Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna panna anna

Która z Was robi facetowi kanapki?

Polecane posty

Gość taka jedna panna anna

Hej! Czy są tu kobietki, które robią swoim mężczyznom kanapki do pracy i śniadania w domu przed wyjściem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w życiu. Już widzę jak twój mąż by tobie robił...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robie kanapki,sniadan nie jemy w domu,nie ma czasu. ale to dziala w obie strony.ostatnio maz byl na opiece 2 tyg i wtedy on mi robil kanapki.kawe rano zawsze on robi,bo wstaje pierwszy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak robię, ale jak się pokłócimy to nie, sam sobie wtedy robi. robię wieczorem i wkładam do lodówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robię ale nie jak ma na rano a ja śpie :P nie wstaję specjalnie żeby mu kanapeczki robić :P co do śniadań w domu to czasem robię ja czasem on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna panna anna
U nas jest tak, że kanapki robię ZAWSZE ja, śniadania w domu też ja, podobnie z obiadami. Generalnie jeśli idzie o kuchnię, to ja rządzę. Ale za to nie obchodzi mnie pranie czy odkurzanie, bo mąż lubi prać, odkurzać, myć okna, wieszać firanki itp prace porządkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna panna anna
My razem wstajemy i razem wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czasem robie, on czasem robi a czasem kazdy sam sobie robi. Co za problem? Wszystko zależy kto na ktora idzie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śniadań nie jadamy. Śniadanie to kawa, którą robię ja. A do pracy to daję mu obiad ;p Bo idzie na 14h. Z poprzedniego dnia po prostu, gotuję tak jakby był w domu i wkładam w pojemnik. Przynajmniej coś zje, bo tak to by mógł cały dzień o samej kawie żyć ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobiezcichapękł
Ja robię . Wychodzimy razem a ja przecież malować się nie muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same robole tutaj
faceci zapieprzają na budowach i w fabrykach od 14 a te bezrobotne w chalupie siedza co za sfera robotnicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też robię, ale wieczorem i wkładam do lodówki. Śniadań mąż nie je, więc robię tylko dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i nie wierzę
Ja robię :) Mąż wstaje trochę później ode mnie, bo bliżej pracuje, po drodze wiezie syna do szkoły. Ja wstaje koło 6:30, robię dla wszystkich śniadanie i wychodząc budzę męża i syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie robię bo mąż mnie nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez robie i co w tym zlego? Sniadania tez i jemy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ci faceci to jakies niedorajdy, które nie umieja zrobić sobie kanapki? A herbate to umieja sobie zrobić czy tez nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i nie wierzę
Mój mąż potrafi sobie zrobić i śniadanie i kawę, ale skoro ja wstaję wcześniej, to co mi zależy zrobić kanapki tylko dla siebie, czy dla wszystkich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, bo mężowi nie przyjdzie do głowy wstać wcześniej, żebyś ty mogła dłużej pospać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam i nie wierzę
Nie mogłabym pospać dłużej, bo dojeżdżam do pracy, więc MUSZĘ wstać wcześniej. A mąż pracuje na miejscu więc może wstać później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale głupie baby, rano wstają, albo wieczór robią, a co to oni rąk nie mają, też z chęcią bym chciała aby mi mąż robił a ja spała dłużej, także niby bym sobie nie pozwoliła na takie poniżanie mnie, dała bozia mu ręce to niech je używa, a jak nie to odrąbać, bo są niepotrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie to facet robi śniadania do pracy. Ja przeważnie obiady gotuję, lubię gotować, ale śniadania do pracy nie zrobię. Za to w weekend to wspólnie coś robimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że co? hahhha :D to mąż mi robił zawsze kanapki do pracy :D po 1,5 roku łaskawie powiedziałam, że już nie musi. Ale zawsze robi mi kanapeczki na każde zawołanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie próżniaków w domu, to mój 5 letni syn już sam sobie niejednokrotnie robi kanapkę, wielkie mi co zrobić kanapkę, chleb krojony, wędlina krojona, ser krojony i już kanapka, najwyżej opłukać listek sałaty, czy ogórka, pomidora lub coś podobnego. Nie przesadzajcie z tymi swoimi próżniakami. Mam w pracy znajome, które swoim mężom już po ok. 30 lat robią kanapki rano, wstają wcześniej, bo mąż pan musi sobie poleżeć, gdzie one też pracują, jak się można tak dać poniżać, no nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bromba81
ja nie robię bo mąż i mnie nie robi i też się zastawiam jak mogą się dać poniżać te baby,które też pracują i specjalnie wcześniej wstają żeby mężom robić kanapki. robiłąm mężowi na wieczór kanapki i chowałąm do lodówki,ale tylko wtedy jak sama nie pracowałam,sałam do 10-tej i byłąm na bezrobociu,ale odkąd pracuję nie robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bromba81
miało być spałam do 10-tej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''U nas jest tak, że kanapki robię ZAWSZE'' I tak powinna robić każda suka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"michał3 ''U nas jest tak, że kanapki robię ZAWSZE'' I tak powinna robić każda suka. " A każdy pies uwiązany powinien być uwiązany na smyczy i żreć resztki ze stołu. dokładnie tak jak ty obleśny ze spasionym brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu tylko loda -kanapki w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co, i to świństwo bierzesz do gęby, czy ty jesteś p**********a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×