Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość XXX

Dlaczego internauci idealizują lata 90

Polecane posty

Gość Gość XXX

Dlaczego internauci tak bardzo idealizują lata 90? Wypisują jakieś brednie o tym jak to wszyscy dorabiali się fortun (bzdura totalna), mieli świetnie prosperujące firmy (wcale nie wszystkie tak dobrze prosperowały). Negatywnych komentarzy o tamtych czasach prawie nie ma, a jeśli już się pojawią, to są ostro krytykowane, przez entuzjastów lat 90. Nikt nie napisze o upadających zakładach przemysłowych, samobójstwach wśród rolników, nieudanych biznesach (tak były takie), oszustwach, przekrętach, alkoholizmie, biedzie, życiu robotników i innych gorzej sytuowanych i mniej przedsiębiorczych warstw społecznych. W internecie dominuje inteligencko-nowobogacki obraz początków Polskiego kapitalizmu. Mówi się o możliwościach i o tym jak rzekomo było wspaniale ( podobno nigdy nie było w Polsce lepiej niż wtedy). Pomija się to że nie wszyscy byli tacy zaradni, przedsiębiorczy, nie wszyscy byli biznesmenami, wielkomiejskimi japiszonami, nowobogackimi. Czytają opinie internautów o tamtych latach można odnieść wrażenie że wypowiada się tylko ówczesna elita finansowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czasy ich dzieciństwa/młodości i dlatego idealizują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo inaczej sobie wyobrażali wiek XXI i ten zachód na który pracujemy 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam wspominam swoje dzieciństwo, współczuję dzisiejszej młodzieży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idealizują dlatego że w latach 90 widzieli zawartość tylko swojego (lub rodziców) grubego portfela. Żyli pod kloszem, oderwani od rzeczywistości, w sterylnym otoczeniu, nie widzieli jaki syf panuje wokół. Ludzie ogarnijcie się, społeczeństwo to nie tylko prywatni przedsiębiorcy, zwykły pracownik też zasługuje na szacunek i godne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludziom czasy PRL bardziej zapadły w pamięć niż III RP. Lata 90 wiele osób myli z latami po 2000. PRL był bardziej wyraziste,periodyzacja tamtego okresu jest łatwiejsza. A czasy po 1989 zlewają się wszystkim w jedną całość, i ciężko w ogóle ten okres opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdury to ty dziecino piszesz zyjesz w takich czasach gdzie czlowiek stworzony jest na jedna modle a indywidualistow ze swieca szukac gdzie zycie to nie zycie a wegetacja dla pracy dorabiania sie kasy ogolem i ciaglego przesiadywania w domu gdzie nie ma zadnego kulturalnego zycia a jedynie glupota wszeogarnia i paszkwilizm promowany jest jako kreatywnosc kiedys czules ze zyjesz teraz choc mamy piene meble auta mieszkania i kase to zycie stracilo sens smak i wszystko co najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już 25 lat mija od 89 a Polska dalej zachodem nie jest......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już 25 lat mija od 89 a Polska dalej zachodem nie jest...... kiedyś czytałam jakiś komentarz w jakiejś gazecie z 5 lat temu ze Polska tylko oddaliła się od tego wymarzonego zachodu w ciągu ostatnich lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P*********e wszyscy jak potłuczeni. Polska zawsze była daleko od zachodu A idealizacja przeszłości bierze się stąd że ludzie nie mają co robić, tylko siedzą przed komputerem i piszą głupoty, tak jak wszyscy w tym wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy żyją przeszłością i ją gloryfikują. Jeśli chodzi o czasy PRL opinie są bardziej zróżnicowane. A co do lat 90, większość opinii to cielęce i bezmyślne zachwyty nad "cudowną" transformacją. Pisanie jak to było wtedy super, a teraz tak tragicznie, to totalny idiotyzm. Nikt z komentujących nie doświadczył wtedy biedy, bezrobocia, złych przeżyć? Wszystkim się tak super wtedy żyło? Nie przypominam sobie aby wtedy w Polsce działo się tak dobrze, jak to można przeczytać na różnych portalach i forach. Może wypowiada się ta "lepsza" i bogatsza Polska, a ta "gorsza" i biedna nie chce nawet o tamtych czasach gadać. No cóż ja pochodzę z tej "gorszej" części Polskiego społeczeństwa, i daleka jestem od zachwytów nad ówczesnym Polskim kapitalizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiesz mi autorze że wtedy ludzie którzy mieli kase i zaczynali biznes, albo brali kredyt na interes w duzej mierze nie są teraz milionerami. Znam takich kilka przypadków. Wtedy był dobry czas na zakładanie interesu bo wszystko "budziło" się do życia. Wystarczyło mieć pomysł, teraz ludzie mają pomysły ale zbyt dużą konkurencję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waneska  malwinka
lata naszej młodości zawsze będą wspominane z nostalgią bo wtedy byliśmy młodzi, piękni, pełni zapału rodzice zajmowali się tym co przyziemne, rachunkami, zarabianiem kasy, co do gara wrzucić ja tak wspominam moje lata dzieciństwa, biedne,ale cudowne to były lata 60-te teraz moja córka mówi że miała cudowne dzieciństwo lata 80-te zabawy na pierwszym facebooku czytaj trzepaku, zabawy na podwórku do późnej nocy, opowieści o duchach itd teraźniejszy młody człowiek powie co???co w tym było ekscytującego, młodość panie, młodość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto mial zylke do biznesy to mogl sie dorobic ale miliony ludzi- rolników, robotnikow ,pracownikow etatowych emerytów rencistow bardzo stracily-pojawila sie 2 mln armia bezrobotnych a ludzi masowo wysylano na rente by zminiejszyc statystyki bezrobocia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tm idealizowanie to chyba nie chodzi o sytuacje spoleczna gdyz pojawilo sie potezne bezrobocie eksplozja biedy ale raczej o kulture-te pierwsz e komórki seriale czasopisma moda muzyka gadżety reklamy z lat 90 tych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co było jak ktoś nie miał żyły do biznesu, i nie próbował robić interesów lub mu nie wyszło (niestety z różnych przyczyn nie każdemu wychodziło z własną firmą). O latach 90 w Polsce pisze się głównie w kontekście biznesów, interesów, przedsiębiorczości (jakby każdy miał wtedy własny biznes) korporacji, mediów, a co się działo z ludźmi którzy pracowali na zwykłych etatach lub w rolnictwie. Jak żyli rolnicy, pracownicy byłych pgr-ów i robotnicy z bankrutujących zakładów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakimi milionerami!? co ty bredzisz chory człowieku!? jakby wszyscy którzy prowadzili biznes w latach 90 stali się milionerami , to milionerów w Polsce byłoby nieporównywalnie więcej niż jest! a milionerów w Polsce jest bardzo mało, więc jaki jest wniosek: większość biznesmenów z lat 90 nie stała się żadnymi milionerami, więcej jest takich co stali się bankrutami. taka jest smutna prawda. problem polega na tym że pisząc o latach 90 chcecie widzieć tylko elity, biznesy, kariery, bogactwo i wyższe warstwy społeczne. a tych którzy wtedy byli biedni pomijacie, tylko że tymi biednymi było 90% społeczeństwa, a bogatymi może z 10%. biednych było nieporównywalnie więcej niż bogatych. jakby wtedy było naprawdę tak wspaniale i łatwo to bogaczy byłoby w Polsce kilka razy więcej,a nie tak mało jak było. bogaci to była nieliczna ale krzykliwa, ostentacyjna i dlatego rzucająca się w oczy grupa społeczna, o której chętnie mówiono w telewizji, pisano w gazetach. Bieda była całkowicie pomijana w mediach. Dlatego niektórym wydaje się że wtedy biedy nie było, tylko wszyscy byli bogaci, a a jak ktoś miał firmę to z automatu stawał się milionerem, co jest kompletną bzdurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksander

Do autorki tematu. No widzisz, wszystko wymaga zrozumienia, którego Tobie brakuje. Jak to wspomniałaś nie wszyscy byli "wielkomiejskimi japiszonami", ale też nie wszyscy byli totalnymi wieśniakami. Podział ten występuje do teraz. Ci, co nie potrafią sobie poradzić i zdają się na los chętnie wróciliby do PRL, gdzie nie trzeba było myśleć za wiele tylko robić co partia kazała. Ci, którzy potrafią samodzielnie myśleć kombinują, ponieważ starają się przewidzieć konsekwencje swoich decyzji i wiedzą, że można zmieniać przyszłość decyzjami podejmowanymi TU i TERAZ. Mnóstwo ludzi zostało wychowanych tak, że boją się podjąć JAKĄKOLWIEK decyzję. Efekt autokratycznego rządzenia nimi przez lata i przekazywania bierności z pokolenia na pokolenie. Nie mówię, że wtedy było łatwo, bo było megaciężko, ale Ci którzy się nie poddali teraz zbierają tego owoce (własna firma itd), a potomkowie tych którzy się poddali utrzymują się z opieki socjalnej lub muszą wyjeżdzać jako pracownicy fizyczni za granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ludzie maja tendencje do idealizowania przeszlosci. Ja tam z lat 90-tych pamietam hyperinflacje, kuroniowki, szarosc, obskurnosc, owszem, zaczely sie pojawiac produkty z Zachodu w sklepach, ale nadal to byla bida z porownaniem teraz. Zreszta w Polsce nadal jest szarosc pomieszana z pstrokatymi reklamami. Taki potworek kapitalizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×