Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak się myjecie przy rocznym i starszym dziecku?

Polecane posty

Gość gość

pytanie jak wyżej, do rodziców których dzieci nie spią w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie :/ zamykam się w łazience i ide pod prysznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma do tego spanie w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pewnie się myje w południe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rano myję się i przebieram przy synku bo jestem sama w domu i co mam zrobić :( a wieczorem kąpiel to już bez problemu bo on wtedy śpi. A czy wy załatwiacie się w toalecie przy rocznych dzieciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się załatwiam. tylko właśnie co robicie z dziecmi jak jestescie pod prysznicem? zostawiacie je tak w pokoju aby się same bawiły i zamykacie lazienke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mon syn ma 20 m-cy. Jak w dzień idę pod prysznic zabieram go ze sobą do łazienki. Biorę jego zabawki, wsadzam go do jego wanienki, on się bawi, a ja biorę prysznic przy lekko uchylonych drzwiach od kabiny tak,żeby mieć go na oku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mialo roczek to czekał w lozeczku z zabawkami. Od półtora roku ma czas wolny :D tak zamykam się i robię swoje. Nie kapie się pół godziny tylko max 10 minut, resztę robię w sypialni. Woda nie leci cały czas więc slysze mniej więcej co się dzieje. Nigdy nie zalatwialam się przy dziecku, zawsze zamykalam drzwi już przez ta chwilę nic mu się nie stanie. Teraz czasem robimy razem :D ja na wc on na nocniku jak mu się akurat zachce. Świeżo odpieluchowany więc wole nie kazać mu czekać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno dzieci szybciej uczą się robić na nocnik gdy widzą rodziców załatwiających się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do niemal 4 roku życia nie ma się czego krępować bo w tym wieku dzieci jeszcze nie myślą tak jak autor który topi założył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie załatwia...w ogóle trzyyyyyymam tak długggggo jak się da.A jak się nie da to jest koopa...w gaciach,bez obaw roczniak nie zobaczy. Drogie mamuśki ..nie macie innych problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale własnie mi chodzilo co robicie z dziecmi. Bo ja też sie myje szybko, ale boje sie zostawiac corke sama, bo ona kominuje strasznie. obawiam sie ze sobie cos zrobi, albo zacznie plakac, a ja bede z piana na glowie i nie bede mogla wyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie możesz się kąpać wieczorem jak dzieci śpią??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez sa rozne kojce dla dzieci, ogrodki itd. dziecko moze w nim przebywac nawet godzine. Mozna isc do lazienki, zdrzemnac sie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak przy dziecko poniżej 4/3 roku życia załatwiać się pod kluczem? Mojej zawsze się chce wtedy kiedy mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myje sie normalnie ide do lazienki zamykam drzwi i biore prysznic , czasami jak mam ochote na wanne to robie duzo piany i wtedy nie zawsze sie zamykam a jak dzieci byly malutkie to sie mylam jak spaly .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie biorę rano prysznica.. to nie mam problemu.. a jak się myję raz, dwa rano, to albo on śpi, albo jest w pokoju.. Zresztą chodzi gdzie chce.. Drzwi zostawiam otwarte (tzn. nie są zamknięte na klamkę), więc jak chce to wejdzie do łazienki czy drugiego pokoju. Jak robię coś w kuchni to albo jest w pokoju, albo też przychodzi do kuchni.. "wyjmuje naczynia ze zmywarki" (bardziej rozwala, bo ma prawie 13 miesięcy więc wyjmuje talerze, garnki i sobie rzuca na podłogę, potem się bawi), zagląda do pralki, bawi się magnesami na lodówce itp. Kojec spory ma, ale zabawki go średnio interesują,, woli kabelki, piloty, więżę, szafki.. więc buszuje po mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To robicie jednocześnie na jeden kibel? Weź się puknij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, brałam prysznic/kąpiel jak mały spał, poza tym mam jeszcze męża który późnym wieczorem jednak przeważnie w domu był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biore prysznic wieczorem jak moj dwulatek juz spi, jak rano sie doprowadzam do porzadku, to on chwile oglada bajke albo je sniadanie. Nie zalatwiam sie przy nim ani nie rozbieram do naga, ale tez nie robie 'awantury' jak akurat wejdzie mi do lazienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dwulatke,myjemy się razem. tzn ona w swojej wanience a ja w tym czasie pod prysznicem.wychodze,ubieram się a potem wycieram i ubieram mlodą.jak jest maz w domu,to oczywiscie on ja wtedy pilnuje. Do ubikacji chodze sama (chociaz czasem,siedzi kolo mnie na nocniku)ide pozbierac pranie,gotuje. Corka w tym czasie sie bawi,oglada bajke. Nie chodzi za mna krok w krok,umie sie sama sobą zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie się myjemy, jedno z rodziców pilnuje dziecka a drugie się myje, ale odkąd skończył roczek to przeważnie kąpie się razem z nami, ewentualnie jak rodzic potrzebuje swoich kosmetyków używać jeszcze to drugi bierze dziecko, spłukuje a małżonek kończy kąpiel sam. Jak zostawałam sama z synkiem albo kąpałam się razem z nim, albo jak zasnął, raczej nie budzi się jak już raz padnie, kilka razy czegoś się przestraszył i płakał to owszem, leciałam mokra spod prysznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 6 lat i nadal się przy niej kąpie. Ja leżę w pianie, a ona siedzi na krzesełku i sobie gadamy. Peeling pleców mi robi nawet:) Ja u niej też siedzę jak się kąpie (towarzysko, bo myje się sama).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Woda i mydleM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raaaaaany, ja mam 14 miesięczną coreczkę i normalnie sie przy niej załatwiam i przebieram,tylko trochę mnie zastanawia jak tu zrobic z mezem bo narazie on tez sika i zalatwia sie przy malej bo ona wlazi zawsze za nami do lazienki a poza tym z oka jej teraz spuszczac nie mozna bo nauczyla sie wchodzic na kanape i szaleje na niej,wstaje...itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wolalabym zeby corka nie byla swiadkiem sytuacji jak maz sie zalatwia, a prysznic ja biore jak albo mala spi,albo jak jestesmy oboje w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×