Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiadomość o ciąży w piątym miesiącu. Miał tak ktoś??

Polecane posty

Gość gość

proszę o odpowiedzi mamy, które późno dowiedziały/zorientowały się o swojej ciąży, niekoniecznie akurat w piątym miesiącu. Mam parę pytań, liczę na szczere odpowiedzi, nie żadną krytykę od niewtajemniczonych w temat pań. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej. Moja znajoma dowiedziała się w 7 miesiącu.Była wtedy młoda miała jakieś 20 lat i jej okres był bardzo nieregularny i właśnie zaczynała się leczyć bo bywało tak że i przez poł roku nie miała wiec ją to nie zdziwiło jednak po 7 miesiącach od ostatniego okkresu poszła do lekarza bo już było za długo i dowiedziała się żę jest w 7 miesiącu. Anie było po niej widać ponieważ była dość przy kości. Tylko zastanawiało mnie cały czas jedno czemu nie czuła ruchów dziecka? Jak się jej zapytałam o to to powiedziała że coś czuła takie jak by łaskotanie ale nigy by jej nie przyszło do głowy że to ciąża. No ale już urodziła i jest szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja właśnie zdałam sobie sprawę, że u mnie jest początek piątego miesiąca :( ktoś może być w szoku i pytać jak nie zauważyłam, a ja po prostu nie dopuszczałam do siebie myśli, że mogę znowu być mamą (tak, teraz jestem w ciąży z drugim dzieckiem) i wszystko łączyło mi się w sens, kiedy argumentowałam to wszystko inaczej niż ciążę. . . Eh, zresztą dużo by pisać. . . Po prostu jestem w szoku, myślę dniami i nocami czy wszystko jest ok z dzieckiem (nie ukrywam, że przez niemałą liczbę kłopotów przez około trzy miesiące zbytnio się nie ostrzędzałam), a teraz po prostu mam kocioł :/ chciałabym mieć już za sobą wizytę u ginekologa, ale bardzo boję się jego reakcji na to jak się dowie, który to już miesiąc :( czy lekarz ma prawo mnie, że tak powiem ochrzanić? :( sama taka myśl mnie zniechęca do wizyty, a wiem, że mam dużo zaległych badań, usg i ogólnie. . . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos ty przestan! nie ma prawa cie ochrzanic a jak tak zrobi to zloz skarge to nie jego sprawa. Ja znam kobiete ktora dowiedziala sie po porodzie, ze byla w ciazy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiedziałabym jakimi słowami zacząć taką wizytę. . . :( jeśli powiem, że jest to moja druga ciąża to chyba będzie w szoku, że ja się nie zorientowałam :/ ale uwierzcie, że każdemu się mogła zdarzyć taka sytuacja jak mi i nie znając szczegółów proszę nie oceniać. . . :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za dobre słowo :) ja naprawdę już ostatnio przez to wszystko wariuję :( zbieram się i zbieram i zebrać nie mogę. . . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co ty mu sie w ogole bedziesz tlumaczyc? uwierz on juz setki takich kobiet widzial! po prostu powiedz ze smiechem, ze nie wiedzialas wczesniej i tyle. Po co sie tak przejmujesz jakims obcym doktorkiem, ktorego po ciazy juz na oczy nie zobaczysz? Po co w ogole przejmowac sie opinia innych? zyj wlasnym zyciem i nie patrz na innych bo bedziesz bardzo nieszczesliwa... Mialas juz pierwsze usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz że to 5 mies. skoro u gina nie byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i najlepszy byłby chyba początek tego wszystkiego: dzień dobry, jestem w piątym miesiącu ciąży. Czy może świrować pawiana i udawać, że nie wiem jeszcze co mi jest? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz, ze zrobilas test i jestes w ciazy ale nie wiesz w ktorym miesiacu - on jest od tego zeby sprawdzic. Poza tym duzo kobiet ma krwawienia w ciazy powiedz ze mialas normalny okres tzn cos co wygladalo jak okres i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że byłaś za granicą i nie miałaś dostępu do lekarza, jeżeli to dla ciebie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm. . . Nie, ja z tą ciążą jeszcze w ogóle nie byłam u lekarza. . . Zorientowałam się niedawno co może być grane jak znajomi zaczęli mi mówić, że tyję (no rzeczywiście mały brzuszek jest, ja też do dużych osób nie należę ;)) i jak. . . . . poczułam ruchy dzieciątka jakoś nie cały miesiąc temu :( dodam, że innych objawów niż brak @, a później ten wzmożony apetyt w ogóle nie miałam. . . Żadnych mdłości, boleści itd. . . A piąty miesiąc to wynioskowałam patrząc na datę ostatniej @ i datę stosunku przed pierwszą @, której nie dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez kobieto idz do lekarza ile bedziesz czekac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm dzięki. . . Coś pomyślę. . . Tak myślałam, żeby powiedzieć o tych krwawieniach, że rzekomo coś takiego miałam. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba żart? A jak nie to odwlekanie wizyty tylko ze względu na wstyd jest karygodne.Rozumiem,że tak wstydzić się będziesz do 9 miesiąca i urodzisz w domu bo to przecież też wstyd?! To nie chodzi tylko o zdrowie i życie Twoje,jak można być tak niefrasobliwym. p.s.lekarz nie ma prawa Cię ochrzanić,jak to zrobi to masz przecież wybór innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 miesięcy nie miałaś okresu i Ty z tym nic nie zrobiłaś??? Ja nie mogę,ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skoro okresu nie masz tyle czasu to czemu nie zrobiłaś testu ani nie poszłaś do gina wcześniej? Nie rozumiem jak można tak olać sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy chyba bez kitu są mało sprytni :/ napisałam, że pewna sytuacja mnie zmyliła. . . Stresy, problemy, nierówna gospodarka hormonalna po pierwszym porodzie. . . Zresztą nie mam zamiaru się nikomu tłumaczyć, pisałam: nie oceniaj nie znając sytuacji. . . Uwierz jedna z drugą, że w sytuacji taka jak moja nie zorientowałabyś się od razu narewno na 70%!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiscie dziwne, ze nie zroblas testu ALE teraz jest najwazniejsze zdrowie Twojego dziecka marsz do lekarza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie olałam sprawy. . . Brak okresu nie zawsze jest równoznaczny z ciążą. . . Ja miałam inne powody, dla których okres mógł u mnie nie wystąpić. Aha, dla waszej świadomości, test ROBIŁAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
test robiłam, w październiku jak nie dostałam okresu po raz pierwszy od pojawienia się go po porodzie. . . Był negatywny. Wtedy to już byłam przekonana na 99 procent, że to nie ciąża tylko odbijają się na mnie wszystkie problemy z tamtego czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra dziewczyno idz juz do lekarza, moglas wczesniej nie dopuszczac do siebie mysli o ciazy ale ty piszesz ze miesiac temu zaczelas czuc ruchy dziecka a ty dalej siedzisz i nic nie robisz, jakas nienormalna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobiłam test ciązowy jak wół 2 kreski.. o wyznaczonym czasie miałam normalny okres 30...jednak było w krwi trochę śluzu i postanowiłam wykonać test. ku mojemu zdziwieniu jest pozytywny. nie mam żadnych objawów ciąży, piersi nie bolą nic.. może czasem mnie zemdli i po 23 jestem głodna i od czasu do czasu brzuch zaboli. czy jest szansa na ciaze? wczoraj robiłam w południe i tez była kreska z tym, ze duzo jaśniejsza i dla świętego spokoju zrobiłam 2 z rana. w dniu planowanej @ był negatywny.. czyli mogłam zajść po stosunku o***tym 16.01 i mniej więcej by się zgadzało. wcześniej były ewidentnie negatywne testy.. tzn wczesniej miałam okres 03.01 dostałam po 29 dniach następny. robiłam test w dniu @ negatywny. pojawiła się miesiączka, ale troszkę inna niż zwykle. zrobiłam test i jest pozytywny, jeśli to prawda to jest to 2 tyg ciąża, licząc od 16.01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×