Szukam przyjaciela na długie rozmowy (niekoniecznie nocą):)

;)

Dokładnie 2 dni temu osiągnęłam tzw. wiek chrystusowy - i z tej to okazji moje przemiłe koleżanki z pracy postanowiły wysłać mnie do wróżki - przeżycie dziwne jak dla mnie - bardzo sceptycznie podchodzę do takich rzeczy. niby trochę się pokryło z rzeczywistością a przyszłość - zobaczymy.... A Wy wierzycie w takie banialuki?

Juz nie podolales wszedles na topik a nie masz tematu do rozmowy tylko czekasz na gotowca

i cóż ja mam tobie odpowiedzieć , czy inteligentny człowiek wierzy w takie rzeczy ? ;)

Ja nie wierze w to co mowia wrozki wierze w przeznaczenie

Ale napewno sie nie nudzilas

Czy to co powiedziala ci o przeszlosc****krywalo sie z prawda

Ja generalnie uznaje jeden wielki przypadek:) Ale czasami człowiek zaczyna się zastanawiać i dochodzić do różnych dziwnych wniosków. Niby wszystko ok, nie wierzymy w zabobony itp. ale gdy coś zaczyna się "sprawdzać" dostajemy gęsiej skórki...

A czy nie probowala wyciagnac od ciebie cos na temat twojej przeszlosci

Przeszłość - w dużej mierze tak, zdaję sobie też sprawę że dużo to kwestia interpretacji, ale wtedy jak pomyślisz że przyszłość też się może pokryć, zwłaszcza te miłe/pozytywne rzeczy to człowiekowi uśmiech na usta sam się ciśnie..

Ja mógłbym pogadać. ;)

Bardzo starałam się uważać na to, co mówię i wydaje mi się że nic, przynajmniej na większość nie chlapnęłam:)

terażniejszość też nawet jej wyszła- obecne dylematy itp., wiesz, rzeczy, o których się nie mówi...

Wróżki to bzdura. Tak samo jak religia. Nie wydaje mi się że Jezus chodził po wodzie. Chyba że po wodzie z mąką ;)

napisalas że szukasz do rozmów nie tylko nocą , przesiadujesz nocami na kompie zamiast spać ?

Napisałam, że niekoniecznie nocą.... ostatnimi czasy staram się grzecznie iść spać o przyzwoitej porze żeby wypoiczęta i pełna energii wstać do pracy:)

Tak ale to sa ludzie ktorzy zajmuja sie tym na codzien wystarczy ze uchylilas rabek tajemnicy a reszte potrafila juz odpowiednio dopowiedziec ale zycze ci aby te wszystkie mile przepowiednie sie spelnily

też bym chciała, chociaż jak sama napisałam średnio wierzę w takie rzeczy:)

Wiesz, znajomej ta sama pani W. przepowiedziała, że urodzi bliźniaki - dziewczyna od kilku dobrych lat leczyła się na bezpłodność - dziś wychowuje dwójkę niesfornych dzieciaków:) I w takich chwilach przechodzi mnie dreszcz...

czemu szukasz na forum rozmówcy , nie jesteś w związku ?

facet 47 pogadam jak chcesz

pogadam

Po pierwsze - jak słusznie zauważyłeś- Rozmówcy - a nie faceta do łóżka więc nawet ewentualny związek nie miałby tu znaczenia: Po drugie - przez internet nie widać rozmówcy - czyli nie oceniamy wizualnie, pozbywamy się stereotypów i jesteśmy szczersi:)

A tak z ciekawości to skąd jesteś terytorialnie?

A wiesz, że w takich relacjach też można się pogubić? Z czasem dochodzi przyzwyczajenie. I co wtedy?

do kogo aniu to pytanie bo się młyn zrobił ...

facet 47 , jest tu taki ?

Po drugie - przez internet nie widać rozmówcy - czyli nie oceniamy wizualnie, pozbywamy się stereotypów i jesteśmy szczersiusmiech.g '''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''' niekoniecznie, przez internet często gramy osoby którymi nie jesteśmy, a może chcielibyśmy być. Na dodatek niczym to nie grozi, bo gdy ma dojść do ewentualnej konfrontacji, przyjaźń się urywa.

Ania srania

chyba ktoś ma niemiłe doświadczenia ze znajomością przez internet.... Przy takim podejściu - że każdy rozmówca internetowy- gra, udaje kogoś kim nie jest - wszelka znajomość i portale tego typu tracą sens. Poza tym to też kwestia charakteru....