Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak ulozyc zycie w Niemczech

Polecane posty

Gość gość

jestem w Niemczech 9 mcy.mam strasznie malo pracy-na sprzataniu mieszkan..mialam miec wiecej ale tak sie niestety nie stalo,osoba ktora miala mi pomoc nie pomogla mi...pytalam juz wszedzie,kazdego .nikt ze znajomych nie chce mi pomoc..ogolnie trace juz nadzieje ze bedzie lepiej.jezyk niemiecki- znam tylko podstawy..maz pracuje..jestem w trudnej sytuacji bo jestem juz dobrze po 30 tce,nie mam dziecka bo musialabym zrezygnowac z moich prac i siedziec w domu bez grosza. nie bardzo wiem jak tu ulozyc zycie...dalej szukac tych prac czy pomyslec o powiekszeniu rodziny? do Polski nie mam po co wracac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde nie ma tu nikogo ????? czy mam az tak trudna sytuacje ze nikt nie jest w stanie mi doradzic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie wiesz idiotko, że dzieci to dobra inwestycja - zrób sobie przynajmniej trójkę dzieci i nie będziesz już musiała kibli szorować! - słyszałaś takie magiczne słowo ZASIŁKI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka lub idiota to ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ale ty - to ty pojechałaś do obcego kraju nie nie umiejąc i nie znając języka - na co liczyłaś??? że Niemcy posrają się ze szczęścia, że raczyłaś zaszczycić ich kraj swoją osobą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak maz pracuje to najmniej zarobi 1200eu, do tego dosatnie zwrot podatku na ciebei jako nie pracujaca zona na caly etat jakies 150eu do wyplaty, do tego na dzeicko 182eu, macie jakies 1500eu na meisiac z tego za mieszkanie 500eu zostaje tysiac na was trzech,i co tu nam placzesz,zacznij mniejw ydawac, to bedzei ci sie lepiej zylo!!!! ALBO WRACAJ DO POLSKI;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za "optymistyczne" odpowiedzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k****a mac jedzie takie cos i na stare lata sie pleni i klepie ta polska bide czy wy juz wstydu nie macie ?! potem sie dziwic ze nas niemcy nienawidza i traktuja jak goffno przez takich wlasnie jak wy ! co jada i ch***j wie na co licza bo nic sami nie potrafia s*******aaalac do Polski ! wszyscy maja na swicie problemy finansowe w prawie kazdym kraju dzieje sie zle ale zaden czy Grek czy Hiszpan czy Jugol nie wyjezdza takimi tabunami jak polacy ! Niczym sie nie roznimy od rumonow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polaczki i poleczki to najwieksze g*wno na tym swiecie! tez mieszkam w niemczech ale polaczkow to ja nienawidze, k*rewski narod i nic wiecej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze!!ja was tu zapytalam co byscie zrobili na moim miejscu!! ciaza i rezygnacja z prac ktorych i tak mam niewiele??? czy zrezygnowac z dziecka i dalej szukac!!!!!!!!!!!! a tu widze takie piekne odpowiedzi....rece opadaja...smialo napisze ze siedzi tu PRYMITYW! tylko dowalic i zdeptac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mąż nie daje c****eniędzy na dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej autorko. nie sluchaj ty powalonych ludzi, bo za takich wlasnie,tu na obczyznie sie wstydzomy. tez jestem w niemczech. nie tak dlugo w sumie, bo ponad 2 lata. skad jestes? ile zarabiasz? sorry za pytania, ale wtedy mozna bedzie wiedziec co dalej robic i czy sytuacja nie ejst taka zla,jak opisujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaraj się iść na kurs językowy. najlepiej do Volkshochschule. ceny za kursy są tam bardzo niskie. niestety bez języka//ze słabym językiem ciężko jest coś samemu znaleźć. moim zdaniem lepiej dalej szukaj pracy, a na dziecko zdecyduj się jak pracę będziesz mieć (aby przysługiwał Ci urlop macierzyński, później zasiłek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nareszcie jakies madre odpowiedzi....przyszlam tu po porade a nie czytanie jakis obelg i wyzwisk!....zatrwazajace jest kto tu przesiaduje na tych portalach!!! jesli chodzi o moj problem to naprawde nie wiem co robic...mam 35 lat i to jest juz ostatni dzwonek na dziecko a czas nie stoi w miejscu...p[racuje na czarno,prac mam malo i na kolejne jakos nie ma widokow...pytalam juz wszystkich,nawet osoby u ktorych pracuje ..... nikt ze znajomych i bliskich nie pali sie aby mi tu pomoc ze znalezieniem kolejnych prac na sprzataniu....jezyka w mig sie nie naucze...dziekuje bogu ze znam podstawy! nie wiem co robic....jesli zrezygnuje z ciazy to juz pozniej nie zdecyduje sie juz z racji na wiek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sobie finansowo roadzicie? dostaniesz kindergeld 184 euro m-cznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
finansowo jest bez szalu..jesli zajde w ciaze to wiadomo ze nie bede pracowala poniewaz wykonuje fizyczna prace..maz pracuje ale w niemczech zycie drogie ....wynajem mieszkania oplaty jedzenie...to sie tak tylko wydaje a dziecko to nie zabawka ktora lezy i nic nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj. Jestem w De od maja, a maz tu juz wczesniej przyjechal. Zrezygnowalam z dobrego etatu po to zeby byc z mezem, bo w koncu rodzina jestesmy. Zaczelam pracowac pomimo problemu z jezykiem, ale jakos umowy dac nie chcieli, potem podjelam jeszcze jedna prace i rowniez jakos mowili o Mini-Job, a nic z tego nie wyszlo bo okazalo sie ze jestem w ciazy.. Teraz pracuje tylko maz, ja od czasu do czasu tylko pojde na jakies sprzatanie i zyjemy, dajemy rade..w Polsce napewno w takiej sytuacji bylo by o wiele gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do osoby wyzej.. i jak radzicie? maz czym sie zajmuje? ile godzin w tygodniu pracujesz? ja mam tylko 3 stelle-ciezko...:( pytalam juz wszedzie ,znajomych szwagierke osob u ktorych pracuje ale nic:( nie wiem co mam robic....tez chcialabym byc matka ..codziennie mysle jak to rozwiazac.. jestes ubezpieczona? wynajmujecie mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno jest ubezpieczona. pod meza,jak zapewne ty. ile twoj maz autorko zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie jestem ubezpieczona poniewaz nie da sie pod meza ubezpieczyc...jezeli maz ma gewerbe to nie ma opcji...jezeli pracowalby u kogos to wtedy ubezpieczenie rodzinne pod warunkiem ze mielibysmy dziecko... na prywatne ubezpiecznie mnie nie stac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak, radzimy sobie :) pisalam, ze w Polsce z jedej wyplaty by bylo bardzo zle.. Maz pracuje w fabryce, wiec praca na stale i poki co pewna. Mieszkanie wynajmujemy, wiec wiem ile kosztuje tu zycie. Jestem ubezpieczona przez meza, bo skoro nie dali umowy to jakos musialam miec ubeypieczenie. Ja w tej chwili nie pracuje juz, ale pracowalam na magazynie-rozkladajac towar, a pozniej to sprzatanie dodatkowo w biurze i w prywatnym domu. Zapisalam sie jak ktos radzil do vhs i dostalam dofinansowanie, ze zamiast prawie 300e placilam 120e, uczylam sie 3miesiace, a teraz zrezygnowalam, bo wole cos dzidzi kupic za ta kase, a dokonczyc nauke moge w innym terminie. Ja bardzo nie palilam sie, zeby byc mama i brac od meza, ale stalo sie i teraz martwie tylko, zeby malenswto bylo zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha....dzieki za odpowiedz....mam nadzieje ze jakos tu soboie poradzimy..moj maz ma gewerbe poniewaz nie zna biegle jezyka nie pracuje panstwowo dlatego .mnie nie ubezpieczyl bo to drogo wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakiej czesci niemiec mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i na podstawie czego dostalas dofinansowanie do ubezpieczenia? sorry ze tak wypytuje ale musze cos robic aby jakos tu funkcjonowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw ubezpiecz sie koniecznie! pozniej mozecie planowac dziecko i idz na kurs niemieckiego na VHS tak jak tu radza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak cie maz ubezpieczyl? prywatnie? w jaki sposob on to zrobil? placi za ciebie skladki? moj maz ma gewerbe wiec nie bardzo wiem jak to zrobic...jak pisalam wyzej na prywatne ubezpiecznie mnie nie stac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dofinansowanie dostalam nie do ubezpieczenia, tylko do szkoly :) maz poprostu zglosil w pracy, ze chce mnie ubezpieczyc, wiec dostalismy dokumenty do wypelnienia i mialam dolaczyc tylko zdjecie. A z ta Gwerba nie pomoge, bo nie wiem wiele na ten temat, moj maz pracuje normalnie w niemieckiej firmie. Mieszkamy w Norynberdze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok...dzieki bardzo za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..moj maz ma gewerbe poniewaz nie zna biegle jezyka nie pracuje panstwowo --- pokladam sie ze smiechu nie zna niemieckiego ale ma gewerbe to tak jakby murzyn w polsce otworzyl wlasna firme nie znajac polskiego, pan cala geba. ta gewerbe to na co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie malowanie, sprzatanie, jednoosobowa firma, a w kieszeni dziury :) eh ile ja tu juz na tej gewerbie polaczkow spiacych na lawkach widzialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×