Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto tez ma leniwa niedziele?

Polecane posty

Gość gość

OMG co za leniwa niedziela. Jeszcze w szlafroku przy drugiej kawie, corka tez w pizamie. W zasadzie nie za bardzo lubie takie leniwe dni wole aktywnie spedzac czas ale z racji choroby corki zostajemy w domu. A jak wasza niedziela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leniwa z wyboru, serial na kompie i herbata. wieczorem moze gdzies wyskocze ale poki co błogi spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piekna pogoda wiec zaraz wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się lenię :) Mąż zabrał córkę do babci a ja siedzę z maseczką na ryjku i odpoczywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas pogoda tragedia, pochmurno, chlapa i szaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpoczywam,troche leniwie troche aktywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dzis wstalam o 4 30 do pracy na 6, I po 4 gdz sie zwolnilam do domu, tez choroba..takze jak coreczka przyjdzie z tata z basenu to sie we dwie pewnie kimniemy; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie leniwa jak co dzień :) dziecię spi, ja na kompie, piję herbatkę. maż wróci z pracy to podjedziemy do rodziców na obiad bo zapraszali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leniwa w sumie z przymusu. leze rozlozona przeziebieniem ,maz zrobil rosol a ja faszeruje sie domowymi sposobami zeby jutro do pracy moc isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wstałam o 12.40 :P (widocznie dziecko potrzebuje abym spała :P -tak sobie tłumaczę:D jestem w 5 msc ciąży) Ale od 8.20 do 9.50 obudziłam się na siusiu i zasnąć już nie mogłam, wierciłam się w wyrku. Mąż na 10 poszedł do pracy to jeszcze zasnęłam budzę się i patrzę a tu 12.40 :D Od razu wstałam bo mąż o 14 wraca ;) Zjadłam śniadanie, przeglądam neta i ogólnie się obijam. Później pójdziemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lenię się a góra prasowania czeka :O kopnijcie mnie w tyłek, proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam full prasowania, obiad do zrobienia a siedze i ogladam lekarze z kawka i ciachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gotuję obiad, też leniwie ale i tak smutno bo już 4,5 roku staram się o dzidziusia i się nie udaje, więc generalnie doła mam przez 7 dni w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez mega leniwie :) ogolnie caly weekend leniwy. Narzeczony wrocil dzis z nocki i tylko zrobilismy zakupy, on teraz spi, zmeczony, a ja leze obok, tv wlaczony, jakis roman barbarzynca leci, obok ksiazka i laptop i tak to u nas w tej chwili wyglada :) zaraz sobie zapodam kawke i drozdzoweczki pyszne kupilam mnian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na obiad mam zupę od wczoraj i placki ziemniaczane z gotowca :P prasowanie na mnie łypie złym okiem a ja siedzę w niecie korzystając z tego, że mały łobuz z tatusiem u dziadków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam cholernie leniwa niedziele,chcialabym wyjsc z dzieckiem,ale za godzine obiad i za nim sie zbierzemy to sie nie oplaca,corka inaczej dizsiaj spala itak do d**y poza tym ja sie zle czuje,a pogoda ladna bo slonce swieci i mam wyrzuty sumienia ze kisze dziecko w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie też leniwa niedziela, wstałam koło 8 zjadłam śniadanie coś podziałałam i poszlam dalej spać, i pewnie gdyby nie telefon, który mnie obudził o 12.30 to dalej bym tak leżała :) Zaraz biorę się za obiad i ciasto, mój poszedł pod składniki. za 2 miesiące będę mamą to już tak nie poleżę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam cholernie leniwa niedziele,chcialabym wyjsc z dzieckiem,ale za godzine obiad i za nim sie zbierzemy to sie nie oplaca,corka inaczej dizsiaj spala itak do d**y poza tym ja sie zle czuje,a pogoda ladna bo slonce swieci i mam wyrzuty sumienia ze kisze dziecko w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawa, ciasto i film na kompie, oł jea!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakos sie zmobilizowalam na szybki obiad: tagiatelle z kurczakiem, pieczarkami i dymka w sosie smietanowym ale prasowanie tragedia. Odpale jakis film albo serial i jazda. 1,5 godziny zleci jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja obejrzałam Kogel-mogel i prasowanko zrobione :P A zaraz włączę 2 część. A w ogóle to zamiast się cieszyć wolnością tęsknię za łobuzami (małym i dużym), mogliby juz wrócić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×