Europejczycy oprócz Włochów, Hiszpanów, Portugalczyków i Jugoli wolą brunetki

Nie wspominam o Murzynach i ciapatych, bo oni są poniżej zera. Ale serio, wszyscy lubią małe czarne, a ja jestem wysoką, niebieskooką blondynką, mimo wszystko faceci wolą 'czarnulki', to nie fair :( Oczywiście ja też mam adoratorów, ale widzę, że czarne są bardziej rozchwytywane... :(

pierdoła zawsze usprawiedliwi innych :P

no bo oprócz tych tytułowych to większość to jacyś bladzi szatyni, blondyni z niebieskimi, szarymi cz zielonymi oczami i szukają przeciwieństw. też nie lubię czarnuchów i obleśnych ciapatych, oni są nachalni i mają wstrętne mordy. do tego śmierdzą, tylko desperatki się z nimi wiążą. ja bym wolała jakiegoś wysokiego i przystojnego niemca ;)

te ciemne są wyrazistsze i bardziej ogniste

ja bym sie wstydzila zwiazac z jakims pakistanczykiem, turkiem czy hindusem :O

Łon woli Łoną .;)

gdybyś była facetem o blond włosach nie miała byś żadnych adoratorek

Ej to raczej nie blond ale może wzrost..... sporo menów nie lubi jak laska patrzy na niego z góry . Ponadto wysoka blondi kojarzy sie ze ZDECYDOWANĄ panną trochę zarozumiałą -panowie wola uległe . Tu może tkwi ten problem.

ja wolę blondynki o jasnej skórze i niebieskich oczach.

?????????? z mojego meskiego doswiadczenia wiem , ze 70 do 30 w Europie woli sie blondynki. ja sam osobiescie prefveruje. nie lubie ciemnych wlosow.

jako 27-letni, mierzacy ponad 190cm facet i do tego przystojny przyznam racje - ja też mam słabośc do czarnulek... są niesamowicie seksowne...