dziecko od miesiaca sie drapie

moje 6letnie dziecko od ok miesiaca ma problem ze swedzaca skora. Bylismy u lekarza na poczatku problemu i stwierdzila zeby obserwowac bo nie widziala nic szczegolnego. Sytuacja jednak sie nie poprawia. Swedzi jak w zgieciach lokci i kolan glownie. Nie ma zadnej wysypki ani nic szczegolnego na skorze. Smarujemy sie kremem do azs i myjemy plynem tez odpowiednim. Nie jest to jakies uporczywe swedzenie ale mam wrazenie ze ostatnio czesciej sie drapie. Jako niemowle miala problem z duzymi zmianami na policzkach jakie okazaly sie byc reakcja na mleko. Ma ktos pomysl co to moze byc? Jutro ponownie idziemy do lekarza.

ja sie zawsze drapie po jajach jak mysle morze masz myslace dziecko?

no tak facet obles ulubiona rozrywka kobiecie forum co moze miec innego do roboty, hehe.

Droga autorko ! Ja obecnie mam 21 lat, ale swędzące zgięcia u nóg czy rąk towarzyszą mi od zawsze..i wiem jakie to czasami uciążliwe, rozdrapywałam to do krwi ! Nie myj córki zwykłym mydłem, bo ona niszczy warstwę lipidową skóry, używaj żeli do skóry alergicznej..np z Ziajamed mają linie o nazwie kuracja lipidowa, to tanie kosmetyki, ale dobre :) więc masz dwa w jednym poza tym potrzebujesz na pewno jakiejś maści ze sterydem UWAGA ! To sterydy, więc nie wolno nimi dużo smarować, TYLKO raz dziennie i to góra 3 dni pod rząd, np. maść Cutivate :) jest delikatne, ale mi pomaga, można ją stosować i dzieci tylko nie jestem pewna czy nie trzeba na nią recepty. A czy Twoja córka miała kiedy kolwiek robione testy alergiczne ? Na skórze ?

I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz ! Zaczynaj od słabych maści, leków itp..żeby w razie czego można było coś silniejszego przepisać..mojej przyjaciółce lekarz dał mocne maści od początku i teraz jest taka sytuacja, że nie istnieje nic silniejszego..a jej organizm już na ten lek nie reaguje..i dziewczyna się męczy, ma na twarzy uczulenia i na rękach aż jej się rany robią, a nie ma czym tego leczyć

dziekuje za odpowiedz. Jaka jest przyczyna swedzenia u Ciebie? Co do sterydow to nie chcialabym ich stosowac. Corka w wieku 9 mies dostala je na okropna wysypke na policzkach ale po ich odstawieniu powrocily jeszcze wieksze plamy. Pomoglo odstawienie mleka. Przez ostatnie 4 lata nie bylo zadnego problemu z alergia u niej wiec zaskakujace jest dla mnie nagle pojawienie sie tego problemu.

U mnie przyczyną jest właśnie alergia :) a dokładnie astma, Twoja córka, gdy była mała miała prawdopodobnie skazę białkową. Ze sterydami jest tak, że trzeba z nimi uważać, u mnie po wielu latach walki z tym sprawdziła się jedna metoda ! Gdy coś mnie zaczyna zwędzieć smaruje raz maścią Citivate cieniutko, następnie przez 2-3 dni smaruje zwykłym balsamem do ciała z Ziajamed do skuru suchej, wrażliwej (kuracja nawilżająca) i to pomaga, przez jakiś czas mam spokój, później znowu wraca, ale to normalne.. To, że alergia przez jakiś czas się nie objawiała nie znaczy, że jej nie ma..u mnie było wiele okresów przejściowych..miałam alergie, potem np. rok nie miałam i znowu to samo..pół roku przerwy i znowu alergie..4 lata przerwy i znowu to samo :) więc jako 21 letnia alergiczka proponuje abyś wzięła córkę do alergologa niech to zobaczy, poproś o zrobienie testów skórnych :) jedynym wyjściem jest albo odczulanie (seria zastrzyków) ale podobno nie zawsze skuteczna, albo unikanie wszelkich alergenów (na które córka jest uczulona) w moim przypadku to nie możliwe, bo mam uczulenie na roztocza kurzu domowego i pyłki traw :) jedyne co mogę zrobić to unikać materiałów, które szybko się kurzą, czyli pluszaków, kocy..częste wietrzenie kościeli, odkurzanie ścieranie na mokro podłóg i mebli

tzn. częste wietrzenie POŚCIELI :D

dzieki jeszcze raz za odpowiedz. zaczyna mi sie to skladac. Starszy o 3 lata syn ma alergie wlasnie na kurz, roztocza, pylki, siersc zwierzat itp. U niego objawialo sie to czestym katarem i sklonnoscia do czestych zapalen oskrzeli. Nie mial objawow skornych. Alergikiem w dziecinstwie byl tata dzieci ale on mial objawy takie jak moj syn. Zastanawiam sie tylko czy u corki alergia moze inaczej sie objawiac i dlaczego pojawila sie nagle po 4 latach. Na pewno wybierzemy sie do alergologa i zrobimy testy

Alergia u każdego może objawiać się inaczej :) u jednych to katary u innych zmiany na skórze u jeszcze innych jedno i drugie. Ja mam taką alergię, że jak już mnie dopadnie to lejący się katar, swędzenie oczu, zmiany skórne..ale problemy z drogami oddechowymi, częste choroby płuc, duszności to już może być astma i wtedy trzeba wybrać się do pulmunologa, zwykły lekarz rodzinny powie, że to zapalenie oskrzeli, ale nie przyjdzie mu do głowy astma. Ja się boje, że nasza córeczka będzie miała alergie, a co gorsza astme :( jestem w 8 miesiącu ciązy, ija sama mam astme u męża w rodzinie też się pojawiła..ja np. astme mam i gdy byłam mała była macno nasilona, częste napady duszności, choroby płuc właśnie, czasami rodzice zabierali mnie na pogotowie, bo już mnie tak dusiło i dostawałam zastrzyki rozkurczające..z wiekiem mi to przeszło :) nie mam duszności, ale nie wykluczone, że to wróci :) A czy któreś z Twoich dzieci dostaje kaszlu, gdy się zmęczy lub zdenerwuje ? Lub ma ciężki świszczący oddech ?

córka również uczulona na roztocza,sierść i pyłki.Ma astmę, objawy skórne gdy była młodsza były masakryczne ehh.Zimą czekam zawsze na duży mróz by wynieść pościel na balkon.Za wysoka temp w domu również nasila reakcje alergiczną.My byliśmy na Elocomie i maściach robionych plus Nutramigen i zero nabiału,pokrzywka po cytrusach i pomidorach i jeszcze dużo więcej :( Emolienty się u nas nie sprawdzały.Jesteśmy pod kontrolą alergologa,dużo testów mamy porobionych.Spirometrię na każdej wizycie.

Ja też na Elocomie do tej pory byłam :) ale jestem w ciąży i nie wolno Elocomu i stosować,,poza tym to silny lek, a na początek proponowała bym coś słabszego z tego powodu, który wyjaśniłam wyżej :)

Ale żeś dzieci narodziła, jedno gorsze od drugiego :O Półprodukty :O

A czy któreś z Twoich dzieci dostaje kaszlu, gdy się zmęczy lub zdenerwuje ? Lub ma ciężki świszczący oddech ?

Syn owszem zakaszle po tym jak "szaleje, wariuje" ale to chwilowe. Jest wysportowany nie ma problemow. Mial robione testy i wyszly te alergie o ktorych pisalam: kurz, pylki, roztocza, siersc zwierzat. Nie bierze zadnych lekow bo odpukac od ok 3 lat nie ma problemow. U tesciow (wizyty kilka razy w roku) dostaje zawsze kataru i swistow bo tam duze nagromadzenie roztoczy;-) Podajemy mu wtedy wziewy i problem znika. Poza tym ostatnio znalezlismy bardzo fajny preparat na roztocza, rozpylilismy u tesciow i problemu nie bylo. Natomiast zmartwilo mnie ta nagla alergia u corki bo bylam pwena ze ja to ominie skoro do tej pory byl spokoj poza nasilona skaza bialkowa...

Dzieci z alergią na roztocza i podobnymi problemami skórnymi powinny spać pod pościelą z lnu albo jedwabiu, tylko taka pościel nie zbiera roztoczy. Bawełna mimo że naturalna jest mniej zalecana dla alergików, tak więc rodzicom radziłabym kupno dobrej pościeli. Moja córeczka też ma podobny problem, oprócz zmiany dywanu, odkurzacza i zdjęciu firanek z okien kupiliśmy taką pościel http://papillon-shop.pl/posciel-lniana-motylki.html, szczerze polecam, u nas zmiana na lepsze przyszła po ok. 2 tygodniach.