Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona narzeczona

Wredna matka!

Polecane posty

Gość wkurzona narzeczona

Mój narzeczony pracuje w firmie, której właścicielką jest jego matka. Sama w niej nie pracuje, wpada tylko wypić kawę i kontrolować, ale zgarnia całą kasę, a swojemu synowi, który ciężko tam pracuje wypłaca miesięcznie 2 tys zł! - chcemy kupić mieszkanie, wziąć ślub, mieć dzieci, ale przy jego zarobkach nie ma na to szans - żeby nie było - ja też pracuję i zarabiam. Przecież tak na prawdę to on jest teraz szefem tej firmy! Co robić? Jak ją zmusić do przepisania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ide jutro do szefa i mowie, mu ze ma przepisac firme na mnie mnie bo ja tam pracuje a on tylko wpada kontrolowac :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemosia0999
Ale z Was idioci :D On się zgadza na takie warunki, więc o co chodzi? Jak mu nie pasuje, to niech znajdzie lepszą robotę. Ciekawe, czym Ty się zajmujesz i ile zarabiasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech sobie synus swoja firme zalozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona narzeczona
ja pracuję w PUP i zarabiam 1,7 tys na rękę on właściwie sam zarządza firmą matki, pracuje za trzech! firma (biuro rachunkowe) przynosi ok 15 tys miesięcznie na czysto - wszystko zgarnia ona - ale to on wyszukuje nowych klientów, on się dokształca, żeby być na bieżąco - jej nic nie obchodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czemu nie zalozy wlasnego biura? pewnie nie ma certyfikatu?;) a skoro go nie ma to nie moze byc wlascicielem...krotka pilka.... a z drugiej strny jak taki dobry sam mogl rozkrecic wlasny biznes i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona narzeczona
a temu nie otworzy, że na wszystko potrzebne są pieniądze - za co ma wynająć i umeblować biuro, kupić komputery, opłacić ZUS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona narzeczona
Ostatnio byłam świadkiem jak koleżanka puściła bąka przy swoim narzeczonym i jeszcze sie śmiała z tego..żal mi sie go zrobilo mimo ,że nie był tym zdziwiony:( Natomiast facet mojej siostry z którym jest dopiero rok też pierdzi przy niej..siostra znieść tego nie mogla na poczatku a teraz sie z tego śmieje..on nie potrafi wyjsc z pokoju tylko pierdzi i to jeszcze śmierdząco..normalnie w głowie mi sie to nie mieści..:(:( i jeszcze śmieje sie i woła :"gdyby nie ten dech to by człowiek zdechł" dla mnie to żenujące.. ja nie wiem jak facet może potem pragnąć takiej kobiety która przy nim puszcza śmierdzące bąki..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zara kurna
Często jest tak, że ktoś się zgadza na ochłapy, kiedy wie, że ma pewną i stałą robotę. Czasami tak jest z osoba o dobrym wykształceniu. W takim jednak przypadku wolałbym szukać lepiej płatnej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes pewna ze on chce tego samego co ty? moze nie chce zakladac rodziny.......nie chce c***owiedziec tego wprost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona narzeczona
g***o wiecie o zyciu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie zmieni pracy ? Z takim doświadczeniem na pewno coś fajnego znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×