kondom w stałym związku

jakież to musi być poniżające dla faceta, skoro dziewczyna nie pozwala mu na pełną penetrację połączoną w wytryskiem w pochwie. Żenua

tobie nie pozwala innemu tak

d***** to Ty jesteś. Ona jest wierna.

wierna jak każda haaaahhhah

Od kiedy to kobieta 100% wierna? Q stwo u nich jest wrodzone.Sam to widzisz -jak zaspakaja cię w opakowaniu.

Równie dobrze inny przyjdzie i powie jakie to poniżające dla kobiety, że musi sie faszerować chemią i skutkami ubocznymi nie zawsze widocznymi od razu aby jeden z drugim mógł się spuścić w pochwie. BŁAGAM co za idiotyzmy.

Zobacz prezenterki TV,aktorki,która siedzi przy jednym ogonie.Obecne telenowele zmuszają kobiety do eksperymentów w sexe

ale wy jesteście żenujący! skoro każda kobieta to k***wa, to po cholere za nimi latacie jak pieski?! jeżeli takie rzeczy w związku są dla was najważniejsze, to współczuje waszym partnerkom. Poza tym, ciekawa jestem, co dla was oznacza "stały związek". Po miesiącu, dwóch, po roku? Może po prostu wy mężczyźni dajecie swoim partnerkom powody,że chcą się kochać tylko z prezerwatywą? Może nie potraficie być WIERNI?

Do gościa powyżej. Wejdź na forum escapelle i zmienisz zdanie

nie musze wchodzić na żadne forum. jestem kobietą i nie zdradzam.Nie sypiam z kim popadnie. Jeżeli chodzi o niewierność, to zawsze się ktoś taki znajdzie. Tak samo kobiety jak i mężczyźni. nie ma co generalizować. A jak kobieta nie chce zrezygnować z prezerwatywy, to znaczy,że ma jakiś powód. Ciekawa jestem, który mężczyzna chciałby brać tabletki hormonalne. A może wierzycie w kalendarzyk?

Twierdzisz że jeśli kobieta chce z prezerwatywa to motywem jest nieufność i zdrada??? Jakby nie to z chęcią łykała by pigułki? I przestańcie się wciąż powoływać na ten kalendarzyk, istnieje NPR.

nie tylko zdrada może być przyczyną, dla której kobieta nie chce zrezygnować z prezerwatywy. Może nie chce narażać siebie na skutki uboczne działania tabletek antykoncepcyjnych. Albo miała wcześniej kilku partnerów i chce najpierw zrobić badania i sprawdzić, czy jest zdrowa. Albo może to partner miał kilka kobiet i ona nie jest pewna, czy się czymś nie zarazi. powodów może być wiele. Sex uprawia się RAZEM i RAZEM powinno się ustalać metode antykoncepcji. Taką, żeby odpowiadała obojgu.

Obawiam się, że nie znajdziesz takiej antykoncepcji która odpowiada obojgu. Zawsze jedno musi to wziąć na siebie ze stukami ubocznymi najczęściej kobieta. Najczęściej pigułkami, choć podobno już dawno na rynku pojawiły się pigułki czy zastrzyki, które hamują żywotność plemników czy jakoś tak ale przecież koncerny farmaceutyczne nie zarobią tyle na facetach co na kobietach..

może trzeba uczyć się trudnej sztuki kompromisu? pogadać i wytłumaczyć o co komu chodzi.

Ale jaki masz kompromis w kwestii antykoncepcji? Jedno dba, drugie korzysta. Zazwyczaj kobieta. Tu nie ma kompromisu tu jest konieczność.

"Jedno dba, drugie korzysta" zabawne. Myślałam,że korzysta i kobieta i mężczyzna ew

Kobieta też korzysta czasem jednak nie w pełni ale ona ponosi konsekwencje, a druga strona tylko korzysta jaki to jest wiec kompromis? Konieczność z braku alternatywy.

Jaki to związek gdzie korzyść ma tylko jedna strona.Tak można korzystac tylko z wibratora lub lalki.

a co wam to przeszkadza? przez te hormony seks mógłby dla mnie nie istnieć, w dodatku moje gęste włosy wypadały garściami po tym g****e i miałam problemy z nerkami. Gdyby mój organizm dobrze tolerował hormony to bym je brała!! sa różne rodzaje prezerwatyw, można przebierać do wyboru i koloru

Weż załóż kondona na jezyk i spróbuj jeść.Zobaczysz odczucia.

do gościa powyżej weź się nałykaj niepotrzebnych tabletek i opowiedz, jak się Twój organizm czuje ew

Nałykaj się na zapas i wtedy się ****aj.