Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nauka mi nie wchodzi

Polecane posty

Gość gość

Nigdy nie byłam piątkowym orłem, zazwyczaj spokojnie ciągnęłam na czwórkach czasem jakaś trójka, na konkursach zawsze drugie miejsce nigdy pierwsze. Taki przeciętniak. A teraz się zacięłam. No dupa blada. Nie wiem co się ze mną dzieje. Nie mama sił i chęci do nauki. A nawet jak się zbiorę to wszystko do mnie dociera jak zza ściany. Kiedyś wystraczyło mi rozwiązać kilka zadań z matematyki by coś ogarnąć a teraz cały dzień musze się męczyć i nie koniecznie otrzymam efekt. Tak samo słówka, pare razy przeczytałam i umiałam. A teraz musze ryć. Ogólnie już trace przez to motywację :( Nie wiem co robić, próbowałam więcej spacerować żeby się dotlenić ale efektu zero. Załamka, czuje się jak idiotka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nic nie odpowie? bo ja już nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starzejesz się, zajadaj orzechy włoskie i módl się o spowolnienie procesu demencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku 18 lat mam demencję? Super. Jem orzechy, gorzką czekoladę, piję rumianek i różne ziółka co mama mi kombinuje. Wychodzę na spacery, żeby się przewietrzyć. Tymczasem ja chce tylko spać :( Albo obijać się bez sensu. Nauka na siłę mi nie wchodzi, nie wiem gdzie się podziały moje chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I rozumiem gdybym ciągnęła na trójczynach. A tu pały i dwóje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mam kiedy muszę uczyć sie czegoś, co mne ani trochę nie interesuje :o np na moich studiach większość narzeka na statystykę, ekonometrię itd a dla mnie to super przedmioty :) za to podstawy filozofii albo socjologi :o albo historia gospodarcza MASAKRA :o nawet wspminać tego nie chcę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, gdy mamy uczyć się o głupotach to nam się nie chce. Ale żeby nagle nic nie lubić ? :( Ani matematyka, ani angielski,ani biologia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popros jezusa albo ducha sw o mądrosc to zawsze działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do matmy to może jakieś korepetycje? Zacznij brać sesję może jakiś sport a może masz jakieś problemy i dlatego nie możesz się uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×