Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaciel mi powiedzial

Polecane posty

Gość gość

Ze bedac bardziej inteligentna od 99% facetow zawsze bede miala problem zeby znalezc kogos na stale :( I mam, bo mnie szlag trafia jak widze kolejnego oszoloma i nie umiem tego ukryc.. Bez sensu wdaje sie w dyskusje, w ktorych wyrazam swoje opinie sprzeczne z opiniami faceta z ktorym sie aktualnie spotykam i jest kaszana.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lektorat z portugalskiego
zawsze mozesz nauczyc sie slodzic idiotom bedziesz miala rzesze fanow 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialam, ale za duzo zdrowia mnie kosztuje. Nie potrafie sie zaangazowac widzac ze facet mentalnie zyje w innym swiecie niz ja... a pozniej pol zycia mam sluchac bzdur? :( To nie jest rozwiazanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze bedac bardziej inteligentna od 99% facetow zawsze bede miala problem zeby znalezc kogos na stale" ---- czyli nie masz sie czym przejmowac. glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dzieki, ale ja juz chce sie ustatkowac. Mam 30 lat, swietna prace, znajomych, umawiam sie na randki.... ale od lat nie spotkalam faceta o ktorym bym pomyslala, ze szkoda ze nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze przejdz juz do etapu, w ktorym podejrzewasz przyjaciela ze cos do ciebie czuje ale ty nie chcesz niszczyc przyjazni i nie wiesz co robic, moze ktos tez tak ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie nie :) Przyjaciel ma rodzine, pracujemy razem juz wiele lat i nic nie grozi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm no to jest właśnie paradoks, że inteligencja wcale nie pomaga w poznawaniu potencjalnego partnera. Mnie się zdarzyło usłyszeć od kogoś, kto mi się podobał, że jestem zbyt inteligentna dla niego. Co jest absurdem, bo jakimś mózgiem to ja na pewno nie jestem, a on sam niegłupi. A może to była tylko wymówka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryfka     Goldman
Może ten kolega chciałby z tobą być? Widać, że to nieprzeciętny umysł, talent matematyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wybacz moj drogi ale jestes dla mnie zbyt przystojny i zdecydowanie za duzo zarabiasz" ---- brzmi prawdziwie czy jak wymowka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe no ja wiem, że to brzmi jak wymówka, ale ja to napisałam w uproszczeniu, cała historia jest długa i skomplikowana :P on jak to mówił, to nie wiedział, że mi się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj dajcie spokoj z kolega. Nie kazda przyjacielska (przyjazna) relacja musi miec drugie dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbyt szybko się zakochujesz i nie masz czasu odejść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aut tematu
13:27 to nie ja. Po sobie widze, ze z wiekiem coraz trudniej isc na kompromisy w kluczowych kwestiach.. i brakuje juz takiej naiwnosci i wiary w czystosc intencji innych. Jak poznalam faceta- spolecznik z misja, to sie zastanawialam czy nie ma jakiejs jednostki chorobowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cała historia jest długa i skomplikowana" ---- inaczej byc nie moze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×