Poszłam dzisiaj do pracy na 6 godzin i ledwo żyję

jestem taka zmęczona, śpiąca , słaba jakbym conajmniej z 10 godzin przepracowała ;( co robić?

zbliza sie przesilenie.

nie wiem jaki wpływ ma przesilenie, ale ja nigdy nie pracowałam, a dzisaj opadam z sił :( boje się jutra...... nawet nie mam umowy jeszcze, wiec bede tyrac za free?

ja bylam dzisiaj 4 godziny i tez padam

strzel sobie z paltza

bo to było dla Ciebie stresujące? bo wiesz, 6 h to naprawdę mało :p

trochę było stresująca, ale nawet nienajgorsza atmofsera, ja pisze teraz magisterke,chodze na studia, mam sesje ledwo zyje,ja nie wiem jak inni to robią że mają siłę na studia + pracę + jeszcze dobrze się uczą + mają czas w tygodniu na wyjscie ze znajomymi itp. ja marzę o tym by iść spać

moim zdaniem 6 h to dużo jak na osobę studiującą. ja od wyższej liczby godzin nie zamierzam zaczynać życia zawodowego. wygospodaruj jak najwięcej czasu na sen, bierz magnez, może jakiś sport jeden dzień w tygodniu, albo chociaż spacer?

dzieki brokeninside87, a Ty nie pracujesz jeszcze? nie boisz się braku doświadczenia w CV? ja tylko po to pracuję,mogłabym być na utrzymaniu rodziców, ale ludzie krzywo na to patrzą, wiec bede ledwo żyć byle wszystkich zadowolić, biorę już magnez, żelazo, witaminy, jem owoce, warzywo, ale nadal kiepsko się czuję, wypalam się, czekam na weekend.

up :(

a gdzie pracujesz Autorko?