Co myślicie o pozycji 69?

Część:) chciałam zapytać was co myślicie o pozycji 69? Mi się ona podoba tylko czasami myślę że nie mogę w stu procentach poświęcić swej uwagi na otrzymywaniu przyjemności bo myślę jak zaspokoić narzeczonego.

69 fajnie wygląda z boku, ale faktycznie trudno się skupić zarówno na odczuwaniu przyjemności jak i jej dawaniu, dlatego nie przepadam akurat za tą pozycją.

Ja to samo z tym że nielubie. WOle robić Patelnie gdy suka lezy albo siedzi na łózku a ja jestem przodem. Jak leży mi c***kiej na mordzie to niewygodnie sie liże, czasem mnie dociska i wbijam zęby

akurat facesitting jest super, ja uwielbiam jak dziewczyna siada swoją c**ką na moich ustach :) a przy 69 nie umiem się skupić na braniu przyjemności i wymiękam ;)

my bawimy się w 69 w wersji zmodyfikowanej - leżąc na boku. Jak się dobrze postarać ułożenie z użyciem poduszek jest wygodne a możliwości dokładnego zajęcia się partnerem są znakomite. Czasem stosujemy zabawy z dodatkami spożywczymi - śmietanki smakowe w sprayu lub inne - np. chłodny kefir. Gruby ręcznik na łóżko i ostra zabawa.

Uwielbiam taki seks, w różnych konfiguracjach: oboje na boku, czasem mąż górą (wtedy ja na skraju łóżka z głową odchyloną w dół), a kiedyś gdy mało ważyłam próbowaliśmy robić to na stojąco :)