Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy uwazacie ze dzieci patrza na atrakcyjnosc rodzicow i to jest dla nich wazne

Polecane posty

Gość gość
"Dziecko często czerpie wzór z bajek, książeczek ,tam nie ma brzydkich ludzi z jakimiś mankamentami oszpecającymi, a jeśli już występuje taka postac tzw brzydalek to jest ona stawiana w swietle kogoś gorszego...." Dlatego ja sceptycznie patrzę na propagandę społeczną zachęcającą do czytania dzieciom bajek jako rzekomo wspomagające ich rozwój. Dla mnie są to zniekształcone opowieści które wręcz szkodzą dzieciom, bo zakorzeniają w nich fałszywe mity, np. że jak ktoś się poświeci i będzie dobry to że spotka go za to nagroda, a jak zły kara. Cóż.. może i tak ale niekoniecznie w tym życiu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że kazdy sie porównuje.. Tylko czasami nie kazdy porównuje to samo:P Czy ktos jest dla kogos ładny czy nie.. rzecz gustu I temat rzeka. Porównywac mozna wszystko samochó, chate, psa, grubośc portfela I rozmiar buta.. Tylko po co ? Tak niby wszyscy nosza nos wyzej niz du.p.e , ale jakos norma jest porównac sie do innych :P To gdzie to poczucie własnej wartośc I zarąbi.stości ? Naprawde reszta swiata musi byc gorsza, zebysmy poczuli sie dobrze ? Sorry za off top ale tak serio to porownywac mozna wyłacznie mózgi, a własciwie ich zawartość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwracają uwagę, i na pewno ktoś śmierdzący i obszarpany będzie dla nich mało atrakcyjny. Ale inna sprawa- dzieci mają dość specyficzny gust i dla niejednej dziewczynki pani w różowej sukience i białych kozaczkach będzie faktycznie wyglądała jak księżniczka, a dziadziuś który idzie na ryby w wysokich butach, w wędkarskiej kamizelce i kapeluszu będzie się kojarzył z przygodą. Mój synek nie ma jeszcze trzech lat a chwali mnie czasem że jestem "śliczna" jak się uczeszę, zrobię makijaż i ładnie ubiorę, podobają mu się też kolorowe, falbaniaste "cygańskie" sukienki i spódnice babci, ale z drugiej strony- uwielbia robotników budowlanych i chętnie się z nimi wita, nie patrząc na brudne ręce i ubranie (o zapachu, zwłaszcza latem, nie mówiąc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja sceptycznie patrzę na propagandę społeczną zachęcającą do czytania dzieciom bajek jako rzekomo wspomagające ich rozwój. Dla mnie są to zniekształcone opowieści które wręcz szkodzą dzieciom, bo zakorzeniają w nich fałszywe mity, np. że jak ktoś się poświeci i będzie dobry to że spotka go za to nagroda, a jak zły kara. ------------------------------------- Nie wierze, że to przeczytałam.. Ksiązki RZEKOMO wspomagaja rozwój.. Autorko tych słów , ty RZEKOMO masz mózg.., jak kady zywy organizm ale on sluzy u ciebie tylko do podtrzymania funkcji zyciowych. Dyskusja jest zbedna, bo byłoby to rzucanie perel przed wieprze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ktoś wyżej napisał Każdy zwraca uwagę na wygląd. Zarówno dziecko na urodę rodzica jak i rodzic na urodę swojego dziecka. xxxx jeśli tak dziła ta zalezność to jestem spokojna bo dla mnie choćby było moje dziecko najbrzydsze to i tak będzie ładne, atrakcyjne itd.. wierzę, że dla dziecka rodzice są zawsze atrakcyjni i "ładni" bo to są ich rodzice, a mama Kasi, Basi i tata Janka mogą być tacy czy owacy, mogą się im podobać lub nie bo to zupełnie inna relacja i inna ocena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 22:01 Wszystko fajnie tylko że twoja wypowiedź sugeruje że jak ktoś jest ładny to pewnie głupi, nie ma z nim o czym rozmawiać i nie ma zainteresowań. To jest złe. Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piszę stricte o bajkach typu np. Kopciuszek, a nie o książkach dla dzieci w szerokim znaczeniu tego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myśle, że bardziej boją się niektórych aspektów wyglądu, np. grubych osób, niektóre dzieci strasznie się ich boją i nie lubią i potrafią powiedzieć "jesteś gruba" ale to wcale nie znaczy, że rodzice je tak nastawiają... to samo np wąsy, grożny wyraz twarzy u panów i znowu, gdy są potężni. Natomiast rodziców bym do tego nie mieszała bo rodzice dla małego dziecka zazwyczaj sa piękni jacy by nie byli i tutaj też paradoks, jeżeli rodzice są szczupli to duże prawdopodobieństwo że dziecko będzie sie bało i nie będzie lubiło osób grubych, bo dla nich to będzie coś dziwnego, za to osoby szczupłe będą mu przypominać rodziców. dzieci też często mówią "jesteś ładna" ale w zasadzie nie przyglądałam się bliżej jakim osobom to mówią(obcym) i co nimi kieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa sorry! np. dziewczynki często oceniają po włosach, wiem, ze to brzmi śmiesznie, ale jak teraz się zastanowiłam to spotykałam się z tym! jak ma włosy, najlepiej blond, ale i innego koloru tylko długie, jak u ksieżniczki to od razu jest "ładna" :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyskusja na poziomie....jasne dzieci w przedszkolu zwracają uwagę na wygląd, porównują, wiedzą,co to odrosty itp...Ale ktoś napisał..na takie szczególiki nie zwracają uwagi...Lubią ludzi pogodnych , kontaktowych , którzy są dla nich życzliwi i dobrzy..Mam porównanie..w pracy w szkole...koleżanka gruba, nieatrakcyjna, ale świetny nauczyciel, dobry wychowawca ..dzieciaki przepadają za nią...nikt nie nigdy jej nie nazwał brzydko..inna elegancka ,ładna , zadbana, ale niedostępna , zimna itp...a jakie ma ksywy..ha,ha nie lubią jej dzieci... I gdzie tu wasze teorie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla każdego dziecka mama choćby była brzydka , będzie najpiękniejsza, bo TO JEGO MAMA... Co tu piszecie, to wszystko z waszego punktu widzenia ..dorosłych... Pewnie,że dzieci wolą towarzystwo osób ładnych w ich mniemaniu.. Mój syn wprost przepada za dziadkami, a nie byli i nie są zadbani i atrakcyjni...nie pachną dobrymi wodami itp...ale to dziadek go nauczył jeżdzić samochodem i traktorem , pokazał mu jak się wbija gwoździe itp. babcia zawsze miała czas, czytała mu bajki, chodziła z nim do lasu itp..A w myśl niektórych teorii...powinien sie ich wstydzic. WY SIĘ WSTYDŹCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to możecie sobie pogratulować że wasze pociechy rosną na takich ludzi ,że w wieku 3 -7-10 lat patrzą na wygląd obcych ludzi oceniają go ,tutaj nie ma się co cieszyć ze 10 latek jest spostrzegawczy i wie jak wygląda i ile ma lat mamy koleżanka .Tutaj trzeba się zastanowić czy nie robicie sami sobie krzywdy ,bo jak będziecie stare to wasze dziec***owiedzą jesteś zgarbiona ,nie masz zębów jesteś obleśna fuj ,idź i tak będzie ....... kurcze jak jakoś specjalnie w tej kwestii moich dzieci nie wychowywałam aby kochali wszystkich i nie patrzyli z góry ,ale sama taka jestem i to było naturalne że nie patrzy się nie obgaduje ludzi którzy mają brudne ubranie czy nie mają zębów. Dla moich dzieci idący z wózkiem pełnego złomu facet jest takim samym człowiekiem jak ten w gajerku pięknie pachnący perfumami ,dla mnie tak samo jak byłam w ich wieku i teraz nie ma znaczenia ,nie obgaduje ludzi bo nie są uczesani albo mają tłuste włosy .Więc chyba nie dla każdego ta atrakcyjność jest ważna ,tak piszecie że dla każdego ale może w waszych kręgach . Mogę na szczęście powiedzieć co innego patrząc na dzieci moich koleżanek ,znając je i wiem że chociażby rodzić garba dostał to będzie nadal ten sam rodzic a nie Kwazimodo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×