wyslalem jej kwiaty poczta kwiatowa..

pierwszy raz w zyciu ktos tak wzbudzil soba moje zainteresowanie, wiec wyslalem jej do pracy kwiaty ;) od tak.. może interesowanie, moze nie.. :) w bileciku jest moj numer telefonu.. :) a co.. pisze, zeby sie pochwalic.. dobry uczynek ;) moze zadzwoni..odpisze, moze nie.. :) nawet nie wiem jak ma na imię :)

to na jakie dane wysłałeś te kwiaty skoro nawet nie znasz imienia? Skad beda wiedzieli komu dostarczyc

kit. jak nie znasz imienia to nie wiesz gdzie wyslac kwiaty i do kogo. pracujemy polacy a nie pieprzymy glupoty.

powiedzialem gdzie pracuje i jak jest ubrana... :) podalem wszystkie szczegolowe dane.. i nie jest to kit.. :)

Skad wiesz jak ejst ubrana ? :)

bo bylem dzisiaj pod pretekstem kupienia byle czego :D

pewnie ma kogos i kwiatki zostawi w sklepie

no to trudno.. :) piekna dziewczyna wiec******kne kwiaty :)

bardzo romantycznie...

a może jest alergiczką i teraz kicha na twoje kwiaty?

trza jej bylo wyslac wieniec z jedliny

wieniec z szarfą "dla mojej ukochanej"

Też kiedyś wysłałem... kobiecie którą poznałem na Kafe. Jakiś czas była pod wrażeniem, ale potem i tak mnie olała :P

no wiec sprawa sie rozstrzygnela.. dzwonila, dziekowala ale ma narzeczonego ;) to bylo do przewidzenia... ale i tak mnie to nie ruszylo. Za to dostala piekny bukiet, ktory zrobil na niej wrazenie.. jej slowa wyraznie wskazywaly, ze od swojego nie dostaje.. a i o moim numerze telefonu bedzie pamietac.. mile :) ciesze sie, ze sprawilem jej przyjemnosc.. :)

.. od tak.. ? Ja bym od takiego tumana nie chciała dostać kwiatów. :(

a co w tym zlego?