Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

24 stopnie w domu przy NOWORODKU

Polecane posty

Gość gość

mąż uważa ze to najlepsza temperatura - 24 do 25 stopni. Do tego mały spi przykryty pierzyną i kocykiem. w domu drzwi pozamykane bo może być przeciąg. Nie można go położyć w rożku na skórzanej kanapie - bo od niej "ciągnie" zimno... czy tylko ja jestem przewrazliwiona i uwazam ze przegina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz swojemu głupiemu męzowi, żeby sam przy takiej temp. wlazł pod kołdrę i koc, tylko niech się absolutnie nie rozbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no troszkę ciepło ale wystarczy dziecka mocno nie nakrywać i lżej ubrać ,pierzyna i kocyk za dużo dziecko będzie się przegrzewać i chorować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że Twoj mąż przegina :P nie ugotujcie dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagrzej do 35 :D mój ojciec mówił żebyśmy pomału chodzili kolo dziecka bo wiatr robimy :D Weź zabierz pierzynę i zmniejsz do 22-23 max. Może lepiej nie pisz nam jak jest ubrane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje dziecku. Nastepni co przegrzewaja maluchy ktore sie mecza od tego goraca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny maluszek.. Temperatura powinna być DO 21 stopni.. a dziecko ubrane normalnie, czyli np. body na długi rękaw i śpiochy lub body na krótki rękaw, jakaś bluzeczka /kaftanik i półśpiochy. Żadne tam kołdry, pierzyny i żadne 24 stopnie!!!! _ Może na spacer też wyjść nie pozwala bo zimno?? Masakra.. to dziecko będzie Wam ciągle chorowało jeśli będziecie je trzymać w takiej temperaturze. Twój mąż się nie zna,.. kto mu takich głupot nagadał.. skąd wytrzasnął tę temperaturę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra. U mnie w domu max 22-23 stopnie i mój 2 miesięczny synek ubrany jest w body i półśpiochy bawełniane a śpi pod cienkim kocykiem. I rączki i kark zawsze ma ciepłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za goraca a do tego ta pierzyna i kkoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tesciowa tez tak szalala z temp. w domu 24-25st i skonczylo sie tym ze 2 tydodniwe dziecko dostalo nagle silnego kataru,a ze to byla niedziela pojechalam do szpitala i okazalo sie ze przyczyna jest taka, ze jest w domu ZA CIEPLO, po za tym dzieci nie lubia ciepla, tak mi powiedzial lekarz, teraz mam w domu 20-21st, a w nocy nawet i 17st, syn jest w bodziakach i polspiochach, mieszkam w domku wiec zaraz dorzuce solidnie zeby zwiekszyc temp do kapieli do 23st i wtedy sciagam mu polspiszki zeby mogl sie pobawis stopkami, ma 5 msc i jak do tej pory mi nie zachorowal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w domu też 24 st ale dzieci i my chodzimy w krótkich rękawkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym miał a w domu 20 st to bym chyba zamarzła. Ty chyba chodzisz w 5 swetrach. Oszczedzsz z biedy na grzaniu a gadasz bzdury że to dla dobra rodziny. Ja mam 23-24 st, wietrzę codziennie porządnie mieszkanie, nawilżacz chodzi prawie cały dzień. Dzieci w wieku 5 i 3 lata w ogóle nie chorują, jeszcze nawet kataru tej zimy nie miały. Dzieic chodzą w T-shirt-ach i skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 miesięcy i nie zachorował.... ha ha, też mi wyczyn pogadamy jak pójdzie do przedszkola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość jakbym miał a w domu 20 st to bym chyba zamarzła. Ty chyba chodzisz w 5 swetrach. Oszczedzsz z biedy na grzaniu a gadasz bzdury że to dla dobra rodziny. Ja mam 23-24 st, wietrzę codziennie porządnie mieszkanie, nawilżacz chodzi prawie cały dzień. Dzieci w wieku 5 i 3 lata w ogóle nie chorują, jeszcze nawet kataru tej zimy nie miały. Dzieic chodzą w T-shirt-ach i skarpetkach. xxx po pierwsze to nie oszczedzam z biedy idiotko, po drugie nie chodze w 5 swetrach tylko w koszulce, po trzecie poczytaj sobie jaka powinna byc temp.odpowiednia dla dziecka a nie wymadrzasz mi sie tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saunaaa. Nie dość ,ze domowników bym ugotowała w takiej temp to jeszcze ZADNE dziecko w ogole by mi nie usnelo w takiej duchocie ( tym bardziej z przykryciem) dla mnie 22 st. to max max max przy maluszku, kiedy większe jest to max 21.5 nie więcej .W domu ma być komfortowa temperatura 25 w domu to nie da się wysiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 22, 23 st nimowle miesieczne ktore ubieram w body spiochy i w rozek. Ja w tej temp w pizamie i pod koldra i wcale mi nie jest za cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam 22-23 czasem podskoczy do 24 jak nie przykrece na czas, bo palimy w piecu i ciezko to ogarnac. powiem szczerze ze nie jesy tak cieplo. moze dlatego ze pomieszczenie jest spore, ale przeciez 23 to 23 stopnie.. no nie wiem, trzymam max 23 skoro dla noworodka najlepsza jest do 22. a sama chodze w swetrze bo mi zimno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma jak lubi. U mnie jest teraz 26 stopni i to jest dla nas w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my spimy przy ok. 19-20 stopniach, w dzien mamy 20-21. przy 25 w domu bym padla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IzkaIzka
powiedzcieo tym jakiemuś pediatrze to da Twojemu męzowi młotem w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest 23 czasem 24 stopnie. Chodzę w krótkim rękawku. Dla mnie to idealna temp. Dziecko 10 miesięczne, zdrowe. Codziennie wietrze porządnie dom. Nienawidzę zimna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:31 jakbyś nie oszczedzala z biedy to nie wyzywalabys od idiotek. Poniosło cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temperatura za wysoka. Jak córeczka wróciła ze szpitala w pokoju panowała temperatura 21-22 stopnie i dziecko lekko przykryte kocykiem ponieważ taki malec jest ubrany i nie ściąga kocyka. Gdy była noworodkiem do kompania temp była w łazience 23 stopnie. Teraz ma półtora roku i temperatura w dzień 24 stopnie ale chodzimy na krótki rękaw.W nocy niestety 24-25 stopnie ponieważ maleńka śpi w samym body i ciągle odkryta.Wasze dziecko się zagotuje. O rety.Przez przegrzanie takie wiele dzieci zmarło .Pokaż te komentarze mężowi! Niech się opanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodi naet o teperature, bo w lecie taka oze byc. Niebezpieczne jest wysuszenie powietrza, nietypowa cyrkulacja od gzrejnikow , nawilzacze to nie natura, nie sa higieniczne, od czasy do czasu sa artykuly na ten temat, nie chce mi sie opisywac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale powiedzcie mi jaki jest sens nagrzewac mieszkanie zima do 25C zeby pozniej chodzic na krotki rekaw? przeciez wysuczacie powietrze, w takiej temperaturze bardzo latwo rozmnazaja sie wirusy. A poza tym dziecko trzymane w takich szklarnianych warunkach jak tylko wyjdzie na dwor i zawieje wiaterek to od razu dostaje aktaru, moje dziecko chodzi do przedszkola od 13 miesiaca zycia, teraz ma 4 lata i doslownie raz byla powazniej chora ze zostalam z nia w domu (tzn 1 dnia miala goraczke i byla padnieta a nast juz biegala) w dzien mam 21 w nocy pewnie z 18. w nocy lepiej jest spac pod ciepla pierzyna a miec nizsza temp w pokoju niz na odwrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak rocznemu dziecku wytłumaczyć żeby się nie odkrywało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smiesza mnie te tematy:P pomijajac fakt,ze ten wyglada na prowokacje. Ale prawda jest taka,ze kazdy jest inny. Ja dopoki mi nie nagrzano do 27 stopni to darlam sie Non stop. I dzis jestem zmarzlakiem. Mam w domu 24-25 i spie w dlugim rekawie i dlugich spodniach pod koldra. Ponizej narzucam koc. Synek tez zmarzlak, przy 23 ma zimny kark. A spi czasami w dwoch dlugich rekawach! Bo w jednym marznie i placze. Nic nie poradze,moja babcia dzis potrafi w kilku "kapotach" siedziec. Cos w genach mamy;) Zreszta ostatnio jakis lekarz w tv podobno mowil,ze nie udowodniono by jednak taki zimny chow mial znaczeniw dla zdrowia:P Dodam,ze mimo cieplych temperatur w domu nie chorujemy wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia ta cara
w dzien mamy 22 stopni,dziecko urbane w body z dlugim rekawem i spodnie.w nocy 19 stopni spi w spiworku bez rekawkow i kocyk cieniutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×