BRAK OCHOTY NA SEKS

Witam. Mam problem z którym nie potrafię sobie poradzić... Otóż od ok 3 tyg ( moze dluzej) nie mam ochoty na seks, przez co kluce sie z narzyczonym... Na początku naszego związku było wszystko dobrze..nawet kilka razy dziennie sie kochaliśmy. . Leci Nam 3 rok , pól roku temu urodziłam spanialego synka ... I od tego momentu sie zaczęło... Dla mnie seks mógłby nie istnieć... Naprawdę. ;( czasami sie zmuszam ale tylko dlatego żeby narzyczony sie nie męczył ;) nie wiem co sie ze mną dzieje . ? Od czego tak sie dzieje ? Chciałabym to zmienić ale nie wiem jak.. Pomóżcie

Sądze że macierzyńskość nad dzieckiem wzięla góre.Po drugie czy narzeczony pomaga C**przy wychowaniu latorośli czy musisz sama pokonywać.Bo razem być to nie znaczy że dwoje wychowuje.

Nie pomaga .. Nie mapietam juz kiedy ostatni raz przebieral małego... Uważa ze on chodzi do pracy, jest zmęczony . A ja mam zajmować sie domem,dzieckiem..

i pewnie dlatego, codzienne obowiązki, rutyna, brak emocji.. potrzebujesz innych bodźców..

Tylko ze on uważa ze ze mną jest cos nie tak. Wiele razy pyta dlaczego sie nie kochamy a ja nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie :( poprostu tego nie wiem.. Pyta czy go jeszcze kocham ... Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi..

normalnie.Jesteś przemęczona zajęciami w domu i dlatego.

czesc ja też tak mam :( myśle ze przez rutyne w związku tak sie dzieje

Radzę dla odmiany skok w bok z porządnym ogierkiem :)