uczucie do chłopaka i kolegi.

Jestem z moim chłopakiem już prawie rok, pomimo że znamy się około 3 lat, poprzednie związki w moim i jego przypadku były nieudane i krótkie, i oboje wiemy że się na prawdę mocno związaliśmy. Wszystko było pięknie do czasu gdy nie odnowił się mój kontakt z moim kolegą. Też się z nim znam od około 3 lat. Od zawsze mi się podobał; już wcześniej niż mój chłopak. Teraz zaczyna do mnie mówić że jestem ładna, że mu się podobam, przytula mnie lub łapie za rękę (nie dłoń) i przyciąga do siebie. Ostatnio o 20 wyciągnął mnie na spacer i widziałam że chce mnie złapać za rękę (dłoń) i pod koniec też się tak z twarzą do mnie zbliżał jak do pocałunku. To jest dla mnie strasznie ciężkie. Taka niezręczna sytuacja, jak się spotykam z kolegą, i szczególnie jak mnie przytula, czuję jego ciepło i zapominam przez chwilę o wszystkim, ale później przypomina mi się mój chłopak. Kocham go bardzo i nie chcę go zranić, ale boję cię że czuję coś do kolegi. Co mam robić w takiej sytuacji? Zdarza się że myślę częściej o koledze niż o chłopaku. Nie chcę z nim zrywać ani kończyć kontaktu z kolegą. Chciałabym być z jednym i z drugim ale wiem że to nie możliwe, że to nie idzie w parze.. Jestem w rozsypce. Proszę pomóżcie. Doradźcie. Może ktoś miał podobną sytuację.

no tak babie wystarczy byle komplement by puścić się z kimkolwiek :O

No i przez takie panienki niszczą się dobrzy faceci.

nie o to chodzi, znam się z nim długo, rozmawiamy ze sobą o prawie wszystkim, zawsze się bardzo lubiliśmy, nie chodzi o to że powiedział mi komplement i to mnie pociągnęło tylko tak jakby obudziło się stare uczucie

moze nich cie obydwa zerzna to bedziesz widziala ktorego uczucie bedziesz glebiej miala i ktorego bedziesz dluzej pamietala jak go w sobie mialas

"szczególnie jak mnie przytula", no chyba cię p******** z jednym jesteś i twierdzisz, że go kochasz, a drugi przytulił i już "obudził" uczucia? takie g***a jak ty powinno się wieszać za picz! :O

seks nigdy nie jest rozwiązanie, i to by była zdrada