Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić gdy facet NIE podejmuje rozmów na temat ślubu i zaręczyn

Polecane posty

Gość gość

A jesteśmy z facetem prawie 2 lata, mieszkamy razem i czujemy się dość niepewnie i coraz bardziej sfrustrowane tym milczeniem z jego strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz innego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co źle ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieże żle ale chce czegos wiecej. jesteśmy dorosłi, pracujemy, zarabiamy. Nie chcę tak zyć na kocią łapę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokłądnie mam taka sama sytuacje, 2 lata minęło w styczniu, mieszkamy razem półtora roku, a on nic. Faceci to niemyślące tępaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z nim i postaw sprawe jasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wolny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie gdyby cos chociaż wspomniał o jakis planach ale neistetety:-( Zyjemy sobie z dnia na dzien, czas leci a ja nie wiem co on dalej planuje. To mnie dobija i odbiera radość bycia w takim związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś sie nie mieszkało razem przed ślubem i jak facetowi zależało żeby dostać to co chce, a dziewczyna niczego sobie to sie żenił,teraz jak ma wszystko na tacy ,dostępne 24/7 to po co ma się żenić? macie co chciałyście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś sie nie mieszkało razem przed ślubem i jak facetowi zależało żeby dostać to co chce, a dziewczyna niczego sobie to sie żenił,teraz jak ma wszystko na tacy ,dostępne 24/7 to po co ma się żenić? macie co chciałyście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym pogadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem z rozwodnuikiem z dzieckiem i to jest dopiero wtopa bo facet ewidentnie ma wywalone na małżenstwo i kolejne dziecko. A ja głupia dałam takiemu szansę...:-( żałuję bo sie pewnie nie doczekam, a na karku 30-tka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do powyzej: no to juz jest glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwna i rozgoryczona.

Ja czekam 7 lat i nic. Nawet nie podejmuje tematu. Mam 32 lata :( 

sama tez nie pytam, bo czuje się totalnie upokorzona taka sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×