Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Denerwuje mnie jak i z kim bawi sie moj przedszkolak

Polecane posty

Gość gość

ma 4 lata, upodobal sobie do zabawy trzyletniego, nowego chlopca. Chlopiec ten nic nie mowi, tylko jakies slowa w swoim jezyku, zachowuje sie jak przyslowiowa małpa w zoo, biega jak szalony, skacze.Nie mam pojecia skad w nim takie podklady energii.Poza tym dziecko to n ie reaguje na zadne slowa, polecenia, rpsby, mam wrazenie ze nie do konca jest zdrowy ale to nei moja sprawa. Moj synek do tej pory bawil sie normalnie z innymi chlopcami a teraz tylko z tym jednym. PO prostu biegaja jak nienormalni, nie sluchaja , skacza, uciekaja. Swojego jestem w stanie przywolac do porzadku ale prosby czy grozby do tamtego nic nie daja. Patrzy sie na doroslych jak cielak, po czym robi to samo. Nie wiem jak zniechecic syna do zabawy z nim, tym bardziej ze nikt inny nie chce sie z nim bawic, bo to bieganie jest glupie. Inne dzieci maluja, buduja , bawia sie lagodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuźwa ja biegam całe życie medale dyplomy no teraz 39 tc to przystopowałam ale jak słyszę że bieganie jest głupie to mam ochotę zdzielić cię w tępy łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój niech się razem bawią . co ci to poprzeszkadza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odczep sie , skoro nie masz nic do powiedzenia madrego Bieganie jest ok na dworze, a nie 8 godzin bez przerwy w przedszkolu, gdzie sa inne zajecia, gzie trzeba czasem usiaść, zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz się na łeb jesteś chora biegasz za dzieckiem i już chcesz żyć za niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale juz nie przesadzaj ze 8 godzin biegają . Zreszta siedzisz tam cały dzień z dzieckiem ze tak piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by tu napisać wam
daj mu spokój, znudzi się sam jak będziesz zakazywać, namawiać na zabawy z innymi, to tylko odwrotny skutek przyniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biegaja non stop, wiem bo panie w przedszkolu prosza mnie o zaradzenie temu. Z tamtym chlopcem nie ma kontaktu, wiec probuja przez mojego zmienic ta sytuacje. Dzien w przedszkolu wyglada tak, ze jedna z tych pan biega za nimi i prosi co chwile, zeby usiedli, zeby zjedli, zeby nie skakali po takim podescie. Wiec jak jestem z rana to staram sie tego upilnowac, ale jestem gora pół godziny. Na chwile uspojakam swojego syna, tamten nie slucha wcale.Jakw ychodze to moj biegnie za nim i zachowuje sie rownie durnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest to nowa suyyuacja, bo chlopiec jest w przedszkolu 2 miesiace.Wczesniej z moim synem nie bylo zadnych problemow, zadnych skarg, lubil sie bawic w to co inne dzieci. A teraz nie wiem dlaczego upodobal sobie te małpie zabawy i tylko On jeden, reszta grupy nie jest zaintersowana bieganina. Po przedszkolu nie ma na nic sil i idzie spac o 18.00.I to chyba jedyny plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by tu napisać wam
No ale z tego, co piszesz, to jest problem nieudolnych pań w przedszkolu. Niech nie zwalają na ciebie obowiązku zmiany sytuacji. Do tego drugiego dziecka nie mogą dotrzeć? To niech z jego rodzicami rozmawiają, a nie z tobą! Przecież to nie twój syn jest problemem, tylko tamten chłopiec! Nie daj się wrobić. Niech przeniosą tego nadpobudliwego chłopca, to nie jest TWÓJ problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazam podobnie, ale jesdnak moj syn robi dokladnie to samo. Jak tamtego tylko zobaczy biegnie za nim, scigaja sie, wchodza tam gdzie im nie wolno, Prpsilam Panie, zeby reagowaly bardzo stanowczo, wlacznie z klapqsem w tylek dla mojego dziecka, jesli nie slucha.Oczywiscie tego nie robia, tylko prosza, tlumacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by tu napisać wam
No dobrze, a co z tym nowym chłopcem? Rozmowa z jego rodzicami była? Bo to w nim jest problem, powtarzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno zwrazali mamie uwage, ona nie widzi problemu. Z reszta chca wyslac tego chlopca na badania, bo z nim nie ma kontaktu, widac ze nien rozumie co sie do niego mowi.Poza tym jest nadaktywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tylko twój syn tak się bawi z tym nowy, to coś z nim też jest nie tak.Przecież pozostałe dzieci nie latają jak małpy po przedszkolu.Czyli trafił swój na swego, panie w przedszkolu szkoda słów, to one nie powinny dopuszczać to takiego zachowania. Twój syn ma ewidentnie zadatki , aby wpaść w nieodpowiednie towarzystwo w przyszłości, bo podoba mu się głupota, bezmyślność. Nie szuka zabaw kreatywnych, wystarczy,że sobie pobiega jak małpa i już jest zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale oczywiscie sie zgadzam, dlatego napisalam ze nie podoba mi sie ani jak ani z kim sie bawi. Tym bardziej, ze jest starszy o rok, ma swoich rowiesnikow w przedszkolu.Nagle jego koledzy juz nie sa tak fajni jak ten nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M8
No na Boga jak można zabraniać dziecku zabawy z innym dzieckiem tylko dlatego że to drugie jest nadpobudliwe(takie dzieci chodzą normalnie do przedszkola),to co z nim zrobić zamknąć w domu żeby nie miał styczności z dziećmi i żeby całkiem zdziczało,no ja Cie proszę>Piszesz że inne dzieci się z nim nie bawią,może masz po prostu bardzo dobrego syna i bawi się z kolega bo widzi że inne dzieci się nie bawią,szkoda go tylko że ma taka pustą matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby w przedszkolu nie mogą sobie poradzić z pobudliwym i *****iwym dzieckiem i piorą ci łeb a ty jak to ciele którym określiłaś chłopca dajesz się podpuszczać. Twoj taki sam skoro biega razem z nim. Powinnas sie cieszyc, ze masz ruchwliwe, wesole dziecko, a nie jakas małą ciapę lapę która na skinienie palca leci i siada pod pani nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te pani są tragiczne, przecież twojemu dziecku też należy się opieka, pomoc, a nie przyzwalanie,na takie zachowanie. Pani powinny popracować nad tym problemem, przecież ty tego nie rozwiążesz, nie siedzisz z nimi cały dzień, nie jesteś przedszkolanką. Porozmawiaj z tymi paniami, że sobie nie życzysz, aby twoje dziecko tak spędzało czas w przedszkolu. Z synek też rozmawiaj, no gdzieś jest problem, skoro 4 latek woli bezmyślnie biegać z 3 latkiem, a nie działać w grupie.Twój syn może jest emocjonalnie na poziomie 3 latka, dlatego ma takie potrzeby, może i nie na jego poziomie rozwoju są zabawy i dyscyplina w przedszkolu dlatego i wybiera dziki busz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czego ma się cieszyć, ze 4 latek biega jak debil w 3 latkiem? To powód do zmartwień, nie do radości.Między żywym dzieckiem, a pobudliwym jest ogromna różnica. Nie każde dziecko jest dobrym partnerem do zabawy, mojemu nie pozwalam bawić się w zabawy agresywne, bicie, popychanie, a 2 chłopców tak się zawsze bawi na placu zabaw. Wie czego od niego oczekuję i tyle.Wychowanie zaczyna się od urodzenie, jak potem 16 wytłumaczysz, że wpada w nieodpowiednie towarzystwo, skoro zawsze bawił się z kim chciał i nie am wkodowanych prawidłowych norm społecznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dokładnie jakie są dzieci autystyczne, ale może ten kolega synka jest chory na autyzm lub coś podobnego. i wcale Ci się nie dziwię że nie jesteś z tego zadowolona, bo Twoje dziecko powinno się rozwijać i iść do przodu, pomału uczyć się być grzecznym i posłusznym. a tak się cofa. też bym się wkurzyła, bo to troszkę dziwne że tamten 3 latek nie potrafi mówić. zacofany jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mielismy identyczna sytuacje z tym ze nie gonili, a o wiele glupsze rzeczy robili.pewnego dnia syn przyszedl z cala sina noga od kolana po kostke.moj syn oddac nie umie, wiec stal jak to ciele a tamten kopal i kazal byc cicho.na 2 dzien zwolalismy kadre calego przedszkola i zazadalismy izolacji obu. ze swej strony zabronilismy wspolnych zabaw synowi. panie rowniez rozmawialy z synem, znalazl sobie innego kolege, tamten przestal mu imponowac. co jakis czas przypominamy dziecku o tym czego i kogo sie nie nasladuje i jest ok. panie tez pilnuja zeby zbytnia ''wiez''ponownie sie nie zawiazala. zreszta pilnuja wiekszosc dzieci, bo wiekszosc rodzicow miala ten problem co my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko z problemem jakimkolwiek ma prawo funkcjonować w przedszkolu, ale to nie znaczy,że ma za sobą bez kontroli pań, angażować inne dzieci w zachowanie niepożądane. Panie powinny wytłumaczyć pozostałym dzieciom jak mają reagować, zachowywać się w kontaktach z takim dzieckiem akceptacja nie znaczy przyzwalanie na wszystko.To bardzo słaba placówka, zupełnie nie przygotowana do pełnienie funkcji przedszkola integracyjnego, nie dość ,że panie sobie nie radzą z tematem, to jeszcze ciebie w to wciągają.Lipa nie przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam tym nadpobudliwym, biegajacym i gadajacym dzieckiem i jestem normalna dojrzala i wyksztalcona kobietą. A takich mamuś jak wy, które chcą żeby dziecko siedziało jak na tureckim kazaniu i poslusznie zjadało szpinak, bo pani przedszkolanka (święta, najlepsza) tak teraz zaplanowala nie znosze. Potem rosna tacy piz/dowaci ludzie - ni to pomyslunku, ni to jakiejs kreatywnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem tylko siedza i narzekają, że bieda, złu ustrój, du/pne władze i partie polityczne, kryzys, nie ma pracy, nie ma nic, a gdy komuś idzie to złodziej, oszust i krętacz, bo przecież jak to możliwe, że jemu idzie, a mi nie? Tak właśnie sami się wpędzacie na pokolenia w szary tłum, który do niczego nie dochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp Nic nie zrozumiałaś z tego tematu, ale musisz się wypowiadać, bo przecież jakoś trzeba spędzić dzień na kafe. Po pierwsze powiedz od którego roku kalendarzowego diagnozuje się nadpobudliwość, kryteria itp. Ty nawet nie wiesz o czym piszesz, tradycyjnie jak to na kafe, tutaj każde pierdy można posłać w net. Jajka tylko nie znieś, skoro już o znoszeniu podnosisz temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi jest szkoda tego chłopca autorka odiszoluje swojego syna a tamten będzie sam jak palec i nie wnikam czy on jest zdrowy czy chory na umyśle każde dziecko powinno mieć szansę na znalezienie kompana do zabaw , a że ganiają się i biegają to już coś złego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coniektore z Was nie potrafia zrozumiec, ze nie chodzi o rychliwoasc dziecka mojego czy tego drugiego.Chodzi o debilne zachopwania, bieganie od osmej rano do 4 po poludniu, nie sluchanie polecen , nie jedznie posiłków , nie integrowanie sie z innymi dziecmi, nie uczestniczenie w zajeciach. Ten maly boegnie, a moj za nim , skacza jak dwa debile, bo tego sie nie da zabawa nazwac. Ciekawe gdyby ktoras z Was miala dziecko, ktore 8 godzin nie slucha tylko biega jak nierorn\malne, po zajeciach pada dos nu to chwalilaby je, ze takie ruychliwe a nie niemota ?? Co innego rycliwosc, zywotnosc, kreatywnosc w zabawei a co innego bieganie , bieganie, bieganie z ktorego nic nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory za błedy, pisze bardzo szybko. Denerwuja mnie te komentarze. A co mnioe obchodzi to drugie dziecko ? Ja mam swoje o ktore sie martwie, bo z grzecznego, spokojnego chlopca urwal sie nagle z choinki i nie zajmuje sie niczym jak kopiowaniem 3latka. Tamten chlopiec nie reaguje na prosby, na grozby, na polecenia, nie reaguje na slowa chodz dam Ci cos, zabawke, cukierka cokolwiek.To jak ma sie zkto s nim dogadac, czy to jest moja sparwa ? Ja sie zajmuje swoim synem, ktory tez biega i na ktorego sa skargi, ktory nie siada do posiłków ,nie bawi sie w nic i z nikim. Tamto dziecko ma swoje problemy a ja mam swoje z wlasnym dzieckiem i o tym jest ten temat, ze nie wiem jak odizolowac go od tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli Twój go gania a on ucieka? To z Twoim jest coś nie tak! Zresztą pewnie ułomny po matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinaaaaaakinia
Strasznie irytująca jest wypowiedż autorki na temat tego 3latka. Zauważ że on jest rok młodszy od twojego syna, ma prawo mówić mało/ niewyrażnie, a nawet biegać bez opamiętania. Za rok to może być już zupełnie inne dziecko, wychowawczynie jak już chcą wpłynąć na nich przez twojego syna, ze względu na wiek- on jest starszy o ROK, a to w rozwoju dziecka przepaść. Nie wiem dlaczego idziesz tak daleko by sugerować upośledzenie tego 3latka, na twoim miejscu zastanowiłabym się co jest nie tak z twoim 4latkiem ze tak łatwo ulega wpływom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×