Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

PRACODAWCY NIE PRZYJMUJA LUDZI PO PRYWATNYCH UCZELNIACH TYLKO PO UJ I UW

Polecane posty

Gość gość

dla nich liczy sie tylko nie dylom ale gdzie sie go robilo niewazne czy skonczysz bibliotekoznawstwo czy kulturoznawstwo ale jak na ujocie to juz jestes przyjety do pracy. to prawda? tak sie chwala kolezanki moje ,ze zniesc nie moge. ledwo liceum skonczyly ale teraz studiuja na ujocie i to dziennie co ciagle podkreslaja..i ponizaja innych studentow,ze studiuja na rolniczym albo prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest tak. Nie jest nawet tak, że skończysz coś "lepszego" niż bibliotekoznawstwo i kulturoznawstwo na UJocie to dostaniesz pracę. Pracodawcy patrzą na to za ile zgodzisz się pracować i czy tyle mają w budżecie. To czy dziennie czy zaocznie to w ogóle nie ma znaczenia. Wyjątek: teologia kapłańska w seminarium duchownym: 100% absolwentów pracuje w zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawdakobieto.c twoje kolezanki robia sobie dobrze :/ tym tematem . studia. ie oimiga jesli nie spodobasz sie na rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest niż demograficzny i na taki UJ czy UW nietrudno się dostać. Przynajmniej na te mniej oblegane kierunki. Jeżeli koleżanki mają siano w głowie to tylko do parzenia kawy i klęczenia przed szefem będą się nadawały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy zaczniecie szukać pracy, to okaże się że nie dyplom się liczy a znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka skonczyla na ujocie psychologie a nie powiem jaka glupia jest bo mi az szkoda jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, może i UJ czy UW wiążą się z pewnym prestiżem, ale nie wierzę, że bez względu na to co się skończy ma się pracę ze względu na to, że się studiowało na UJ.. Ta uczelnia nie ma już takiego poziomu jak kiedyś. Wyżej w rankingu światowych uczelni jest UW. Liczy się co masz w głowie, a nie gdzie studiujesz. Powiem Ci jeszcze jedno. Robiąc licencjat na bardziej "prowincjonalnym" uniwerku możesz z łatwością dostać się na UJ lub UW na magisterkę. Bo Ty będziesz miała na dyplomie np.5 lub 4, a studenci z UJ 3. Tak jest. Jeśli bardzo Ci zależy pracuj na dobrą ocenę z licka i składaj do lepszej uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×