw wyjdą jego postępki, w końcu miał nie tylko mnie na boku. A teraz co? To chyba jakiś kabaret, idę do pracy i ona też tam pracuje! Jak najbardziej nie mam nic do dziewczyny, wiem, że się rozstali jakiś rok temu. Ona nie wie kim jestem, ale jest mi teraz strasznie cięzko. Wszystko mi sie przypomina, nie wiem jak się przed nią zachować. Mam nadzieje, że się nie dowie, tak chyba było by lepiej. Nie wiem co robić, jestem przybita :( Ja chyba śnie, albo gram w trudnych sprawach. Masakra. Nie wiem unikać tej dziewczyny, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×