Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

efekt zachodzącego słońca u 3 miesięcznego niemowlaka

Polecane posty

Gość gość

do tej pory było wszystko ok, żaden z pediatrów nie zauważył nic niepokojącego aż tu nagle jeden z nich wypisał aż 4 skierowania, laryngolog, neurolog, okulista i poradnia metaboliczna. po nocach spać nie mogę, obserwuję to moje dziecko i kompletnie nic złego nie widzę, a jak czytam w internecie to tylko mnie wszystko jeszcze bardzej wk******, bo doszukuję się głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co ci chodzi?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co wypisał coś nie tak zauwazył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest efekt zachodzącego słońca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja tez nie wiem czym jest efekt zachodzacego slonca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże w google wpiszcie i jest wikipedia. Jakie objawy miało twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak - neurolog, bo asymetria, laryngolog, bo słyszy chrypkę, okulista, bo efekt zachodzącego słońca, poradnia metaboliczna, bo zarosło prawie ciemiączko. w zeszłym tygodniu byliśmy u swojego pediatry i kompletnie nic nie zauważył złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
literki - zupełnie żadnych. ona stwierdziła, że jak patrzy córka w dół to delikatnie widać białkówki. z tym, że ja nic kompletnie nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym efekcie jest brak reakcji żrenic na światło- łatwo to sprawdzisz sama, ciemiączko czasem szybko zarasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reakcja na światło jest, dziecko wodzi wzrokiem w każdą stronę. w poniedziałek mam neurologa czy może on potwierdzić bądź zaprzeczyć obawą pediatry czy zrobi to tylko okulista?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i pewnie wszystko prywatnie. To trafiłaś na pediatrę... A dała namiary na znajomych specjalistów :D? No chyba, że faktycznie z Twoją córką jest wszystko źle, w co szczerze wątpię. To już jakaś paranoja z tym doszukiwaniem się nieprawidłowości na każdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo tak, istnieja takie lekareczki. Urodziłam synka, który przez dni pobytu w szpitalu prawie nie otworzył oczu, bo non stop spał. Jadł, ładował w pieluchy, wszystko przez sen, nawet nie w ogóle. Nikt nic niepokojącego w tym nie widział, a w drugiej dobie na dyżur przyszła taka młodziutka pediatra, która zleciła szereg badań, bo stwierdziła, że taka ospałość u noworodka nie jest normalna, że dziecko powinno płakać, choćby z głodu :/ Stwierdziła, że wdało się jakieś zakażenie wewnątrzmaciczne. Ile ja się napłakałam ze strachu. Na szczęście na trzecią dobę dyżur miała ordynator, oczy rozdziawiła jak zobaczyła kartę synka, skwitowała tylko delikatnie, że tamta pani doktor dopiero się uczy, że z dzieckiem wszystko w najlepszym porządku i tylko się cieszyć, że takie spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydujecie sie w koncu: maja zlecac czy nie? bo jak dochodzi do tragedii to wielki krzyk, ze lekarze to konowaly i nieuki, zaniedbuja obowiazki itd. Jak ma jakies podejrzenia to chyba lepiej sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Objaw - dziecko nie marudzi. Co tu podejrzewać? Ja wiem, że większość dziec**płacze. Ale czy to aż takie nie do pomyślenia, że komuś może się trafić cudowne dziecko? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy to samo i samo zniknęło po pewnym czasie. Będzie dobrze aczkolwiek skontrolować nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wolała żeby lekarz bez potrzeby zlecił badania, niż przegapił chorobę, ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×